Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wlasna firma powrot do polski

Polecane posty

Gość gość

Co o tym myslicie? Tesknie za ojczyzna niemilosiernie. Teraz zarabiam ok 3-4 tys E w irlandii. Szukam pracy w polsce ale zero odpowiedzi na wyslane cv. Pomyslalam o swojej firmie w branzy elektronicznej. Myslicie ze to dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minister Szczurek
Myslę, że doskonały... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory za doslownosc ... P******* CIE ? jak widze na brata i znajomych co prowadza firmy ... oni zycia nie maja prywatnego i mase stresow na glowie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto tylko nie firma w polsce! zjedzą cię podatki, vaty, pity, zusy, koszty pracownika. jak nie potrafisz kombinować i "legalnie" oszukiwać to nie pchaj się w swoją firmę w Polsce. wszędzie, ale nie tu !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez odradzam firme w polsce, zbankrutujesz na pewno, w ogóle nie wracaj, bo to głupota, ja mam duzo mniej kasy od ciebie, zagranica ale nie zamierzam wracac, ostatnia mysl to powrót do polski,stresy tu sa niczym w porównaniu ze stresami w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli będziesz mieć vat do zwrotu, to zaraz po tym, w niedługim czasie spodziewaj się kontroli skarrbowej...... bo jeśli masz vat do zwrotu to pewnie jesteś złodziejem! wezwania do zusu, urzędu skarbowego i ustosunkowanie się do nich w terminie 7 dni, natomiast oni mają czas do 30 dni!!!! deklaracje, papierki, terminy, jeszcze raz deklaracje, jeszcze raz papierki, totalna biurokracja.wszystko musi być pięknie, bo jak nie to...........kontrola i kara. Płacisz zus, wliczasz go sobie w koszty i co? znowu wezwanie z urzędu skarbowego bo przecież musisz udowodnić że nie jesteś złodziejem i te składki rzeczywiście płacisz. Państwo nasze nie pomaga, co chwilę komplikuje prawo, zamyka "furtki", a Ty biedny przedsiębiorco płacz i płać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie zarabia za granicą więcej niż 2000 euro. Chyba, że na plecach rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, 3 lata temu wróciliśmy do Polski po 16 latach pobytu na obczyźnie, z 3 małych dzieci. Kupiliśmy zrujnowane gospodarstwo, założyliśmy swój "biznes" i nie narzekamy. Nie mieliśmy problemów z aklimatyzacją [osiedliliśmy się 650 km od naszego rodzinnego miasta], załatwieniem wszelkich formalności, pomocą prawną.Ba, byliśmy postrzegani jako ci, którzy oferują pracę, obchodzono się z nami jak ze zgniłym jajkiem. Ani ze skarbówką, ani z KRUS-em żadnych problemów nie mamy. W chwili obecnej zatrudniamy 6 osób, jedna rodzina[2 pracowników plus 4 dzieci] korzysta z mieszkania służbowego. Poznałam inny, zachodni kraj, ale tutaj żyje się lepiej, spokojniej, bez kokosów, ale stabilniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze tobie sie udalo, nie znaczy ze kazdemu sie uda. sproboj zalozyc firme bez kapitalu przywiezionego z zza granicay, wtedy pogadamy, jak latwo rozwinac firme w Polsce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krótko, idiotyczny pomysł. Do Polski możesz zawsze przyjeżdżać na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz znajomości wśród polityków, choćby najniższego szczebla, nie wracaj. Popłyniesz Ty i Twoja kasa. To państwo jest wrogiem dla przedsiębiorców, traktuje obywateli jak potencjalnych złodziei zaraz po założeniu firmy. Zniszczą Cię podatki i stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xantrypa kreizi
wiesz cooo ? - tak z rana pije mocna kawe z mlekiem i tak sobie czytam co ty wypisujesz tu, i tak sobie mysle ... a tak mysle i to od rana, mysle tak ze nie tylko ja jestem "krejzi" - rozumiesz ? - bo moze zrobmy tak ze ... opowiesz mi bajeczke gdzie i jak zarabiasz 3-4 tys, euro - pytam bo niewiem /moj kierownik ma polowe z tego ale pracuje nie w irlandii/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xsantrypa czy jakoś tak weź może już nie myśl, napij się kawy, pomyj gary i oglądnij jakiś serial myślenie nie jest Twoją najmocniejszą stroną :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xantrypa kreizi
takie wpisy sa dobre z rana - zamiast kawy - PODWYZSZENIE CISNIENIA - no ale trzeba sie wykazywac pewna cecha - naiwnoscia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mnie tez zastanawiają takie sumy bo właśnie mój kierownik tez ma na rękę 2100 € adekwatnie do tego ja troche mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biallyy
Co za glupie bicie piany i stekanie nieudacznikow. W UK jak ktos ma zwrot VAT-u to tez ma kontrolę. Wiec juz tak nie STRASZCIE. Bo najwiecej sraja w gacie ci co nigdy nie byli dluzej za granicą, a potrafia sie tylko brandzlowac i jarac jak to jest lepiej gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×