Fajnie na pewno się śpi z lachonem

2 minuty temu, Maryyyś_+ napisał:

U Leżaka wiadomo i bez tego - zarwane sprężyny i brudna pościel.

To już też było. Wielokrotnie.

Nie tyle chodzi o aranżacje samego łóżka tylko obiektów go użytkujących. I w co są ubrani - sweterek, garsonka czy jeszcze coś innego.

3 minuty temu, Srelcia napisał:

Dobra mogę być gruba, libed i tak pisał że jestem ogromna.

Na stare lata jedni na działkach kwiatki i ogórki sadzą, a inni na forach "młodzież" zaczepiają

1 minutę temu, RC + napisał:

Na stare lata jedni na działkach kwiatki i ogórki sadzą, a inni na forach "młodzież" zaczepiają

W sensie że libed stary dziad a ja to ta młodzież?

1 minutę temu, Srelcia napisał:

W sensie że libed stary dziad a ja to ta młodzież?

To tak jest, im więcej się ma, tym coraz starsi wydają się młodzianami.

6 minut temu, miramar napisał:

Nie tyle chodzi o aranżacje samego łóżka tylko obiektów go użytkujących. I w co są ubrani - sweterek, garsonka czy jeszcze coś innego.

No ale posiadacze łóżka 160 mają zakaz wstawiania fot bo wiadomo, że są grubi. 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

No ale posiadacze łóżka 160 mają zakaz wstawiania fot bo wiadomo, że są grubi. 

Ustalmy tylko czy liczy się wielkość materaca, czy całego łóżka? Bo jak ktoś, nie daj Boże, ma dużą ramę to mu się sztucznie łóżko powiększa. Ma być rozmiar powierzchni aktywnego spania.

200 jest w porządku. Mniejsze to jednak ciasnota. Albo dla świeżo zakochanych.

3 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

200 jest w porządku. Mniejsze to jednak ciasnota. Albo dla świeżo zakochanych.

Czyli według standardów kafeteryjnych jesteś gruby.

A zakochanie może trwać całe życie. Czasami się tak zdarza.

8 minut temu, miramar napisał:

Ustalmy tylko czy liczy się wielkość materaca, czy całego łóżka? Bo jak ktoś, nie daj Boże, ma dużą ramę to mu się sztucznie łóżko powiększa. Ma być rozmiar powierzchni aktywnego spania.

Nie wiem, duża rama to bardzo kontrowersyjny temat. 

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Nie wiem, duża rama to bardzo kontrowersyjny temat. 

Życie jest pełne pułapek.

49 minut temu, Luka Schweinmann napisał:

Leżak już nawet pobrzdąkuje, że też się zesrał w gacie jak malowany  

Zobaczył, że podryw na oszczane gacie jest skuteczny i zgapil. Szczwany lis z niego.

1 minutę temu, miramar napisał:

Czyli według standardów kafeteryjnych jesteś gruby.

A zakochanie może trwać całe życie. Czasami się tak zdarza.

Miłość może trwać. Czyli przyjaźń, przywiązanie, pożądanie. Zakochanie to trochę inny stan. Wiem jak zachowywałem sie w pierwszym roku albo i dłużej. Dlaczego gruby? Ja potrzebuję dużo miejsca, bo śpię jak zabity, podobno czasem chrapię i rozwalam się na całej powierzchni. 

2 minuty temu, miramar napisał:

Czyli według standardów kafeteryjnych jesteś gruby.

A zakochanie może trwać całe życie. Czasami się tak zdarza.

Zakochanie zakochaniem, tu należy sobie odpowiedzieć na pytanie: Co robi partner w łóżku po seksie? Jeśli odpowiedz brzmi : przeszkadza. W takim przypadku łóżko musi być duże  

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Miłość może trwać. Czyli przyjaźń, przywiązanie, pożądanie. Zakochanie to trochę inny stan. Wiem jak zachowywałem sie w pierwszym roku albo i dłużej. Dlaczego gruby? Ja potrzebuję dużo miejsca, bo śpię jak zabity, podobno czasem chrapię i rozwalam się na całej powierzchni. 

Taka teoria jest wykuwana na forum: dużego łóżka potrzebują tylko grubi ludzie.

Może potrzebujesz nie tyle dużego łóżka ile jakiegoś ogranicznika. Niezbyt zręcznie mi o tym pisać więc pozwól, że się nie rozwinę.

7 minut temu, Pokraka napisał:

Zakochanie zakochaniem, tu należy sobie odpowiedzieć na pytanie: Co robi partner w łóżku po seksie? Jeśli odpowiedz brzmi : przeszkadza. W takim przypadku łóżko musi być duże  

 

A próbowałaś kiedyś spać całą noc przytulając się? 

4 minuty temu, miramar napisał:

Taka teoria jest wykuwana na forum: dużego łóżka potrzebują tylko grubi ludzie.

Może potrzebujesz nie tyle dużego łóżka ile jakiegoś ogranicznika. Niezbyt zręcznie mi o tym pisać więc pozwól, że się nie rozwinę.

Dużego łóżka potrzebują ludzie, którzy cenią sobie komfort. Zdarzyło mi sie zasnąć przy córce na 120 i wstawalem poskładany, a z kobietą spałem nawet na 90  Jakiego ogranicznika? Teraz to napisz. Chodzi Ci o kobietę sto kilo?

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

A próbowałaś kiedyś spać całą noc przytulając się? 

Chciałeś powiedzieć chyba "Czy próbowałaś się męczyć całą noc w przytuleniu nie spiąć? 

Nie, w życiu, wole się wyspać. 

9 minut temu, Pokraka napisał:

Zakochanie zakochaniem, tu należy sobie odpowiedzieć na pytanie: Co robi partner w łóżku po seksie? Jeśli odpowiedz brzmi : przeszkadza. W takim przypadku łóżko musi być duże  

 

Co w ogóle robi w łóżku. Nawet nie tyle, że po seksie.

Niektórzy mają tam całe biuro.

4 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

A próbowałaś kiedyś spać całą noc przytulając się? 

A bo to raz.

1 minutę temu, miramar napisał:

Co w ogóle robi w łóżku. Nawet nie tyle, że po seksie.

Niektórzy mają tam całe biuro.

Niektórzy maja  biuro, salon, przedpokój i kuchnie w sypialni. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Chciałeś powiedzieć chyba "Czy próbowałaś się męczyć całą noc w przytuleniu nie spiąć? 

Nie, w życiu, wole się wyspać. 

Ja śpię jak kamień. Jest mi obojętne na jakiej powierzchni bo i tak zajmuję sam skraj łóżka. Praktycznie to nawet jestem poza nim. Zawsze coś wystaje. I jak się położę, tak się budzę.

4 minuty temu, Pokraka napisał:

Chciałeś powiedzieć chyba "Czy próbowałaś się męczyć całą noc w przytuleniu nie spiąć? 

Nie, w życiu, wole się wyspać. 

Właśnie. Takie rzeczy tylko w filmach.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Niektórzy maja  biuro, salon, przedpokój i kuchnie w sypialni. 

W łóżku nawet. Plus salę kinową, odsłuchowa i jadalnię.

3 minuty temu, miramar napisał:

A bo to raz.

Jasne  

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Jasne  

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Właśnie. Takie rzeczy tylko w filmach.

Człowieku małej wiary.

Przed chwilą, miramar napisał:

Ja śpię jak kamień. Jest mi obojętne na jakiej powierzchni bo i tak zajmuję sam skraj łóżka. Praktycznie to nawet jestem poza nim. Zawsze coś wystaje. I jak się położę, tak się budzę.

No właśnie są różne subiektywne odczucia. Mi przeszkadza bardzo dużo rzeczy, ostatnio nawet majtki, muszę mieć miejsce, nic nie może wystawać, muszę być przykryta choć prześcieradłem lub sama poszewkę,  jakby mnie ktoś miał dotykać w taki upał, to bym nie wytrzymała. 

4 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Właśnie. Takie rzeczy tylko w filmach.

Nie wiem, może ktoś lubi, ja nigdy nie lubiłam. 

3 minuty temu, Pokraka napisał:

No właśnie są różne subiektywne odczucia. Mi przeszkadza bardzo dużo rzeczy, ostatnio nawet majtki, muszę mieć miejsce, nic nie może wystawać, muszę być przykryta choć prześcieradłem lub sama poszewkę,  jakby mnie ktoś miał dotykać w taki upał, to bym nie wytrzymała. 

Oczywiście, że to są bardzo osobiste preferencje. Oprócz własnych potrzeb liczy się też to czego oczekuje albo nie oczekuje partner/ partnerka. I to nie jest związane z wielkością łóżka.

Przed chwilą, miramar napisał:

Oczywiście, że to są bardzo osobiste preferencje. Oprócz własnych potrzeb liczy się też to czego oczekuje albo nie oczekuje partner/ partnerka. I to nie jest związane z wielkością łóżka.

Tak, dlatego dobrze, że jestem kobietą. 

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Tak, dlatego dobrze, że jestem kobietą. 

A to czemu? Jest jakaś różnica w zwyczajach spalniczych między kobietą i mężczyzną. Zaintrygowałaś mnie. Może ja robię coś niekobiecego.