Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niebieskiekluski

Będą mi chirurgicznie usuwać ósemkę, boję się!

Polecane posty

Gość niebieskiekluski

Byłam już u dentysty i babka zrobiła mi prześwietlenie- okazało się, że ósemka pod dziąsłem rośnie mi w poprzek :-( Tak bardzo się boję, bo będą mi rozcinać dziąsło! Oglądałam filmik jak to robią, Boże, o mało co nie zwymiotowałam! Nie dam rady, nie zniosę tego nawet pod znieczuleniem... Nie mogę spać, cały czas się trzęsę i płaczę... Będę się ksztusić własną krwią i odłamkami zęba... To podobno potem bardzo boli, nie wytrzymam! Okropnie nie lubię takich rzeczy, po tym zabiegu będę mieć traumę do końca życia, tak już mam... O Boże... Miał tak ktoś robione? Bardzo się boję... To boli? Bardzo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałem, u mnie wszystkie ósemki a mam ich cztery są leżące. Nawet kiedyś chcieli mi wyrwać zęba, jakiegoś trzonowego czy z przodu już nie pamiętam i stwierdzili, że "A i tak Pan ma ósemki to się przesuną i dziurę wypełnią" ale w ostatniej chwili pomyśleli jeszcze żeby zrobić zdjęcie i sprawdzić ich położenie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no miałem cztery - teraz mam trzy - wyrywanie tego dosyć osłabiający zabieg nawet przy znieczuleniu. Ja to nawet nie wyobrażam sobie jak ci dentyści to mogą tam dojść i leżącą, twardą ósemkę usunąć. Trwało to z pół godziny same wydłubywanie, przecinanie, podważanie tego zęba. Cały zabieg chyba z półtorej godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjfgnjsfgnsdfg
nic sie nie bój i nie ogladaj durnych filmów na yutube i komentarzy na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jak zęby masz ściśnięte tak jak ja mam to znaczy jeden wchodzący na drugi to bardzo pomaga bo zyskują miejsce, to można powiedzieć jest dla nich ulga - i to rozchodzą się w każdym wieku, nie tylko u młodych. Musisz też pójść do mężczyzny, bo to siły trzeba nieziemskiej żeby takiego zęba wyjąć. jeszcze gorzej będzie jak będziesz miała korzenie haczykowate, wtedy na ból nawet największe znieczulenie nie działa. Ogólnie nawet przy zastrzyku odrętwiającym to tak totalnie osłabiający zabieg, że mimo 4 lat pamiętam go do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krwi oczywiście jest przy tym masa, bo jak porozcinane dziąsło z kilku stron ma nie zostawiać krwi, ruszanie tego zęba, zabieranie sie do niego też powoduje, że krew trzeba co raz wypluwać. w końcu go nawet przecinają ten ząb, bo nie można go go szczypcami w całości wyciągnąć. Tłuką w niego tak jak kamieniarz młotkiem z przecinakiem w kamień wali bo jak inaczej? Od tego przecinania oczywiście są kawałki zębów w całej jamie ustnej. To wszystko na żywo, w pełnym stanie świadomości, tylko przy odrętwieniu miejscowym. Samego bólu rozłupywanego zęba jednak nawet końska dawka narkotyku nie uśmierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×