Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gknkmlmkl

co sadzicie o rowerzystach jezdzacych po chodniku?

Polecane posty

Gość gknkmlmkl

pytam sie bo az sie we mnie gotuje i jestem ciekawa, czy jestem odosobniona w takim podejsciu. wlasnie dostalam mandat za jazde po chodniku w duzym miescie. jezdze spokojnie, jak sa sciezki rowerowe albo warunki na poboczu na to pozwalaja zawsze omijam chodnik. jednak w tym miejscu, gdzie mnie zlapali jest bardzo duzy ruch, bardzo wasko i dziura na dziurze. panowie policjanci sie ze mna zgodzili, ze po prostu nie ma warunkow do jazdy ulica, ale i tak wlepili mi mandat. slusznie sie wsciekam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iledostas mandatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gknkmlmkl
50 zl. jestem wsciekla na maksa. jezdze na rowerze do pracy. przez 4 km sa fajne sciezki, doslownie pol kilimetra infrastruktura lezy. powinnam do cholery prowadzic ten rower przez te pol km??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy nie ma ścieżki ja ulicą owszem przejadę ale jeżdżę z dzieckiem więc jak jest to ulica o dużym ruchu i tak jak piszesz dziurawa i mam wyjścia to po chodniku prowadzę rower , bo tak samo mnie denerwują piesi na ścieżkach rowerowych i jest czasami niebezpiecznie więc z siadam z roweru ,to jest kawałek przeważnie i wracam na ścieżkę a obie strony są bezpieczne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dodam że widziałam nie raz jak mandaty wlepiali rowerzystą na chodnikach ,tylko dlaczego nie pieszym na ścieżkach rowerowych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
claude speed ... a ty mnie w/k/u/r/w/i/a/s/z i to ostro , wyzywasz ludzi nie znajac ich wez sie j/e/b/n/i w dekiel bo nie reprezentujesz soba nic wartosciowego ...;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawa dla policjantow, bardzo dobrze zrobili:). Chodnik jak sama nazwa wskazuje jest dla pieszych, nie dla rowerzystow. Jak nie ma warunkow do jazdy to masz prowadzic rower albo pojechac inna droga. Rownie dobrze kierowcy mogliby sie tak glupio tlumaczyc "na drodze sa dziury to pojade chodnikiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rowerzystOM nie rowerzystą. Niech zgadne, mature masz z amnestii Giertycha czy zakonczylas edukacje na podstawowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gknkmlmkl
tylko ja tego nie rozumiem... w moim miescie jest wielka akcja pt rowery miejskie do wypozyczenia w centrum itd, a nie ma gdzie jezdzic. na chodniku nie bylo duzo ludzi. jezdze bardzo ostroznie, wiem, ze pieszy ma pierwszenstwo na chodniku i to ja wkraczam w jego teren. nigdy nikogo nie potracilam ani nie zestresowalam swoja jazda. p*****le to wracam do samochodu. zachcialo mi sie byc ekologiczna i nie stac w korkach do pracy... jak beda mieli taka polityke to nigdy nie odkorkuja miasta, bo jada na rowerze wychodzi po prostu za drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pijani kierowcy też nigdy nie potrącili ani nie przeszkadzali, wszystko do czasu... TU SĄ ZASADY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie wiem dlaczego napisałam rowerzystą a nie rowerzystom zapatrzyłam się na mój rower i tak mi jakoś wyszło .sorki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu sądzić. Są przepisy i trzeba ich przestrzegać. Jazda po chodniku jest dozwolona pod pewnymi warunkami, jeżeli chodnik był wąski, mandat się należał, tak samo jak należy się tym, którzy jadą ulicami, wzdłuż których są pobudowane ścieżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rowerzystOM nie rowerzystą. Niech zgadne, mature masz z amnestii Giertycha czy zakonczylas edukacje na podstawowc Hehe ty błaźnie ,zdanie rozpoczyna się z dużej litery i kogo pouczasz analfabeto hipokryzją ziejący .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci, którzy spokojnie (z naciskiem na słowo spokojnie) jadą po chodniku mnie nie wkurzają, zdecydowanie bardziej mnie irytują ci, którzy jadą środkiem drogi i broń cie panie Boże nie zjadą ani pół metra, jadą koło siebie zamiast gęsiego - bo przecież mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie denerwują ! Jakis czas temu jeden by mnie staranował i jeszcze na mnie nawrzeszczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaLwInA1990
Chodnik jest dla pieszych. Tez mnie to wkurza jak sie ryja tymi rowerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gknkmlmkl
powiem wam szczerze ze ja nie rozumiem tego wieszania psow na rowerzystach. sama czasem jestem na rowerze, czasem jestem kierowca, a czasem pieszym. jak jade autem o wiele bardziej wole zeby mi rowerzysta nie jechal na waskiej zatloczonej ulicy bo sie boje ze go po prostu przejade. czesto nie ma tez jak takiego wyprzedzic i robia sie korki. na chodniku jak spokojnie jedzie a ja jestem pieszym to mi nie przeszkadza. oprocz tego mam swiadomosc ze im wiecej rowerow, tym mniej aut - a co za tym idzie mniejszy tlok na ulicach, krotszy czas przejadu, wiecej miejsc parkongowych itd. to wszystko jest przeciez systemem, jak naczynia polaczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali132
Bardzo mnie wkurzają, chodnik to nie miejsce dla rowerów. Swego czasu bardzo dużo jeździłam na rowerze, głównie w mieście i na mniej *****iwych drogach poza miastem (czyli np. nie na dwupasmowych krajówkach, ale drogach wojewódzkich już owszem) i nie widzę problemu w jeździe po ulicy. Wręcz uważam, że jest to o wiele rozsądniejsze i bezpieczniejsze niż jeżdżenie po chodniku, gdzie nie ma ŻADNYCH zasad regulujących ruch jedynych uprawnionych użytkowników tego fragmentu drogi - czyli pieszych. Nie mam pojęcia co rozumiesz przez pojęcie "nie ma warunków". Nie ma nawierzchni? Są dziury na pół metra głębokości? Ulicą płynie rwąca rzeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem że jak za granicą jest chodnik szerokości 1m to i tak da sięgo podzielić na pieszy i rowerowy, a u nas od razu problem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gknkmlmkl
ulica ktora sie nie nadaje na rowery to ulica: - bardzo waska - o duzym ruchu - bez pobocza badz z dziurawym poboczem rowerzysci ktorzy jada taka droga powoduja przewaznie przeklimacie kierowcow, ktorzy nie maja jak ich wyprzedzic z zachowaniem odstepu a do tego maja swiadomoc, ze zaraz taki rowerzysta moze im sie wywalic pod maske, bo wjezdzajac w dziure straci rownowage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno jeździć po chodnikach tak samo jak nie wolno wjeżdżać na przejście dla pieszych kretyni. a wjedzie taki buc nagle przed auto i potem sie dziwić ze są potrącenia. a na pouczenie ze po przejsciu sie nie przejeżdża rowerami umia tylko "kulturalnie" odpowiedzieć spier... i pokazać palca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w każdym cywilizowanym kraju są ścieżki rowerowe i tam piesi nie chodzą po ścieżkach. U nas jest jak jest. Lepiej byloby, gdyby ludzie nawzajem nie utrudniali sobie. Jezeli jedziesz chodnikiem i na chodniku jest ruch - jedź powoli i luz. Do mnie dopi-rdolila sie młoda locha ze swoim amantem o to ze jechałam sobie wolniiutko na działke - doslownie jechalam wolniej niz ona szła bo bylam z kolezanką i gadałysmy więc specjalnie jechalam wolno. Nagle wytoczyła sie taka locha z pretensjami, ze jezdze po chodniku. No po prostu ludzie doczepiają sie nawet jesli ktos jedzie wolniej niż oni idą, czyli co? Zawiśc j-bana przez nich przemawia i tyle. NIe wiem, moze nie zła, ze sama nie umie jezdzic rowerem, ale tak sie wqrwilam na tą sooke, że gdyby nie szła z amanetm, to dostałaby taką wiąchę, żeby 2 tyg.pamietala, a tak to musialam sie zadowolic krótkim "sp-dalaj"..no co za soooka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×