zalozylam wkladke boje ze znow moglabym zajsc w ciaze

Ur.wlasnie 3dziecko.2cc za mna.ginekolog zalozyla wkladke zwykla,nie mialam okresu w trakcie wiec straszny bol przy zakladaniu. Po zalozeniu zeby sprawdzic czy db zalozyla zrobila usg-zalozona mam wlasciwie.koszt wizyty 400zl(ginekolozka miala juz wkladke).Teraz mam ciagle obawy ze moge zajsc w ciaze:(czytam ze ona moze wypasc itp.w ciaze zajsc juz nie moge,ginekolog mowi ze to b niewskazane z moim stanem zdrowia.pomijam syt.mieszkaniowa. Co mam teraz ztobic?pigulek brac nie moge poniewaz cierpie na migreny i biorac anty odczuwalam silne bole glowy. Czy faktycznie tak wiele kobiet z wkladka w ciaze zachodzi??czy mam teraz lazic co i rusz do ginekologa zeby sprawdzal ze wkladka nie wypadla,tzn. Przesunela sie i antykoncepcja nie dziala???

Tez mam zalozona zwykla miedziana,moj gin kazal mi przyjsc na kontrole dopiero za rok,mowi ze takie przesuniecia prawie nigdy sie nie zdazaja. Mam starsza kolezanke ktora kilkanascie lat ma zakladane spirale zwykle i jakos w ciaze nje zaszla,wiec to chyba nie taka zla metoda. Tez hormonow nie moge ze wzgledu na zakrzepice.

Nie rozpaczaj rodząc 3 dziecko jesteś już doświadczona.Jaką antykoncepcję wcześniej stosowałaś.Wkładka musi się przyjąć.

Wlasnie odstawiłam Azalię z powodu koszmarnych bolow glowy. Przed zajściem w ciaze także tabl.antykoncepcyjne Lesine- bol koszmarny co jakiś czas(migreny), jednak tak zylam na prochach, bo balam się ciąży,a maz nie chce zakladac prezerwatywy:( Teraz ta wkladka....Jednak jakos mnie pocieszylyscie.

Pamiętaj o kontrolowaniu sznureczków czy wystają z szyjki macicy. I jeszcze jedno,wkładka kosztuje w aptece ok 100 zł a załozenie ,tak samo jak wyjecie jest na nfz.

A co się stanie jak sznureczki się schowają?Długie poranią prącie i po bzykaniu.

U mnie sznureczki zmieniaja polozenie,na poczatku mialam je nisko,pozniej u gory i sie wystraszylam,teraz dopiero doszlam do tego ze po prostu to jest zwiazane z momentem cyklu i polozeniem szyjki macicy. Podczas miesiaczki i zaraz po niej sznureczki sa wyczuwalne na dole,a przy owulacji szyjak wedruje do gory i sznureczki tez. Po kilku miesiacach sama to zaobserwowalam,takze nie denerwuj sie jak takie cos zaobsewujesz.