dziewczyny pomóżcie sposoby na mdłości

jestem we wczesnej ciąży jakiś 7 tydz, całymi dniami mnie mdli, jest mi niedobrze, muli mnie żołądek. Nie daje już rady. Jem na siłę, bo gdyby nie owoce czy kęsy obiadu nie jadłabym nic :( jestem blada, nie mam na nic ochoty. Niektóre ciężarne mają mdłości tylko rano, ja mam całymi dniami, czasem zaczynają się od 4 rano :( macie jakieś domowe sposoby na mdłości? jak wy sobie radziłyście z takimi dolegliwościami w ciąży??

Dobrze cie rozumiem. Ja też miałam na początku mdłości i nudności cały dzień, non stop. Zdarzało się, że płakałam, bo nie miałam już siły. Cokolwiek bym zjadła to od razu się pojawiały. Nie ma na to żadnej rady, trzeba przeczekać, a jeść coś musisz. Proponuję posiłki lekkostrawne, odstawienie tych rzeczy, po których jest ci najbardziej niedobrze, imbir podobno pomaga (mnie nie pomógł), nie objadanie się wieczorem. Są też porady żeby rano od razu zjeść sucharka albo biszkopt ale mnie to też nie pomagało. Ogólnie, przeczekać.

też mam tak czasem że chce mi się płakać, jem już bardzo lekko ale i tak mnie mdli całymi dniami. Brak mi sił.

imbir , no i skoro to 7 tydzień to jeszcze 7 i będzie lżej

Jak tak mnie męczyło i jeść nie mogłam to jadłam kisiel przynajmniej po nim nie wymiotowałam

Piłam herbatę imbirową, pomagała mi.

Imbir mi nie pomaga, kisiel tak , ale ile można jeść kiślu

mi też herbata imbirowa pomagała.

Mi pomagla herbata rumiankowa , bo cie zmula I czujesz sie senna I mdlosci znikaka . Imbirowej nigdy nie pilam no nie lubie tego zapachu I smaku.

Nic mi nie pomagało jak miałam gorszy dzień. W razie takich dni polecam jedynie pić po łyżeczce płynu co minutę, dwie, żeby się nie odwodnić. I czekać na lepszy dzień;)

mi pomagaja woda z cytryna i cukrem oraz zawsze pod reka jakies mentosy owocowe...

mialam tak jak ty, mi nie czasem pomagala pepsi. a rano jadlam kromke samego chleba, tych biszkopcikow,cherbatnikow juz nie moglam patrzec, jak tylko mdlosci przeszly wszytkie ciasteczka wywalilam. a najgorsze mdlosci mialam wieczorem i wymiotowalam jak mialm pusty zoladek zolcia.

mi nic nie pomagało, oby dwie ciąże pierwsza od 8 do 12 tc, a druga od 4(!) do 16 tc plus mega bóle żołądka. Masakra

blee.. ja do 22tc miałam pozamiatane. Co ja się nakombinowałam, żeby nie było mi niedobrze. Nawet wody rano nie mogłam się napić, bo wymiotowałam samą wodą. Trochę pomogły mi tabletki Mamarin (wit b6 i imbir) Jak je brałam było znośnie.

ja nie wymiotuje, jest mi niedobrze, mdli mnie cały czas i żołądek daje o sobie znać :( nie mam już siły a to dopiero początek :(