Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem egocentrykiem lub narcyzem?

Polecane posty

Gość gość

- wole zdechnac niż iśc do pracy za 1000 na kase. NIGDY do takiej nie pójde, zapiszcie to sobie nie wiem na czole, nie pojde. - byłem jednym z najlepszych uczniów w podstawowce, jak ktos nazwałby mnie idiota bym sie wściekał przed monitorem, uderzał w meble, kopał jak jakieś dziecko, ale właśnie takie reakcje by sie we mnie uruchomiły. Znałem zasady ortografii, potrafiłem odmieniać przez przypadki, gdy wiekszość idiotów z mojej klasy pisała kszesło zamiast krzesło. - czesto jak cos mi sie nie udaje albo ktoś mnie wkurza mówie "zbyt zaj..sty jestem" albo "jestem królem wszechświata, lepiej zamilcz bo cie zdepne" - jak cos nie idzie po mojej myśli np. chciałbym pouczyć sie czegoś, słówek czy coś i nie moge sie skoncentrować, to potrafie wyłaczyc sie z życia dosłownie do wieczora, po prostu myśle sobie, że skoro nie moge tego to nie bede nic robił i sie zamykam. Nawet jak to godzina osma rano i straciłem z 5 min to obojetne - jak ktoś pisze "świat nie kręci się wokół ciebie" obojetnie gdzie nawet nie musi do mnie tego kierować, to dostaje szału i tak jakby warcze gardłem tak jak pies. Wiem, że to głupio brzmi, po prostu sie wkurzam i nie chodzi o to, że zarz mieliby wszyscy skakac wokol mnie bo wole małe grono osób a praktycznie to wole pobyć sam, chodzi tylko o to ze takie coś mi mówia gdy może nie jestem przygotowany.. - moje życie bedzie takie jakie sam je sobie wyznacze, nie lubie jak ktoś mi pisze, że życie jest takie i takie jakby to była absolutna prawda i potem żyje taki kretyn z dnia na dzien, nie podróżujac, nigdy nie chodzac do restauracji dobrze zjeść a potem płodzi kolejngo palanta, który myśli podobnie. - jestem zdania, że to ja wybiore sobie prace, a nie ją ZNAJDE. - czesto mam tak, że zrzucam odpowiedzialność na czynnik zewnetrzny, chociaż próbuje sie zmienić tylko trudno komuś kto mozliwe jest egocentrykiem tak od razu wziąć sie w garść.. -jak ktoś mnie zignoruje np. na gg potrafie znienawidzić tą osobe i życzyć jej śmierci. Z jednym kolesiem nie odzywałem sie ponad rok, bo powiedział bym zjadł cheesburgera to sie uspokoję. - bardzo nie lubie jak ktos ma własne zdanie, ma prawo je mieć ale po co zaraz sie z tym obnosić? Jak ktoś jest zbyt pewny w swoich pogladach to nie lubie tego. - jak ide gdzieś przez miasto mam wrażenie, że mnie obserwuje ten facet od monitoringów miejskich no wiecie (chociaz to pewnie normalne i wielu tak ma..). Jak cos bez podszywów, bo i tak wiecej tu sie nie odzywam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apap z kodeina
chodz ze mna na spaghetti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś, i to wielkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×