Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciaza zagrozona

Polecane posty

Gość gość

jestem na dupasthonie2x1 bo miam plamienia.... staram sie oszczedzac.dzis w ciagu dnia nic nie lecialo... pojechalam z mezem na zakupy i poszlam do wc a tam polecial jakis skrzep i brazowo mleczna wydzielina.a przeszlam zaledwie 50m.... na bieliznie nie ma. rzadnych sladow... tylko jednorazowy incydent. boje sie.... to moja pierwsza ciaza i ostatnio widzialam juz serduszko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to spokojnie nie panikuj tylko czekaj uwierz będzie ok :) to czas szybko zleci też miałam plamienia i syn jeden i drugi durzy i zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje ze bedzie ok.ale takie dziwne plamienia przyprawiaja o panike...lek.niepewnosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a który to tydzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koncze 7 tydz ale od poczatku mam jakies problemy... za duzo nie moge chodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie miałaś jakiegoś krwiaka? mi ostatnio rano też mały skrzepik wypadł i trochę różowego sluzu, na usg okazało się, ze jest ok, prawda jest taka, że coś złego może stać się na każdym etapie ciązy, nie jesteśmy w stanie często nic zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam plamienia od krwiaka szly mi az czarne skrzepy. Dostalam 3x2 duphaston 3x2 luteine i rozkurczowe leki i nakaz lezenia w lozku plackiem. I tak leze juz 3 miesiac. Tez jak najwiecej lez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic ginekolog nie stwierdzil... tydzien temu mialam plamienia i sie uspokoiky... ale jak poszlam potem po l4 to lekarz sprawdzil czy wszystko bylo ok i bylo dobrze i po tej wizycie troche wiecej chodzilam od czasu lezenia i wieczorem dostalam plamien brazoowo kawowych...uspokoilo sie po 2 dniach i dzis wyszlam na zakupy tylko do hipermarketu i jakis skrzep polecial... a tak nie mam rzadnych plamien w ciagu dnia.jedynie wtedy jak byly to przy podcieraniu porannym....sama nie wiem co myslec co chwile cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mialam plamienie a tylko lezalam na lozku caly dzien i wieczorem jednorazowo dostalam. Bylam w szpitalu na 3 dni gdzie dostalam antybiotyki dozylnie i luteine i maluszek zdrowo rosnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to jakis krwiak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×