Opiszcie swoje najgorsze randki. ;)

jak się poznaliście i jak było na spotkaniu ?:D

najgorsza? w KC PZPR poszlam porozmawiac z wojtkiem w sprawie 13 grudnia

Poznalam go w kiosku ruchu, mial na imie Conchita, przyniosl dwa nagie miecze

widać, że na randki nie chodzicie :P

W dyskotece. Umowilismy sie na drugi dzien. Zdazylem wytrzezwiec. Modlilem sie, zeby to sie juz skonczylo. Najdluzsza randka w zyciu. Na prawde, nie ma brzydkich kobiet, tylko wodki czasem brak.