co na ODPARZENIA poradzcie

nie wiem co robię źle ale okolice o***tu mój mały ma zaczerwienione. Stosuje chusteczki nawilżające przy zmianie pieluchy i alantan plus ( w szpitalu taki stosowali) później przerzuciłam się na puder ale jakiejś różnicy nie ma. Generalnie chodzi o 2 miejsca : wejście jest zaczerwienione oraz na szyi jest też takie miejsce które się czerwieni ( taka kreska się robi). Co polecacie do codziennej pielęgnacji aby wyeliminować te zaczerwienienia? Krem na odparzenia z nivea - też stosowałam poprawy nie było a zmyć to cięzko :o

Sprobuj bepanthen, sudocrem. Nie wiem czy w pl jest metanium. Staraj sie wietrzyc pupe po zmianie pieluszki lub choc tetrowa wytrzec do sucha.

Co do szyi- jesli mowa o tych wałeczkach skory, tak samo, jak najczesciej czysc,wycieraj i pudrem

Suszyc, suszyc i jeszcze raz suszyc ;-) zapudruj lekko maka ziemniaczana, zrob nasiadowke z krochmalu, albo z naparu z kory debu. Z kremami powstrzymalabym sie poki nie bedzie poprawy (trzymaja wilgoc z dala od skory, ale jednoczesnie nie dopuszczaja do wysuszenia miejsc juz wilgotnych)

Zmien alantan plus na alantan maść, niebieski, krem jest lekki i sie wchlania. No i Bepanthen. Tylko trzec do sucha to nie trzyj bo tetra zdziera i pdraznia! Ja raczej bym przy każdej zmianie myla w miedniczce w wodzie i osuszala dotykając czymś bardzo mięciutkim. Mialam ten problem przy antybiotykoterapii u nowordka, mycie dupki (czasem rumiankiem na bawelnianych wacikach) i te masci pomogly. Dodawalam tez czasem Clotrimazolum.

dla mnie sudocrem najlepszy

mąka ziemniaczana

Polecam bepanten masc ochronna. Dostalam probke ostatnio,synek mial odparzona pupe i nic nie dawalo rady,a po bepantenie od razu zeszlo.

U mnie tylko bepanthen,najlepszy. Tez na poczatku wyhodowalam odparzenie na szyjce i pod paszkami,bepanthen pomogl od razu. No i jak ktos wczesniej pisal dobrze osuszaj po kapieli te miejsca.