pośmiewisko, a nie prezent na ślub

a ile Was idzie i ile dajesz?

logiczne, że zwrot za wesele to chyba nie jest nic takiego, wszyscy którzy biorą ślub własnie na to liczą, a dodatkowo spędzą czas z najbliższymi. zejdźcie na ziemię, prawie nikomu to nie przeszkadza bo nikt i tak nie poszedł by z pustymi rękami na wesele, przeszkadza to tylko skąpym osobom takim jak moja bratowa, która dodatkowo jest bardzo złośliwa i wiem że to akurat robi na złość

Ale zrozum że czasem ludzie wolą dać prezent niż jego równowartość w złotówkach bo prezent lepiej wygląda niż kwota, którą na niego wydali i byłoby im wstyd dając tyle w kopercie.

też mam szurniętą bratową,ale uważam że nie powinno się krytykować za prezęty,dzisiaj prezęty ślubne i pomysły młodych to cyrk jakiś jest,ludziom w doopach się po przewracało,już od komunii uczy się dzieci zachłanności,żenada:o

no pewnie bo lepiej kupić szklanki za 100zł bo komuś głupio 100zł dać w kopertę? no przepraszam bardzo ale jakbym miała takie myślenie to bym nie szła na dane wesele. ja do brata idę z mężem i dajemy 1000zł, myślę że nie jest to dużo od rodzeństwa,

no tak,robią za swoją kasę i po opłaceniu wesela zastaną bez grosza przy doopie,więc wołają koperty:O skoro ich nie stać to niech zrobią skromne przyjęcie dla najbliższych

no i dobrze ze robią za swoją kasę, przynajmniej odciążają rodziców, nie ma się o co burzyć, nikt by nie poszedł na wesele bez niczego więc o co się obrażać, koperta jest zawsze mile widziana a prezent niekoniecznie, ja nigdy nie "uszczęśliwiam" państwa młodych bublami, wolę iść z kopertą i winem bo zamiast kwiatów zawsze daję wino i wszyscy sa zadowoleni

"spędzić czas z najbliższymi" - a ile to tego czasu spędzą? JA z moimi braćmi na ich weselach widziałam się ok. 30 minut maks. Oni są gospodarzami i wódki z tym się napić, zagdać do tych, z tą zatańczyć. Stół zastawić od kostek po nos, pokazać, na co nas stać, a ręce po koperty wyciągać. ?Pusty durny zwyczaj

każdy daje tyle ile uważa i ile ma...Ty daj nawet 6 tys zł jak chcesz,Twój brat z bratową NIE MUSZĄ. To ich sprawa

tak na prawdę żal co niektórym tutaj doopy ściska bo samych wam nie stać było na wesele a widocznie i rodzice was zawiedli i stąd te pełne zawiści komentarze, w dodatku pewnie mało kto was na wesela prosi skoro dajecie marne grosze albo tanie prezenty.

moja siora brała ślub cywilny,dałem 500 w kopercie,żadnych pretensji nikt do mnie nie miał,że mało czy coś tam, u szwagra w pracy zrobili zrzutkę,kupili im odkurzacz i kwiaty,siostra była zadowolona,szwagier flaszkę zaniósł do pracy i wszyscy byli zadowoleni,a wy tu tylko o kasie ,prezętach i materialiźmie ciągle,co wy za rodzina jesteście,żadnego uczucia nie ma między wami,żadnej więzi,żałośni jesteście,kasa was zaślepia...

za czterosobową rodzinę powinni się wstydzić dając 400zł i to jeszcze w postaci prezentu, rodzina na pewno będzie ciekawa co młodzi dostali w tym wielkim pudle, a jak się dowiedzą to będą się z bratowej śmiać, i w sumie dobrze, sama sobie świadectwo wystawi, tym bardziej że brat będzie świadkiem, a świadkowi nie wypada dać tak mało

uważasz,że 400 zł to mało?lecz się

gostek lubelski nasza rodzina nie rozmawia tylko o pieniądzach ale sam potwierdzasz że wypada dać prezent adekwatnie do wesela, ty jak na ślub cywilny dałeś bardzo dużo, nie ma nawet o czym dyskutować bo według mnie to dużo. a jakby oni oprócz tego zegara dołożyli chociać 200zł to już by inaczej było ale tak to jest po prostu śmieszne

4 stówy za 4 osoby? wolne żarty. koszt jednej osoby to jakieś 170-190zł

WYPADA dać tyle ile się ma, a za to NIE WYPADA parze młodej robić wesela z nadziejami na Bóg wie co. A sugerowanie, by goście dawali pieniądze powinno być wielkim wstydem dla młodych.

"ty jak na ślub cywilny dałeś bardzo dużo," to są jakieś rozgraniczenia ile daje się na cywilny a ile na kościelny?czy po koscielnym czy po cywilnym,młodzi rozpoczynają wspólne zycie i kasa na start się zawsze przyda niezaleznie od tego jaki był ślub.

4 stówy za 4 osoby? wolne żarty. koszt jednej osoby to jakieś 170-190zł////////////////////////////// Jakim frajerem trzeba być, by przeliczać rodzinę i przyjaciół na kasę. Jak nie lubisz np. cioci Basi to jej nie zapraszaj, a jak lubisz i chcesz, by cieszyła się Twoim szczęściem to hu... Cię powinno obchodzić ile od niej dostaniesz.

4 stówy za 4 osoby? wolne żarty. koszt jednej osoby to jakieś 170-190zł " Nie kochanie,koszt jednej osoby jest dużo mniejszy,połowę tej kwoty bierze do kieszeni właściciel lokalu.Poza tym domyślam się,że dzieci wchodzą za free albo połowę ceny

Bratowa już pewnie poznała się na waszej pazernej rodzince i robi to wam specjalnie na przekór z premedytacją:D brawa dla niej:D

dokłądnie! Jeśli biorą tylko cywilny, to nie wypada dać wiecej, jak zegar. Po kościelnym dopiero są koperty, powiedz o tym rodzinie

dzieci wchodzą za połowę ceny, nigdzie nie wchodzą za darmo tym bardziej takie duże. ciężko nie zaprosić brata żony, niewykonalne. poza tym to tylko ona ma z tym problem reszta gości nawet przytakuje że dobry pomysł i nie trzeba taszczyć prezentów. tak uważam że jak na cywilny ślub to koleś dał bardzo dużo, bo mniemam że po cywilnym nie było imprezy w restauracji na 100 osób tylko co najwyżej obiad w gronie najbliższych a idąc na parodniową imprezę dać 400zł to jest wstyd i myślicie że jak idzieci na wesele i tak mało dajecie to młodzi tego nie puszczają w świat? szczęśliwi z was ludzie skoro tak mało wiecie

ja jestem 18 lat po slubie, dostalismy kase ale tez kilka prezentow ktorych uzywam do dzis moja chrzestna planowala juz miala zamowiona dla mnie zastawe obiadowa z CHodziezy ale rodzina powiedziala jej zeby mi dala pieniadze i tez dala kase, wiadomo pieniadze sie rozeszly minelo 18 lat nigdy nie kupilam sobie ani pieknego ani porzadnego serwisu obiadowego bo zawsze mi szkoda kasy , zawsze normalne i ja cos tluke talerze, leca mi z rak tak ze mysle ze porzadne prezenty sa tez potrzebne bo pozniej czlowiek nic nigdy nie kupi bo mu szkoda a chcialabym miec taki komplet

gość dokłądnie! Jeśli biorą tylko cywilny, to nie wypada dać wiecej, jak zegar. Po kościelnym dopiero są koperty, powiedz o tym rodzinie x nie kochanie. o cywilnym pisał gostek lubelski, mój brat bierze normalny ślub czyli kościelny i po nim impreza dwudniowa jest. jak już się wypowiadasz w jakimś temacie to chociaż z grubsza poczytaj wypowiedzi, taka rada na przyszłość

parodniową imprezę :D :D hehe jeszcze d**ę Ci obrobią :D w p**du z taką rodzina dobrze,że moi jacyś normalni :)

pewnie że będzie miała d**ę obrobioną jak coś takiego jak zegar da, gdzie ona żyje ta twoja bratowa w PRL-u? niektórzy to mają jazdy

" bo mniemam że po cywilnym nie było imprezy w restauracji na 100 osób tylko co najwyżej obiad w gronie najbliższych"xxx Więc powtarzam ci po raz enty tepa pisssdo,że jeśli ich nie stać to niech nie robią pokazówy a kasa niech zastanie na koncie na życie.jestes tak głupia czy udajesz?Nie odpowiadaj bo to pytanie retoryczne a odpowiedź juz znam od pierwszego twojego postu

Pierdzielisz glupoty autorko.W sobotę widziałam taki piękny zegar ale skubany kosztuje prawie 500 zł:( jak ja bym chciała go mieć...skakałbym do nieba gdybym taki dostała w prezencie,no ale mój slub już był więc nie mam na co liczyć:)

gościu z 15:54 uważaj na słowa bo takie rzucanie mięsem jest karalne i ścigane z kodeksu karego także jeszcze jeden bluzg a pożałujesz. ja prowadzę dyskusję wtym temacie, a skoro nie stać cię na jakikolwiek poziom powyżej dna, w którym aktualnie siedzisz to się nie odzywaj

" i myślicie że jak idzieci na wesele i tak mało dajecie to młodzi tego nie puszczają w świat? "xxx Niezła ta twoja rodzinka,dostaną kasę i jeszcze doopę obrobią hahaha żal mi twojej bratowej,wiedziała,że i tak ją obgadacie więc kupi zegar, żebyście przynajmniej mieli prawdziwy temat do plotek:)