Wyjechac do Irlandii czy wogóle tego nie rozważac

Mamy 6 miesieczne dziecko. Mąż zarabia 2500 tysiaca, ja 1200 i to jest w dodatku mój macierzyński który jak się skonczy to do pracy powrotu nie mam. Bede potem na zasilku półrocznym a jak sie skonczy to córka posiedzi w domu do 2 lat(czyli ja bez pracy pół roku tylko mąż nas bedzie utrzymywał) potem pojde do pracy pewnie za jakies 1500 najwiecej. xxxxx Mamy jakies 12 tysięcy oszczędności. xxxxx mieszkamy z moim tatą w mieszkaniu 3 pokojowym mamy wybudowany dom 7km od naszego msc zamieszkania w ktory trzeba włazyc 100 000 zeby sie wprowadzic-na co wzielibysmy kredyt hipoteczny z ratą 700zł.(stac nas na to ale to będzie zycie takie o. xxxxx pojawiła sie mozliwosc. Kolega meża wyjechał do irlandii z zoną i od razu dostal prace za 2300 funtów. Ona pewnie tez zaraz cos obczai . Ja bym nie pracowala narazie tylkmo dostawalibysmy cos na dziecko. xxxxx Czy walnąc to wszystko w cholere i wyjechac??? xxxxx

Chcesz bez języka, pewnej pracy i dachu nad głową wyjechać do Irlandii bo kolega znalazł prace za 2300€ (co swoją drogą jest śmieszną pensją biorąc pod uwagę tutejsze czynsze i rachunki)? Powodzenia. Ja sprowadzałam pół roku temu mojego kolegę który tak myśląc udał się do Szkocji. Dodatkowo zostały zaostrzone zasady dawania zapomóg obcokrajowcom. PS. Jeżeli chcesz jechać do Irlandii myśląc że są tam pensje w funtach to lepiej zostań w Polsce. Nie dość, że wolą tam ludzi wykształconych i jeszcze za taki błąd na ulicy możesz dostać w twarz.

oboje skończyliśmy budownictwo na politechnice lubelskiej ja znam dobrze angielski mąz niemiecki.

"Kolega meża wyjechał do irlandii z zoną i od razu dostal prace za 2300 funtów." Cos mnie ominelo, od kiedy w Irlandii sa funty? :D

"Cos mnie ominelo, od kiedy w Irlandii sa funty" - a o Irlandii Polnocnej gwiazdo slyszalas? Nie ma to jak zgrywac madrego a wyjsc na idiote:D

myślisz autorko,że w Irlandii nie płaci się rachunków? to co zarobił akurat starczy na czynsz i jedzenie w Irlandii - nie ma takiej opcji, żeby całą wypłatę wysyłać do Polski i budować za nią dom

Jak laska mówi o Irlandii to zakładam, że ma na myśli Irlandię a nie Irlandię Północną. 2300£ to nie jest jakiś szał zwłaszcza, że na taniej pipidówie pracy jako inżynier nie znajdzie. Zwłaszcza, że ostatnio na obu wyspach inżynier budownictwa nadaje się również do pracy jako murarz. Twoja znajomość angielskiego (powodzenia jeżeli mąż zna tylko niemiecki) nie zmienia faktu, że znasz podstawowych informacji o kraju do którego chcesz wyjechać. Irlandczycy to nie Anglicy, są cholernie dumni i łatwo ich urazić. Dodatkowo są pamiętliwi i jak chcą to potrafią być cholernie złośliwi.

autorka-ja nie mówie o zarabianiu tam na dom tylko wyprowadzce na stałe, a tu to co mamy albo na razie niech stoi albo sprzedac

czemu nie zycie jest jedno no na spokojnie :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

A zapomoga na dziecko to 130€ na miesiąc i są to tutaj psie pieniądze. Irlandia nie jest rajem dla beneficiarzy, mają system pełen kontrol i łatwo jest mieć zasiłek odebrany. Mi kiedyś odebrali na pół roku child benefit bo wysłałam dziecko w wakacje na tydzień do rodziny do Polski i akurat była kontrola środowiskowa bo sąsiadowi odebrali dziecko za znęcanie sie nad nim i przesłuchiwano mieszkańców okolicy czy coś o tym wiedzieli. Zobaczyli że nie ma ani dziecka ani części jego rzeczy więc uruchomili machine biurokracji. Po kilku pismach, bieganinie i zaświadczeniach ze szkoły cofnęli decyzje o zwrocie rocznej kwoty CB i przywrócili jego wypłacanie

jak macie dom tutaj to zostancie

100 tysiecy to nie duzo, ja bym nie wyjezdzała, tam nie jest tak super jak sie wydaje:O