Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ncplusmowienie

praca w nc opinie

Polecane posty

Gość ncplusmowienie

praca w nc+ kto pracował? kto ma jakieś opinie? proszę o informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odradzam
Praca w nc+... Kiedyś, kiedy istniał Canal+ Cyfrowy, to w call center pracowało się całkiem przyjemnie, ale po fuzji z n-ką praca zamieniła się w koszmar. Codziennie zwalniają się ludzie i ciągle nie ma komu pracować. Jedyne, co liczy się w tej firmie, to sprzedaż. Zatrudniają niby na infolinię, ale podczas każdej rozmowy, kiedy dzwoni abonent, nieważne z jakim problemem, choćby zapytać czy nie ma zaległości, musisz, po prostu MUSISZ mu coś sprzedać. Przełożeni stoją dosłownie z batem nad plecami i nie dość, że musisz być super miły, przy każdej rozmowie potwierdzić zgodność numeru/ów telefonu, adresu korespondencyjnego, mailowego, zgody na przetwarzanie danych osobowych, rozwiązać problem abonenta, to jeszcze mu wcisnąć jakąś gównianą ofertę i NIE ODPUSZCZAĆ! Nie ważne, że abonent drze się na ciebie, bo nie ma sygnału, bo rachunki mu się nie zgadzają, bo chce złożyć reklamację, Ty MUSISZ mu coś wcisnąć. Ci, co nie wciskają, albo są zwalniani, albo sami odchodzą - i ich właśnie cenię, bo odchodzą z honorem. W tej firmie po fuzji z n-ką zrobiło się istne [usunięte przez admina słowo niecenzuralne] br /> Zmieniło się kierownictwo, awansowali milion tępaków na supervisorów, który 500razy podchodzą do Ciebie i się pytają ile już sprzedałeś. No żenada. To jest zwykły mobbing. Samo call center z zewnątrz wygląda znośnie, ale to tak naprawdę blaszak przerobiony na biuro. Klima prawie nigdy nie działa, bo jest niewydolna jak na takie duże pomieszczenia, więc pracować trzeba w niesamowitej duchocie. Krzesła... były ok, dopóki się nie zepsuły. Teraz połowa osób siedzi na krzesłach z połamanymi kółkami, wyrwanymi podłokietnikami, chyboczących się na boki, z wygiętym do tyłu oparciem... takie jak ze śmietnika. Ci, dla których nie starcza złomu siedzą na zwykłych krzesłach na 4 nogach, co jest absolutnie niezgodne z przepisami bhp. Wszystko w tej firmie owiane jest kłamstwem i obłudą. Jednego dnia mówią tak, a drugiego przychodzisz do pracy i już jest inaczej. Ilość informacji, którą musisz przyswoić codziennie jest ogromna. Ciągle coś się zmienia. Czasem nawet przełożeni nie wiedzą o co chodzi, ale Ty musisz wiedzieć. Ilość obelg, które abonenci kierują pod Twoim adresem, jest nieproporcjonalna do głodowej stawki - 12zł brutto za godzinę pracy. Przy czym na początku będziesz pracować na umowę zlecenie po 6 godzin dziennie. 8-14 i 16-22. Call center czynne jest 365dni w roku, czyli tak tak, na pewno trafią Ci się pracujące Święta Bożego Narodzenia, Nowy Rok, czy Wielkanoc albo Majówka. A spróbuj nie przyjść - to już nie masz po co przychodzić. Jeżeli masz człowieku ambicje, to odpuść sobie. Ta praca tylko Cię pogrąży. Już lepiej iść do biedronki na kasę. Serio. A odnośnie jeszcze sprzedaży, to jest tak, że każdy ma swój target do wyrobienia. Powiedzmy 60 umów do przedłużenia w ciągu miesiąca, gdzie przy każdym przedłużeniu umowy abonent nie może płacić mniej, tylko przynajmniej 7-10 więcej za te same, albo i mniej programów (to już jest paranoja). Jak można kazać sprzedawać, nie mając oferty... Przecież nikt nie chce płacić więcej i liczy na dodatkowe zniżki za przedłużenie umowy, to chyba naturalne. Za takie propozycje będziesz obrywać obelgi i wyzwiska od abonentów. A jak nie przedłuzysz tcyh 60 umów, a na przykład 50, to pożegnaj się z jakąkolwiek premią. Jak zrobisz te 60umów, a inni nie zrobią, to też zapomnij. Premia jest wtedy, kiedy wszyscy zrobią swoje targety. Indywidualne starania nie mają żadnego znaczenia. Możesz być hardcorem, przedłużyć 200umów, ale inni swoich targetów nie zrobią i dostaniesz całe 0zł premii. Już mi się nawet nie chce pisać o tym bagnie. Odradzam wszystkim, którzy mają do siebie jeszcze choć odrobinę szacunku. Na rozmowie obiecują złote góry, premie w wysokośc***ensji - haaah, tylko żeby jelenia wkręcić do pracy. Niech se kierownictwo sami odbierają połączenia i wciskają ludziom kit jak są tacy mądrzy. NIE PRACUJCIE TAM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuję tam już za długo. Mam nadzieję ze już niedługo będę ich pracownikiem. stanowczo ODRADZAM!!! zarobki mierne przełożeni - raczej krwiopijcy niż ludzie atmosfera - dobra ( głównie przez współpracowników, pracownicy sami organizują wyjścia do kina, klubu itd) ale jest brudno, siedzisz na rozklekotanych krzesłach, które bardziej nadają się na wysypisko śmieci niż do biura śmierdzące kible - nie wszystkie ale część hałas grafik obiecują zmiany 50% na rano i 50% na popołudnie z tym, że na 20 dni roboczych często jest tak że masz: 50% na rano - czyli max 5 dni 50% na popołudnie - czyli 15 dni :> podwyżka - zapomnij no chyba ze jesteś wybitnie uzdolniony/a awans - a co to jest?- patrz wyżej praca świątek piątek i niedziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdzie? Krakow czy warszawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×