Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci...orgazm orgazmowi nierówny?

Polecane posty

Gość gość

Witam, pytanie kieruje do mężczyzn. Czy uprawiając stosunek i osiągając orgazm, jest dla Was ważne wszystko poza tym szczytowaniem? Czyli to, jak kobieta się stara, pozycja, miejsce? Czy skoro szczytujecie to każdy stosunek jest zaliczony do udanych? Podobnie jeśli chodzi o miłość francuską, obojętnie kiedy, jak byle dojść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielka Sharon
ile masz lat? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to ma do tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasadniczo niby nie ale w pamieci zostaje ten ciekawy stosunek niz zwykly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielka Sharon
wydawac by sie moglo ze nic a jednak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arielka potrafisz czytać ze zrozumieniem? Pytanie do mężczyzn. No chyba że masz problemy z określeniem przynależności do którejś z płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że to wszystko co dzieje się przed jest zdecydowanie ważniejsze niż sam wytrysk, do orgazmu to ja mogę się doprowadzić sam przy p****lu, a z kobietą idzie się do łóżka dla tej magii, dotyku, pieszczot, pocałunków... sam stosunek to tylko dopełnienie tego wszystkiego. Takie jest moje zdanie, trochę dziwne jak na faceta i dzisiejsze czasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobieta leży jak kłoda, to orgazm owszem będę miał, ale słaby i szybko odechce mi się seksu z taką kobietą, bo już masturbacja jest przyjemniejsza, a jak kobieta jest aktywna, nie wstydzi się, itd... to orgazm jest mega przyjemny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maec
Nasze orgazmy też się różnią bardzo, uwierz mi. Owszem, bywa taki moment gdzie frustracja seksualna odpędza myśli o czymkolwiek ale większość panów raczej rzadko go osiąga. Nasze orgazmy też są intensywniejsze lub mniej i to co się dzieje przed nimi również ma dużą wagę. Sama widzisz, że sporo panów tutaj narzeka na "kłody", nawet te najładniejsze. I tak naprawdę to mało który stosunek jeśli nie zostanie przerwany chyba kończy się bez orgazmu faceta... choć dziewczyny jakoś nie akceptują wersji, w której braku orgazmowi partnera mogą być winne one, a w drugą stronę obwinienie chłopa to pierwszy odruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×