Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość 222111

Nie mogę wytrzymać z własną matką pod jednym dachem

Polecane posty

Gość gość 222111

Moja matka wtrąca się w moje małżeństwo, w wychowanie dziecka, rządzi mną, już od tygodnia się nie odzywamy. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wyprowadzić się ale dom jest wyłącznie mój a ona nie ma do niego żadnego prawa, nie chcę uciekać z własnego domu, bo ona go zaprzepaści. Poszukuję osób, które mają podobną sytuację z rodzicami, teściami aby się wygadać i wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam podobna sytuacje z matka. Wiele lat krzywd. Żadne instytucje nie pomogly ani zaden psycholog. Pomogl roozaniec. Sprawdz sama, ze dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ją zabij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 222111
Różaniec? W jakim sensie? Bo ja za bardzo religijna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech ona się wyprowadzi skoro to twój dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 222111
Wątpi żeby chciała się dobrowolnie wyprowadzić i do kogo, siostra i brat też jej nie przyjmą. Dla mnie to też trudna sytuacja, siedzę zamknięta z dzieckiem w jednym pokoju, wychodzimy tylko na chwilę do łazienki i dalej się zamykamy, przynieśliśmy sobie kuchenkę do pokoju i tutaj gotuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z mamą szczerze i od serca , przy kawie lub przy winie.Powiedz jej co ci się w niej nie podoba i ona niech ci powie o co jej chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 222111
Ja jej już setki razy mówiłam o co mi chodzi, tylko, że ona ma już taki charakter, nie zmieni się, niby ma dopiero 55 lat a jest bardzo zrzędliwa, nic jej się wiecznie nie podoba, wszystko jest nie tak. Nie proszę tutaj o jakieś rady, bo tak naprawdę niewiele da się zrobić w tej sytuacji, raczej zastanawiam się czy ktoś ma może podobne doświadczenia i jak sobie z tym radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roozaniec za mame odmawialam - w jej intencji i nawet w myslach jej dobrze zyczylam - doroslam do tego po wielu latach do tego kiedy inne metody zawiodly. Zmienila sie o 180 stopni. Roozaniec naprawde dziala. Dziala na kazdego i na niewierzacego rowniez. Szczerze polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 222111
Akurat moja matka cały czas biega z różańcem i nie wiele jej to pomaga,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×