Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mojej siostrze udawało się owinąć rodziców i innych ludzi w koło palca?

Polecane posty

Gość 998774444448828854444448855
@siedem -sluchaj powiedz mi, jako kobieta wyczuwasz instynktownie "nosem" slabsze, badz silniejsze geny u faceta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Gościu z 00.10. Myślę, że to sprawa dwóch rzeczy. Jedna, to żeby pomóc komuś, ale nie narzucać się z pomocą. Druga, to że jeśli ktoś przestanie komuś nagle pomagać, to ta osoba może się poczuć zła, bo pomagający ją do tego przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
998774444448828854444448855 - trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Bo nauka mówi nam, że wyczuwamy kogoś, kto do nas pasuje pod względem genów. I takie osoby nas pociągają. Zdarzyło mi się, że w pewnym momencie zaczęło mnie pociągać dwóch mężczyzn z testosteronem. Ktoś by powiedział: ewolucja! Ale to by zakładało, że powinni nie tylko pasować genetycznie, ale też być osobnikami silnymi - fizycznie i psychicznie. Fizycznie byli, chociaż normalnej budowy, ale po poznaniu bliżej okazało się, że...wcale nie byli silni psychicznie. I że postanowili odbić kompleksy na mnie, więc nie kontynuowałam znajomości. Zastanawiałam się, dlaczego na nich trafiłam aż doszłam do wniosku, że mnie też w podobnym czasie spotkały zranienia i przez to trochę się zmieniłam. I spotkałam osoby też zranione. Czyli się mimo pozornych różnic na zewnątrz podobnie w tym czasie byliśmy nieufni. Więc może to jednak nie do końca genetyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998774444448828854444448855
@777777 np. jezeli facet bedzie ukrywal slabosci I wrazliwosc w sposob taki, ze z mowy ciala nie da sie nic odczytac. To czy instynktownie, podswiadomie wyweszylabys co skrywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehe Ehe
Co skrywa- pewnie JA bym nie wywęszyła. Ale że coś skrywa wogóle, to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Jak widzisz po moim ostatnim poście, trudno powiedzieć bez wątpliwości, gdzie kończy się genetyka a gdzie przyciąganie się na pewnym etapie życia ludzi w podobnym stanie emocjonalnym. Zanim nie zostałam zraniona przez pewnego mężczyznę, ani razu nie byłam zainteresowana kimś z większą ilością testosteronu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Ehe ehe - masz rację. Kobiety często potrafią wyczuć, że coś jest nie tak w przypadku jakiegoś mężczyzny, ale zauroczone nim często to bagatelizują. Gdy kogoś prawie się nie zna, to nie wiemy, co ukrywa, ale możemy zauważyć, że o czymś nie chce nam powiedzieć czy że coś kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998774444448828854444448855
dobra SIEDEM ostatnie pytanie I mam nadzieje, ze autorka nie wkurzy sie za odbieganie od tematu. -jezeli ktos ma napady placzu ciagle, a pozniej placz zniknal I pojawily sie niebezpieczne napady agresji, to co to oznacza I moze byc choroba jakas ? Bede wdzieczny za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Jedni nazywają to zaburzeniami dwubiegunowymi albo gdy się rozwinie, chorobą dwubiegunową. Ja jednak wiele razy spotkałam się z tym, że jest ona wynikiem grzybic przewodu pokarmowego i sądzę, że jest w tym dużo racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Ale jak myślę jeszcze trochę, to raczej cięższa depresja. Bo nie ma tutaj okresu euforii, tylko płacz przechodzący w agresję. To nie choroba dwubiegunowa, depresja. Pomyliłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998774444448828854444448855
Ok dziekuje ladnie I bez urazy, bo naskoczylem na Ciebie bez wyraznego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Nie obrażam się. Miło mi się z Tobą rozmawiało. Dobranoc. I nie zapomnij, że depresji nie wolno bagatelizować, zwłaszcza u mężczyzn. Koniecznie trzeba z tym iść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Można mieć trochę inne poglądy, bo to dość trudne tematy. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998774444448828854444448855
moment, umknely mi stany euforii ktore wystepuja naprzemiennie z pozostalymi, tj.placz I agresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998774444448828854444448855
ale to nie o mnie chodzi tylko o pewna dziewczyne. Ja na szczescie tylko jestem nadpobudliwy. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Jeżeli są stany euforii, wrażenia, że może się wszystko, a potem płacz i agresja to choroba dwubiegunowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
choroba dwubiegunowa i grzybica? nigdy bym nie pomyślała!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos pytal, czy slabi mezczyzni wzbudzaja w kobiecie agresje. odpowiem za siebie: tak. jak np. widze faceta, ktoremu sie podobam, ale ktory sie gapi tylko, ucieka wzrokiem, jaka, czerwieni, szuka pretekstow do kontaktu zamiast otwarcie podbijac, otwiera mi sie noz w kieszeni. autentycznie mam ochote go pobic, zeby sprowokowac do meskiej reakcji. tak samo mam w sferze seksu- jesli facet nie potrafi/wstydzi sie mnie uwodzic, dotykac, "''napastowac', a potem ostro wziac- mam ochote go opluc :D wiem jak to brzmi, ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci sie teraz życie ułożyło? Masz fajna prace, faceta? Czy dalej masz kłopoty z przystosowaniem sie do spoleczenstwa? W mojej podstawówce było podobnie-byłam kozłem ofiarnym, teraz mam na tych ludzi wyjeb*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 980544444489655844444485236
@siodemko, albo ktos kto zetknal sie z problemem. -jezeli dziewczyna ma te ataki agresji, to (zanim zdolam ja zaprowadzic do lekarza) jaka moja postawa, zachowanie zniwelowalaby ow stany ? I czy ona swiadma jest tego co robi, mowi podczas tego trybu I pamieta pozniej wszystko juz bedac np.w trybie eufori, lub placzu ? Wobec jej placzu, nie jestem bezradny, wiec problem za moja sprawa ustepuje. Euforia, to nie problem. Pozostaje agresja wobec ktorej jestem bezradny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma chyba żadnej reguły czy instrukcji obsługi kobiety w stanie wzburzenia, ale spróbuj mocno przytulić i nie wypuszczać z uścisku dopóki się nie uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 980544444489655844444485236
@gosc z 11:29 -Dzieje sie tak dlatego, ze Twoja podswiadoma strona, obszary gadziego mozgu nie toleruja slabosci. Kazda kobieta tak ma, tylko w zaleznosci od tego jak I czy w ogole pielegnuja ta ludzka strone pod normy spoleczne OKAZUJE NIECHEC I POGARDE WOBEC SLABSZYCH GENOW mniej, lub bardziej. Na widok goscia slabiej zbudowanego, niepewnego, niesmialego, uleglego, o bardzo niskim poziomie testosteronu gadzi mozg ktorego nic nie interesuje poza tym aby mocne geny przedluzac, a slabe eliminowac RYCZY: "to slaby frajer ktory nie ma prawa zyc I nie zapewni kobiecie przetrwania I zginie zjedzony przez innych drapieznikow" A swiadoma ludzka strona pod spoleczenstwo uzna aby powiedziec to co wypada. W kwestii doboru partnerow nadal tkwimy w epoce kamienia lupanego. I kobieta we wspolczesnych czasach wybiera nadal "nosem" jak najlepsze geny ktore sa w jej zasiegu. Bo jej podswiadomosc za nia decyduje gonadami I wylapuje samcow z jak nawyzszym poziomen testosteronu. tj.dobrze zbudowany, wysoki, pewny siebie, zdrowy, zaradny, silny psych. I fiz. Taki u ktorego jest widoczny atrybut wladzy. A ze takowy zdradzi na 200% to juz jest za sprawa tego, ze taka jego rola w naturze I ma zapylic jak najwiecej partnerek rozsiewajac mocne DNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 980544444489655844444485236
zeby to bylo tylko wzburzenie, to ja bym zaradzil temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
980544444489655844444485236 - powinieneś jej to uświadomić i koniecznie leczyć. Iść do lekarza, który zna się na grzybicach i ją leczyć, wtedy choroba zacznie ustępować. A jeśli jest bardzo źle, to może lekarz zdecyduje o podaniu tej dziewczynie na pewien czas jakiś leków, tylko niektóre mogą nasilać grzybicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
To znaczy choroba dwubiegunowa zacznie ustępować, jeśli będzie leczona grzybica. Ale to wymaga dużej siły woli tej dziewczyny, bo musi bez wyjątku przestrzegać zasad leczenia i diety, a infekcje grzybicze nawracają, ale przy prawidłowym leczeniu dużo, dużo słabsze. Jeśli nie będzie tego leczyła, to choroba dwubiegunowa utrudni Tobie, a potem Jej życie, a agresja niektórych chorych może stać się groźna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89954444488558844444852577
To akurat juz wiem, ale podpowiedz mi czy istnieja jakies triki psychologiczne, zachowania wobec takiej osoby kiedy jest na agresywnym trybie aby zalagodzic ow stany ? Dodatkowo Ziolo ma sens, jak myslisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89954444488558844444852577
I czy taka osoba pamieta I jest swiadoma pozniej tego co wyczyniala wczesniej pod wplywem stanu agresywnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 777777
Zapomnij o manipulowaniu kimkolwiek. nawet nie próbuj, bo nie ma nic gorszego. Nie czytałeś tego, o czym pisaliśmy w tym temacie? Chcesz Jej podawać narkotyk, zwariowałeś?! Skoro tak piszesz, to chyba Ciebie trzeba szybciej leczyć. Musisz Ją zabrać jak najszybciej do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×