Nigdy nie byłem w związku z atrakcyjną i miłą kobietą

Wygląda na to że jestem skończony :(, 2 sam rzuciłem i 1 mnie zostawiła (no może nie do końca zostawiła ale układ że ma kogoś plus ja mi nie pasował). Jak one wyglądały i się zachowywały: -kobieta numer jeden: nadwaga około 10kg, z twarzy ok, pusta, strasznie tępa nawet do pracy nie chciała iść prostej bo "nie poradzę sobie jestem za wolna", bałaganiara i wredna dla otoczenia (nawet dla własnej mamy) oczywiście w łóżku kłoda ale zawsze chętna i lubiła po kilka razy więc mi to nie przeszkadzało że kłoda :). -kobieta numer dwa: szczupła, z twarzy brzydka, bardzo zadbana, mądra, cwana, niesamowita w łóżku co ona potrafiła, porno to nic przy niej było seks rano wieczorem w południe, masaże erotyczne, to właśnie ona miała jeszcze kogoś i mnie oszukiwała w oczy przez dłuższy czas że jest sama i że chce być ze mną na stałe. -kobieta numer trzy: desperacja moja sięgła zenitu: strasznie brzydka z twarzy, nadwaga z 10-15kg, kompletnie nie dba o siebie i o wygląd i o zdrowie, wredny charakter (nawet rysy twarzy miała nie delikatne a takie wredne, oczywiście standard jak kobieta numer 1 czyli pokłócona z częścią rodziny), zawistna, mądra, wstydziłem się jej, najgorsza w łóżku ze wszystkich, jeżeli chodzi o nią to wolałem sobie sam zwalić niż iść z nią do łóżka. Wnioski: to że kobieta nie ma urody nie znaczy że nie zdradzi czy że będzie miła i fajna, wolę być sam niż z kimś takim, NIGDY nie zwiąże się z takimi osobami 3 razy wystarczy. Czy mam szansę na kogoś fajnego? coraz mniej w to wierzę a mam już 30 na karku :(. Samotność nie jest fajna ale związki z osobami które opisałem były gorsze niż samotność, żadnej nie kochałem, nie dało się ich kochać, poza tym straciłem trochę przez to zaufanie do kobiet uważam że te związki były nie potrzebne dla mnie. Dlaczego się z nimi spotykałem bo ich dobrze nie znałem i samotność mnie dobijała, jak poznałem trochę to wychodziły takie kwiatki.

i nigdy nie bedziesz palantem sie czlowiek nie rodzi, palantem sie staje pozdrawiam z kregielni

No ja wiem że nie będę i mam to w nosie, uważasz mnie za palanta a co ja takiego napisałem? to wszystko jest szczera prawda

Ja jestem miła ale nie uważam bym była atrakcyjna :P takie czasy, że nikt nie jest idealny ;) moim zdaniem niepotrzebnie się zmuszałeś do tych zwiazków - tylko masz traumę

dziecielina pala - uważasz mnie za palanta? bo napisałem prawdę? wiem że nigdy nie będę z kimś miłym i atrakcyjnym bo przecież jak bym się podobał kobietom to inaczej by wyglądały moje związki

2 związki na karku po 23 wiosnach, max. około miesiąca trwały.

Ojej, biedny chlopczyk. Musisz byc taki pieNkny , ze az nikt cie nie chce:-) i sympatyczny, piszac tak o bylych:-) zwal sobie do nieprzytomnosci i nie zasmiecaj forum:-) milego dnia:-)

- Jedna, która stwierdziła, że nie myślała że jestem taką c**ą po bardzo krótkim okresie w oficjalnym związku bo podobnie jak kilka innych zainteresowanie wyrażała kiedy ja byłem w swoim naturalnym stanie względem nowych osób - tj. dość oziębłym

- Druga która wprost mi powiedziała, że byłem odskocznią od eks, ale już mnie nie potrzebuje. Wcześniej dwie dekady życia nic.

Przez jakiś czas czułem się zraniony i nienawidziłem rodzaju żeńskiego, ale sobie uświadomiłem, że w moim wieku raczej nie wypada skreślać dziewczyn jeszcze bardziej niedojrzałych niż ja.

wdowa po Stalinie - piszę prawdę to jest forum nie muszę siebie cenzurować, nie lubię tych kobiet nie dziw mi się że nie czuję do nich żadnej "sympatii" dziękuję za radę ale nie skorzystam, nie wiem czy jestem sympatyczny nie mnie oceniać ani tobie bo mnie nie znasz, atrakcyjny to na pewno nie jestem, również miłego dnia

Jesteś wredną , zakłamaną i egoistyczną osobą, nie mającą nigdy niczego na sumieniu. Winne są zawsze one, ale nie ja! Czy nie mam racji panie idealny? Odkryj swą prawdziwą twarz a nie ukrywasz się pod maską zakłamania.

Obsmarowywać to ty potrafisz, więc niczym się nie różnisz od twoich partnerek no chyba, że to kłamstwa co napisałeś na ich temat. To po co w takim razie byłeś z takimi ''złymi kobietami"?

chyba koles masz za duze wymagania a sam nIE jestes jakis szczegolnie madry i przystojny. ŻENADA

tak ma wymagania, dzieciak za duzo spedzil czasu na ogladaniu pornosow i marzy mu sie taka jak te aktorki, poczytajcie w kazdym wpisie chodzi o seks

Nigdy nie powiedziałem że jestem idealny :) zakłamany? egoista? nigdy żadnej z nich nie okłamywałem to moja prawdziwa twarz, one mnie nie kochały choć jedna mi otwarcie przyznała że nikt jej tak dobrze nie traktował, nawet nie wiesz ile poświęciłem myśląc że będzie dobrze i z jakimi przeciwnościami musiałem się zmierzyć, napisałem co myślę o nich i jest to moja opinia a nie kogoś innego, szczera do bólu trochę może i chamska w stosunku do nich ale jestem anomimowy i jest to forum piszę co myślę.

Ja tam wiem, że po prostu miałem pecha, a autor pisze niby, że zdesperowany. Z tym że no wlaśnie - co rodzi wygórowane wymagania.

ja uważam że nie bierze się pierwszej lepszej,... seksu z kobieta to trzeba sie nauczyc.. a nie myslisz ze sam stojacy penis wystarczy ? to sie mylisz.. Nik tu cie nie nyguje tylko może po prostu sam się zastanów czego ty chcesz. Albo może szukasz miłości która na prawdę ciężko znaleźć .

Ja nie mam wygórowanych wymagań! chcę kobietę która będzie mnie szanować i będzie mi z nią dobrze, to są wygórowane wymagania, bo chcę żeby ktoś był dla mnie miły? i mnie traktował poważnie?

Żal mi ciebie. Gdyby przeczytały to co tu piszesz nie miały by wątpliwości, że to że z tobą nie są to najlepsze co ich spotkało. Zakłamany byłeś w stosunku do nich.

"12.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Żal mi ciebie. Gdyby przeczytały to co tu piszesz nie miały by wątpliwości, że to że z tobą nie są to najlepsze co ich spotkało. Zakłamany byłeś w stosunku do nich. " Żadnej z nich NIE OKŁAMYWAŁEM i byłem wierny jak pies więc o jakim zakłamaniu piszemy? to co piszę jest chamskie ale z mojego punktu widzenia prawdziwe, nie szukam miłości na siłę ale ok wyszedłem na tego złego debila, egoistę itd. niech wam będzie, mało wiecie o życiu bo pewnie miałyście normalne związki a nie toksyczne do bólu, miłego wam dnia życzę już więcej tu się nie pojawię, napisałem to bo chciałem się wygadać :) papa

Po co się tłumaczysz tym sfrustrowanym kretynkom? One i tak nie zrozumieją. Znalazły sobie ciebie jako ofiarę i jadą po tobie dla czystej satysfakcji zjechania faceta. Głupie pipy, nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafią, tylko by gdakały i ujadały. Same pewnie leżą jak kłody, są spasione i brzydkie, albo grają na dwa fronty - poczuły się osobiście urażone.