Kobiety zgadzacie się,że

Byście zdradziły gdyby nasuneła się odpowiednia okazja, oczywiście nie wiążąca się z żadnymi konsekwencjami! Takie one stand night,:);-) on by był spełnieniem waszysz marzeń erotycznych ! Dla porównania blado by wypadał na tle waszego męża w tych sprawach! Kurcze mój mąż ma małego w każdym bądź razie w ogóle go nie czuje i naprawdę musimy się napracować żeby dojść oby dwoje, on dochodzi za każdym razem, ale ja właściwie nic nie czuje ani podniecenia ani czy coś tam jest tak do końca ?!to z nim przeżyłam ten pierwszy raz, i teraz zastanawiam się jakby to było z innym dobrze wyposażonym,i jakimś umiejącym mnie podniecić! I tak często gdy uprawiamy seks wyobrażam sobie że robię to z innym, i wtedy jest lepiej. Ale przecież to nie o to chodzi. Także kobietki korzystajcie jak jest okazja przynajmniej macie porównania,i szereg doznań!

Co to za bełkot ?

po co bralas za meza faceta,ktory dochodzi a Ty nie?matka Teresa jestes czy jak?

a nie możesz porozmawiać z mężem o tym jak ci jest. Poczytaj może o tym jak zrobić żeby tobie było lepiej i powiedz mu o tym. Zdrada jest obrzydliwa, moim zdaniem

mam to szczescie,ze moj facet zaspokaja wszystkie potrzeby i mam z nim the best seks...wiec takie opcje mnie w ogole nie interesuja, mam wszystko wiec nie musze szukac gdzie indziej i korzystac z jakis tam okazji..choc mam ich wiele

Nie, nie zdradziłabym męża, bo to on jest spełnieniem moich marzeń i żaden inny facet nie interesuje mnie. Autorko, musiałaś być do reszty zdesperowana, skoro wyszłaś za mąż za faceta z którym seks był i jest beznadziejny, a teraz myślisz tylko o zdrdzie

One stand night:-D naucz sie poprawnie pisac, ewentualnie wytrzezwiej... Zalosne prowo

Przed Bogiem będziesz się tłumaczyć ze swoich fantazji

nie, bo nie byłam głupia i nie brałam się za związek z facetem który mi się nie podoba, żeby potem "spełniać marzenia".