czy moje dziecko jest opoznione

Pediatra mowi ze jest ok a ja sie martwie. Ma pol roku 60 cm i wazy 6 kg. Nie siedzi samo choc rwie sie do siedzenia. Polozone na brzuchu wrzeszczy i po kilku minutach jak nikt go nie uratuje przekreca sie na plecy mozolnie i powoli. Z plecow na boki sie przewraca bez problemu ale na brzuszek nigdy. Nie lubi lezec na brzuchu wiec nie podnosi pupy i nie robi zadnych postepow w strone raczkowania. Nie mowi na zasadzie dadadada tylko raczej takie dziwne nieksztaltne dzwieki wydaje albo piszczy i krzyczy. Smieje sie do kazdego i pozwala brac na rece obcym. Ale mnie poznaje bo jak biore na rece to szuka piersi. Mam wrazenie ze slabo sie rozwija na swoje pol roku i jest taka mala.

nie sądze. mój dopiero jak miał 6,5 m-ca sam się przewracał na plecy/brzuch. dziś ma 9 m-cy i sam siedzi jak sie go posadzi ale sam nie siądzie, lekarz też mówi że ma na to czas :)

jak jest chłopcem to NORMALNE już nie wymyślaj dziecku chorób bo pewnie Twoich koleżanek już biegały jak miały 3 m-ce bo teraz wyścig szczurów jest normą. Każde dziecko rozwija się w swoim tępię. Moje dziecko gaworzyć zaczeło dopiero w 8 m-cu a w 9 mówiło świadomie mama dada papa baba mniam i am

Jest dziewczynka.

No coś ty! Przecież 6-miesięczne dziecko rzadko kiedy siedzi samo! Mało które lubi leżeć na brzuszku, mój polubił dopiero kiedy umiał się porządnie przekręcić z pleców (pod koniec 6. miesiąca). Do raczkowania jeszcze droga daleka. Mój synek dopiero po ukończeniu 8. miesiąca zaczął z tygodnia na tydzień prezentować kolejne umiejętności - pełzanie, raczkowanie, teraz rwie się do wstawania, ale jeszcze nie potrafi. Nadal nie siedzi sam - posadzony trzyma się w miarę prosto, ale nie lubi tej pozycji, więc nie wytrzymuje jej długo. Jeśli chodzi o mowę, to tez raczej piszczy i krzyczy niż wymawia sylaby (no, może bababa albo mamama, ale to rzadko). Śmieje się głównie do nas, do obcych niektórych też, w ogóle nie boi się nieznajomych, ale widać, że jest nieco zawstydzony i zaciekawiony.

To nie prawda że chlopcom wolniek wyszystko idzie . Znam dwoch w tym moj syn ktorym wszystko idzie szybciej niz dziewczynkom w ich wieku. Jesli cos cie martwi w przypadku córki to skonsultuj z innym lekarzem.

wszystko ok:) ludzie czasami za duzo oczekuja od porocznego dziecka. moj zachowywal sie tak samo a jak skonczyl rok to zaczal chodzic. wrzuc na luz i ciesz sie z macierzynstwa.

tez nie zgadzam sie ,ze chlopca idzie wolniej.Jesli chodzi o rozwoj dziecka to nie ma roznicy czy to chlopak czy dziewczyna.Jedyne jesli chodzi o mowe to chlopca moze to sprawiac wiekszy problem.Ale to moze...i wcale nie musi.Ja osobiscie nie znam ani jedna chlopca co wolniej sie rozwija niz dziewczynka.Moj brat nawet byl jeszcze lepszy niz my z siostra :P.Moj synek ma teraz 6m i duzo potrafi ,obraca sie ,przemieszcza sie,caly czas jest na brzuchu,probuje siadac,gaworzy.Nie przejmuj sie autorko,bo nawet jak twoja corcia jest do tylu to niedlugo to nadrobi.Kazde dziecko sie rozwija inaczej a w pozniejszym czasie jest juz nie wazne czy ktos chodzil w 8m czy w 1,5roczku.

Jeju kobieto wyluzuj! Niw kazde dziecko w wieku 6 m siedzi wrecz to jest rzadkosc. Poczytaj pare madrych ksiazek a nie ibternet i mamusie z kafeterii ktore sie chwala tym ze ich dziecko w wieku 7m chodzi, w wieku roku gada pwlbymi zdaniami a w wieku 2 lat gotowe jest pisac mature! Skup sie na swoim dziecku ono jest indywidualboscia i czy bedzie siedziec majac 6 czy 10m to to jest norma!

Ja ostatnio od kolezanki uslyszalam, ze jej trzymiesieczny syn probuje chodzic

Jak ja nie lubię tego gadania o powolniejszym rozwoju chłopców. Nie wiem skąd ten durny mit się wziął. Dobrzy specjaliści przeklinają tych, którzy głoszę te bzdury bo przez nie dzieci z prawdziwymi problemami później trafiają pod opiekę lekarzy czy terapeutów. Co do tematu- autorko zdecydowanie przesadzasz. dziecko ma dopiero pół roku. Nie musi siedzieć ani raczkować. Póki co nic nie wskazuje na to, ze Twoje dziecko jest "opóźnione":O

Jest cos takiego jak powolniejszy rozwoj.Ale tak naprawde on o niczym nie swiadczy.No moze do profesjonalnego baletu dziecko nie bedzie sie nadawalo:P Ale co do reszty to naprawde nie ma takiego wplywu na zycie.Glowa do gory i nie patrz na inne dzieci ,bo to niema sensu.Najwazniejsze ,ze masz zdrowego dzieciaka a reszte nadrobi w swoim czasie.

w 3m chodzic :D :D :D napewno :D a moze latac tez potrafi?

No już w wieku dwóćh i pół miesiaća brała go pod pachy i ustawiała nóżki do chodzenia... nie rozumiem tego, to tak jak brać kota za łapy i mówić, że umie chodzic na dwóch. No jasne, że nie umie, tylko ona go do tego zmusza. bezsensu... a do autorki: moje dziecko jest mniejsze i nie potrafi tych rzeczy jeszcze, ale jeśli inne mamy mówią Ci tu, że to dosyć normalne, to możan iść jeszcze na wszelki wypadek do innego lekarza i się upewnić. Ale racja w tym, że nie warto się stresować.

w wieku 2,5 jest to odruchu bezwarunkowy że nóżki malucha ustawiają się do chodzenia poczytaj sobie o tym to zanika. Mój synek ma 5,5 msc od 5 msc przekręca się na brzuszek i odwrotnie. Próbuje pełzać to znaczy przybuera taką pzycję i za wszelką cenę by chciał się posunąć ale niestety nie idzie :P śmieje się dużo, nie siedzi sam bo chyba żadne dziecko w tym wieku nie siedzi ma za słaby kręgosłup.Co innego na kolanach (tylko siedzenie bo innej pozycji nie toleruje) główkę trzyma sztywno juz dawno i tez raczj nie gaworzy wydaje z siebie różne dzwięki a ulubiony to tak jakby zaciąganie powietrza. Więc jak widzisz twoje dziecko rozwija sie jak najbardziej prawidłowo.

Autorko każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Znam dzieci, które zaczęły siadać dopiero w ósmym miesiącu i mają się dobrze.

Nie jest. Idź zobaczyć inne dzieci w tym wieku. To tylko na kafe półroczniaki już zdania składają (serio, w jednym temacie ktoś się tak chwalił).

Nie każdy lubi na brzuchu leżeć. Moja lubila od urodzenia. Obie spimy na brzuchu 70% nocy. Dzieci rozwijaja sie roznie. Jedna siada od 5 miesiaca inna od 9tego. Jedna chodzi od 7mego inna od 22 miesiaca. Jedna mowi od 6tego a inna od 36tego miesiaca. Jedna jezdzi na rowerze bez kolek bocznych od 30miesiaca a inna od 7roku 9roku. Jedna czyta i pisze od 48.mies inna od 5, 6, 7roku życia. Kazdy jest inny i lubi co innego.

Skoro nie lubi leżeć na brzuchu, to czemu oczekujesz, że będzie się na ten brzuszek przekręcała? Niestety, dzieci zwykle mają w d***e tabele rozwojowe i robią to co lubią i tak, żeby im było wygodnie.

Moja próbowała się podnosić w 3 miesiacu by usiąść samodzielnie w drugiej polowie 5.

mimo ze jestem mama chodzacego dziecka 9m to uwazam, ze w rozwoju niemowlaka wszystko dozwolone i kazde z nich jest tak samo zdrowe i inteligentne. jedne potrzebuja wiecej inne mniej czasu, szkoda tylko, ze kazda z nas obgryza panzokcie przy najmniejszym poslizgu

następna histeryczka. naczyta się w necie i potem biednego dzieciaka podejrzewa o opóźnienie :O Kto powiedział, że półroczne dziecko ma siedzieć samo, czy rwać się do raczkowania? Internet? :O Wg mnie to ty jesteś opóźniona autorko.

najbardziej mnie rozwalaja teksty,ze jak jest oponina to nic strasznego,ze nadrobi itp. ludzie,to jest normalne ze polroczniak tak sie zachowuje. za dzieci ktore od tego odstepuja i np.siedza posadzone albo prpbuja raczkowac,ale wiekszosc tego nie robi i to jest norma. wazne by ciagnelo glowke do siadu podciagniete za raczki,wazne by cos probowalo robic,nawet wsciekalo sie lezac na brzuchu. przyjdzie pora i zrobi kolejny krok milowy. moj usiadl w 9 miesiacu i wtedy dopiero siedzial. nie uwazam by byl opozniny. znam dzieci ktore ppzniej to robily i maja sie bardo dobrze. to na kafe i ogolnie w siec***anuje poglad ze musi jak ma pol roku. moja znajoma ma.corke. skonczone.7 miesiecy,turla sie,czolga,proboje siadac z pozycji na boku,a ona rozpacza ze dzieckozle sie rozwija bo posadzone nie siedzi!