Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto mieszka w bloku przy halasliwej drodze?

Polecane posty

Gość gość

czy bardzo przeszkadza wam halas? jak wam sie zyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ok. z czasem już tego hałasu nie słyszysz. gdy ja się przeprowadziłam to pierwsze dwa tygodnie mi przeszkadzał ale potem już nie. moj znajomy mieszka centralnie przy głównej ulicy w samym centrum gdzie auta, tramwaje itp jak ja tam jestem to słyszę każdy przejazd i hałas a on nawet już tego nie słyszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierzecie kredyty na takie mieszkania przy halasliwej drodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj... teraz zjada się ludzie mieszkający w domach na uboczu przy lesie i ogrodzie... nie każdy niestety ma taką możliwość. w centrum też stoją bloki i ktoś w nich jednak mieszka. mi to nie przeszkadza, mam wszędzie blisko a do lasu jeżdżę na weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie mieszkania są po prostu tańsze ja akurat mieszkam w cichej okolicy ale gdybym nie miała pieniędzy za dużo a potrzebuje mieszkania w mieście to kupiłabym przy ulicy, wyjścia nie ma byłam u znajomego który mieszka przy rondzie, przelotówce , gdzie tiry to po 4 jadą, tramwaje, auta, trabią jeśli kos musi to da sie żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkania w samym centrum sa tansze? pierwsze slysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tańsze w zależności jaki temat bierzesz pod uwagę mieszkanie na 4 pietrze w bloku 4 pietrowym jest tańsze niż to z 1 lub 2 pietra mieszkanie przy ulicy jest tańsze niż mieszkanie z dale od ulicy rozumiesz teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w bliskim sąsiedztwie jednej z najbardziej *****iwych ulic w mieście. na początku było nie do zniesienia, ale z czasem się przyzwyczaiłam. teraz nawet ciężarówki jeżdżące tamtędy o 4 rano mnie nie budzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja85
U nas są okna ze zwiększoną akustyką i faktycznie trochę to ten hałas hamuje. Też możecie się zapytać o takie rozwiązanie, moje montował RES DOM: http://res-dom.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można się przyzwyczaić do stałego hałasu. Przy dobrych oknach dźwiękoszczelnych to nie taki znowu problem. Mieszkam w domu, na z/a/d/u/p/i/u, gdzie hałasują głównie psy, ale bywam u kuzynki, która mieszka w centrum miasta, bez przerwy coś jedzie i jeszcze blisko dworzec kolejowy. Da się wytrzymać, normalnie żyć i spać, gorzej to mieć sąsiadów jakichś pijaków i imprezowiczów, tak myślę ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio do tego da się przyzwyczaić? Chodzę do fryzjera przy głównej ulicy (4 pasy) i gdy są tam otwarte drzwi, to nie słychać absolutnie nic, o czym się mówi. Do tego fryzjerka mówiła, że tak się kurzy, że witrynę trzeba myć codziennie. Dla mnie to koszmar i już chyba wolałabym imprezowiczów za sąsiadów, bo przynajmniej czasami jest cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa razy mieszkałam przy bardzo *****iwej ulicy, hałasywały tramwaje samochody a do tego mieszkanie było nieopodal stoczni i uważam że łatwiej przyzwyczaić się do hałasu ulicznego niż do hałaśliwych sąsiadow gdyż nocą hałas malał a hałaśliwi sąsiedzi dopiero wtedy za zczynali impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×