Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniesia_

kopenhaska i co dalej?

Polecane posty

witam :) skonczylam kolenhaska przedwczoraj i przeszlam na diete jourtowa bo wiadomo ze na normalne zarelko nie mozna sie od razu rzucic- kto ma ochote kontynuowac wzajemne wspieranie po diecie serdecznie zapraszam :) Justi - masz indywidulane zaproszenie 'na pismie' czekam na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o...udalo sie :) otworzylam watek- super :) mam nadzieje ze sie przylaczycie moje kobictki z forum- czekam z niecierpliwoscia :) lece na rowerek i wpadne pozniej zameldowac co dzis u mnie w jadlospisie...do uslyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Diety tego typu to idiotyzm, każdy dietetyk Ci to powie. Godna uwagi jest dieta plaż południowych (czyli South Beach), bo docelowo jest stylem życia. Wszystkie diety w stylu kopenhaskiej, jogurtowej, kapuścianej i cholera wie, jakie jeszcze, WYNISZCZAJĄ ORGANIZM. Odżywiaj się racjonalnie, ogranicz cukry proste i ĆWICZ, a nie baw się w takie rzeczy, chyba, że ideałem piękna dla Ciebie jest 'heroin chic', czyli jakiś koszmar w stylu Kate Moss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam to w dobrej wierze, bo to naprawdę jest głupota, znam się dobrze na odżywianiu. Takie eksperymenty na sobie kończą się niedoborem składników odżywczych, osłabieniem włosów, paznokci, pogorszeniem się stanu skóry. A potem jest efekt jo-jo. To jest błędne koło. Zdrowe odżywianie się NA STAŁE, do grobowej deski i dużo ruchu, ćwiczenia na spalanie i na wzmacnianie mięśni, żeby kształtować figurę, inaczej po diecie obwiśnie Ci skóra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o...ktos mnie tu odnalazl....ciesze sie mimo ze z ukrycia piszesz gosciu- i od razu krytyka heheheh :) ale dobrze...po to jest forum :) nie chce sie powtarzac bo cala swoja historie rozpisalam na forum- 'od jutra dieta kopenhaska' ale tylko w skrocie powiem ze- mam problem ze soba.....mala (a moe nie taka mala) obsesja na puncie jedzenia.....wiecznie jestem na jakiejs diecie...probowalam juz prawie wszytkiego lacznie z dukanem, dieta wylacznie na sokach owocowo-warzywnych i nawet chodzilam na grupowe spotania grubasow jak ja to nazywam- to chyba wtedy najbardziej mi pomoglo ;) kopenhaska stosowalam poltora roku temu jako szybki myk zeby zgubic pare kilo niestety zaraz potem pojechalam na wakacje i caly wysilek poszedl na marne- tym razem chcialam raczej okielznac swoje wieczorne obzarstwo i skurczyc sobie zoladek przez te dwa tygodnie a juz z gory zalozylam ze po kopenhaskiej bede kontynuowac male porcje o stalych porach i zero zarelka po 19tej (pozno z pracy przychodze)- ktoras dziewczyna na forum wspomniala diete jogurtowa wiec poki co probuje....moze nie bede miala problemow z toaleta dzieki tym zywym kulturow w jogurtach....ale generalnie bedzie to cos na wzor diety 1000kalorii tyle ze jogurty dominuja ;) dodam ze cwicze- staram sie jak moge najczesciej- kiedy tylko mam czas latam na silownie...czasem tylko bieznia lub rower czasem jakies grupowe cwiczenia jak step czy spin (wlasnie wrocialam bardzo dumna z siebie hehe) , poza tym sprawdzialam w koncu zalecenia dietowe co do grupy krwi i wychodzi ze ja nie powinnam jesc miesa...(dukan to pomylka byla w moim przypadku i zaluje do dzis ze sie tknelam tej diety) za miesem nie przepadam wiec bede bardzo rzadko wplatac ja w swoj jadlospis....... generalnie probuje 'znormalniec' jesli to tak mozna nazwac....w teorii wiszytko wiem ale z praktyka jest ciezko.....jak nie jem to nie jem...ale jak zaczne to nie moge przestac....nawet wczoraj troche mnie ponioslo wieczorem.....dlatego dzis na karteczcie sobie wypisalam co i ktorej bede jesc i zamierzam sie trzymac to tyle....jesli masz jeszcze jakies uwagi lub wskazowki ja chetnie poslucham :) dzieki ze wpadlas/les gosciu :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups...sorry...zauwazylam wlasnie ze jestes kobieta :) dzieki za wpis :) czekam na wiecej uwag :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak obiecalam bede pisac swoj jadlospis na kazdy dzien i sie go trzymac....na mnie to powinno zadzialac...nie moge miec wolnej reki bo wtedy zaraz przesadzam i diete szlak trafia ;) poniewaz wczoraj wlasnie przesadzialam musze dzis troche ograniczona ilsc kalorii skonsumowac- menu przedstawia sie nastepujaco : 9.30- kawa i acitimel (maly pitny jogurcik bez tluszczu) 11.30- grejfrut plus jogurt sliwkowy activia (125g) 13.00- 2 kanapki z ryvity (pieczywo chrupkie) z odtluszczonym serkiem philadelphia light na to plasterki ogorka plus actimel 16.00- maliny (pudelko 150g) 18.00 jagody (200g) z jogurtem naturalnym (200g) tak to na dzis wyglada...wszstko jest pyszne .....male porcje ale za to bardzo przyjemne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fatalny jadłospis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis ograniczony ale bedzie lepiej w kolejnych dniach - a jak juz komentujesz to chociaz doradz- ja spucham- co proponujesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam Cie :) weszlam na swieze watki tak jak mowilas :) Ja tam mysle ze na start jadlospis moze byc, jesli nie planujesz zadnych cwiczen. Bo jesli tak to wydaje mi sie ze troche malo kalorii i w nocy z glodu i zmeczenia mozesz sie rzucic na jedzenie (przynajmniej ja tak miewalam nieraz). Ja jednak troche wiecej dodam do swojego, owsianka rano bo jednak zawsze mialam problem z kibelkiem. No i pewnie kolacja jakies miesko z surowka albo salata oczywiscie bez moich ulubionych ziemniakow (uwielbiam w kazdej postaci eh) albo jak mowilam wczesniej omlet ;-) Gosciu jesli znasz sie na odzywianiu powinnas nam cos polecic albo doradzic a nie krytykowac odrazu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super sie ciesze ze mnie znalazlas Justi :) ja wiem ze dzis jest mocno okrojony jadlospis ale jak juz wczesniej wyjasnilam...mam wyrzuty sumienia bo wczoraj za duzo zjadalam.......od jutra bede starac sie bardziej urozmaicona miec ta diete z musli i platkami lub owsianka...czasem wpadnie szybka lub ryba i warzywa :) jestem dobrej mysli....postaram sie trzymac ok 1000 kalorii...nie jestem w tym najlepsza ale zrobie co sie da....dopoki nie osiagne swojej upragnione wagi 64kg....potem podniose do 1400.......i sie zobaczy ;) juz za 3 dni bedziesz wymyslac swoje menu to sie zaczniemy wymieniac przepisami....juz wczoraj myslalm jak Ty robisz ten omlet z groszkiem ;))))) ? super ze jestes :) ciesze sie jak durna ;) a gosciu cos zamilkl......ja nadal czekam na wskazowki....my chetnie posluchamy dobrej rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szynka mialo byc......albo kurczak......ja nie przepadam za miesem ale cos tam wrzuce od czasu do czasu...lub jakis serek wiejski z ryba....to moj wymysl ;)....nie wiem czy kiedys probowalas- serek wiejski z ryba z puszki w pomidorach np makrela do tego wkrojona cebulka i troche koperku....taka pasta wychodzi....nosz palce lizac....choc moze brzmi dziwnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe brzmi dziwnie ale moze sprobuje lubie makrele w pomidorach ;) Polecam Ci stronke http://www.sparkpeople.com pare lat temu sie tam zarejestrowalam i mozna sobie wpisac co zjadlas i samo Ci liczy ile kalorii :) odezwe sie pozniej bo w pracy jestem :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki justi, napewno sprawdze....pracuj spokojnie i do uslyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piernicze jak extra stronka :)....teraz bede obsjesyjnie wpisywac wszytko co jem....a niech liczy- bosko....nawet nie wiesz jaka jestem wdzieczna- dziakuje Justi...ze tez wczesniej nie wpadlam na pomysl ze mozna miec taki kalkulator - ale jazda :) ciesze sie jak maly dyzio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha swego czasu tylko na niej siedzialam, co najlepsze mozna wpisac tez cwiczenia. Nawet jak na spacer idziesz mozna na mapce zaznaczyc gdzie i czy np bieg czy spacer ile Ci zajelo i liczy Ci spalone kalorie :D super jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu bosko- mam nowa pasje.....chyba zaraz podskocze z radosci :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak np nie ma jakiegos przepisu to mozesz sobie sama go utworzyc poprzez create group. Dodajesz sobie po kolei co w przepisie i Ci liczy. Proste :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
ha!dzięki justi za link mam was w końcu!zajrzę zaraz na tą str. co kalorie liczy ciekawa jestem bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
nie mogę się zalogować na tej str. do kalorii chyba ja coś kiepsko sobie tam radzę ale cóż mam was w razie w mogę zapytać was i przeliczycie mi żarełko na kal??/plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
justi a ty też będziesz jogurtową teraz stosować jak aniesia?ona jest 1000kal tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
ja w ogóle dziewczyny właśnie od garów odeszłam mężowi obiadek gotowałam kurde kusiło nie powiem ja tu sałata a co ja królik jestem ?a on pulpeciki.no ale dałam radę.dziś jakoś nie jestem głodna tak jak wczesniej a już niedługo moja kolacja.trzymajcie się uwaga wieczór się zbliża,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maj 12 witaj kochana...dobrze ze nas znalazlas :) jesli bedziesz w potrzebie przeliczymy Ci kalorie- nie ma sprawy :) poki co trzymaj sie na 13to dniowej ;) kroliczku ;) (mam pokuse zeby Cie od teraz tak nazywac bo mnie rozbawilas okrutnie heheheheh) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie przejelam ze dodalam do swojego jadlospisu jeden extra jogurt...bo wychdzilo ze zjem dzis tylko 680 kalorii a to lekka przesada ;) super ta stronka....wszytko mozna nawet swoj humor tam dodac....nie tylko cwiczenia....podaja przykladowy jadlospis....beda pokazywac postep....nosz jestes zachwycona...chyba bede uzalezniona teraz heheheh...przynajmniej przez jakis czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem oczywiscie ;) az mi sie rece trzesa i literki myla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
kórdę jak tak się zachwycasz to aż mi żal że nie korzystam z tego jakaś sierota chyba ze mnie,,, lub króliczek no będę musiała na początku na was polegać pozdr cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
a jak wam się otworzyła ta str free diet to w co dalej wchodzicie napiszcie tak krok po kroku to jakoś może mi się uda bo nie mogę przeżyć że jakiś ciemnogród mnie opanował!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my trackers- my nutrition- i potem w search wpisuesz co jadlas i czy to sniadanie czy obiad i wciskasz add i liczy Ci ile kalorii- dasz rade :) daj znac jak Ci poszlo ? x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
wcale mi nie poszło ja w ogóle na tej stronie nie mam czegoś takiego mam tylko 4str duże jakichś artykułów i pod spodem jedz lepij,czuj się lepiej.wyglądaj lepiej nie mam nic innego ?przecież to niemożliwe tą samą str otwieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×