Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mogę wytrzymać we własnym mieszkaniu

Polecane posty

Gość gość

sąsiedzi z góry zamieniają moje życie w koszmar, a właściwie robi to ich 3-4 letnie dziecko. Cały dzień biega po mieszkaniu, chyba w jakichś twardych butach bo u mnie jest hałas nie do wytrzymania. Było już kilka interwencji u nich ale to nic nie dało, wiem, że powinnam teraz do nich pójść bo to co dziś wyprawia bachor jest już przegięciem, ale mam stresa... zwyczajnie lękam się tam iść, to zwyczajne chamy, ich jest 5 osób (starzy + 3 dzieci) a ja jestem sama... cierpię w milczeniu i czuję się jak życiowa c***a, ech... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
a kiedy ostatnio się pukałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż małe dzieci juz takie są , widać że nie masz własnej rodziny. Nic dziecku nie zrobisz nie przykleisz mu d**y do podłogi żeby siedział na miejscu a zabawki , piłki chodziki robią hałas. Wyklej sobie sufit jakimiś kasetonami dźwiękoszczelnymi i już. Wezmą cię za dziwoląga jak tak będziesz wiecznie się użalać że dzieci biegają po mieszkaniu, a ty jak byłaś mała to pewnie stałaś w kącie i się nie bawiłaś???Nie biegałaś po mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady tez mieszkałam w mieszkaniu gdzie nocował 2 latek i to była masakra płacz i wycie co pól godziny, walenie zabawkami, dziwne że oni w tym hałasie sami wyrabiają, nie wiem co mogłabyś jeszcze zrobić, może pomiar hałasu i sąd, jak się rodzice z ta hałastrą nie umieją zachować to niech s********ją do domku na wsi tam hałastra bedzie mogła nawalać w co sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwały sie stare panny. Dzieci takie są że czasem ryczą jak mają kolkę i sami rodzice ledwo wyrabiają nerwowo. A na domek nie każdego stać jak ci przeszkadzają dzieci to sama się wyprowadź do domku będziesz miała spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to s********j ty do domku na wsi będziesz miała spokój kutwo stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, dziecka nie zmusisz by siedzialo cicho w kącie, ale po pierwsze mozesz zalozyc dywany badz wykladzine ktora bedzie halasy niwelowala, mozesz uczyc dziecko ze nie wolno tupac i uczyc chodzic w butach ktore sa miekkie i ktore rowniesz zmniejszaja halasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje ci, bedziesz musiala znosic ta patologie pewnie az do pelnoletnosci dzieciaka, a jak naskarzysz na nich gdzies, to pewnie na zlosc tobie jeszcze bardziej sie rozplenia i kolejnego insekta sobie walna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ustawa o zakazie immisji, zglos skarge do spoldzielni, wzywaj policje jak halasuja, etc. wojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"owszem, dziecka nie zmusisz by siedziało cicho w kącie, ale po pierwsze możesz zalozyc dywany badz wykladzine ktora bedzie halasy" Jak będziesz miała dziecko to szybko pozbędziesz się wykładzin i dywanów bo po pierwsze to siedlisko bakterii, a podłogę można łatwo i szybko umyć, a po drugie dzieci często coś wylewają i nie wyobrażam sobie co chwila czyścić dywanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sobie nie wyobrazam nie miec za grosz rozumu i uczyc dziecko ze halasowanie i tupanie jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie uczy dzieci hałasowac czy tupać, ale nawet jak do 1.5 rocznego dziecka powiesz 100 razy nie biegaj to i tak po 10 min, będzie biegał, takie są dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może byś sama się czymś absorbującym i ew hałasującym zajęła zamiast tylko podsłuchwać sąsiadów i planować jak ich unicestwić? Polecam grę na trąbce z przytupem. Jakiś cotygodniowy bal lub częściej też by ci się przydał. Dawniej : jak trwoga, to do Boga, a teraz byle niemowle kichnie, to od razu po siekierę, albo do prokuratora. Nieporadne te demokkratyczne ludzie, jakiś paraliż, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bazyl

Polecam firmę zajmująca się akustyką i wyciszaniem pomieszczeń - Architected Sound z Krakowa. Zrobią także dodatkowo pomiar hałasu aby dobrać odpowiednie produkty do pokoju. Polecam się z nimi skontaktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×