Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sytuacja w rodzinie nie wiem co zrobić

Polecane posty

Gość gość

Siostra jest na studiach i zaszła w ciążę. Trudno, zdarzyło się ona po pierwszym szoku nawet się cieszy. Ja z mężem mamy od kilku lat problemy z poczęciem dziecka. Nasi rodzice przyzwyczaili się i czekają na pierwszą wnuczkę czy wnuczka. Ona powiadomiła chłopaka ale on cóż zostawił ją z tym samym.Mieszka w tym samym mieście ale nie znaliśmy jego rodziny. No więc gdy jego matka dowiedziała się o wszystkim zaczęła naciskać na ślub zarówno syna jak i moją siostrę. Rozmawiała z naszą mamą i co się spotkają to mama wraca roztrzęsiona że źle córkę wychowała, że to wstyd. Chłopak się do tego nie pali. Trochę się opamiętał i powiedział że pomagać będzie (jak to prawda to super) ale razem nie chcę być. Siostra się miota ale być razem dla dziecka? To nie jest nic dobrego. Martwię się że w końcu ulegnie. Niby nie moja sprawa ale siostrę mam jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczuciowo
Najglupsze co mozna zrobic, ale nie mi oceniac. Za to Ci historie przytocze. Byla sobie dziewczyna, ktora zaszla w ciaze w wieku 17lat. Wszyscy naciskali na slub, bo to przeciez niewypada. No i wzieli mlodzi slub by po trzech latach sie rozwiesc. Kolejna historia: Dziewczyna zaszla w ciaze, ale pobierac sie nie chcieli. Zyli sobie tak az do urodzenia dziecka. Poszli prosic o chrzest, a ksiadz powiedzial ze da, jak mlodzi sie pobiora. No i sie pobrali, dziecko ochrzcili i rozwiedli sie. Pytam sie po co byly te sluby? Ok, wpadka, dziecko, ale oni juz zaczeli od du..y strony, wiec po co jeszcze bardziej sie udupiac? Slub zawsze moga wziac ale niech beda swiadomi tej decyzji a nie ulegaja naciskom. Potem wasza mama bedzie mowila Twojej siostrze jak bedzie chciala sie rozwiesc, ze zle corke wychowala, bo sie chce rozwodzic a przed Bogiem przysiegala. A tak przy okazji to slub bylby pod przymusem wiec dla mnie niewazny;) szkoda tylko czasu, stresow i kasy.Skoro chlopak bedzie bral udzial w wychowaniu to super I na tym teraz niech sie skupia, a siostra na studiach poki jeszcze moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to samo jej mówię. Ja mieszkałam przed ślubem kilka lat z mężem a ślub był formalnością w zasadzie nic nie wnoszącą. A jeśli się pobiorą i któreś się zakocha w kimś innym to albo zdrady albo rozwód. Ale tamta nie odpuszcza. Nawet do mnie się przyczepiła ostatnio. A to jej syn przez kilka miesięcy olewał moją siostrę jak dowiedział się o ciąży. Za takiego sama nigdy bym nie wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to co - pozwolić młodym decydować samym, zapewnić siostrę o wsparciu i tyle. Nie wiem po co Twoja mama spotyka się z tą kobietą, chyba, żeby sobie nerwy szarpać. Nie chcą ze sobą być, nie kochają się - o jakim ślubie mowa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spotyka się a raczej robiła to bo to ich wspólny wnuk/wnuczka. A teraz spotyka się po prostu na mieście czasem. Ślub cóż dla tego żeby rodzina była porządna i ludzie nie gadali chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie czy siostra pyta Cię o zdanie i czy potrzebuje twojej pomocy, porady. Jeśli szuka pomocy i potrzebuje jej - doradź wspieraj i nie krytykuj. Jeśli nie szuka pomocy i nie chce Twoich rad - milcz i nie wtrącaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce przychodzi prawie codziennie bo już nie wie co z tym zrobić wszystkim. Nie dziwie się jej wcale, gdyby na mnie tak napadali ze ślubem wcześniej też nie bardzo wiedziałabym co zrobić. Ostatnio przyszła z rewelacją że jak ślubu nie będzie to szanowny synuś nie będzie pieniędzy łożył bo szanona mamusia zabroni i utrudni mu ogólnie widywanie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzdura. Nie zechcą dobrowolnie to można pójść do sądu jak chłopak studiuje to obowiązek alimentacyjny będzie spoczywał na jego rodzicach dziewczynie w ciąży potrzebny jest spokój, a nie zastraszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×