Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy TEZ MARZYCIE BY PRACOWAC W BANKU WG MEJ RODZINY TO PRESTIZ NAJWIEKSZY

Polecane posty

Gość gość

ciagle tylko mowia jaki to prestiz praca w banku i jakie wielkie pieniadze sie zarabia...juz mam dosc. poszlam na studia z zamilowania inne nic chcieli bo humanistyczne a teraz ciagle s;lysze czemu nie poszlam na ekonomie i ze moglabym w banku pracowac itd..czemu dla ludzi to taki prestiz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj facet pracuje w banku i wcale to nie sa kokosy jak sie wszystkim wydaje... poza tym mega stres, wykonywanie planu, mobbing etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo moze twoj facet nie pracuje w miescie kolezanka pracuje w wawie i ma spokojnie 4 tysiace na reke a pracuje w aliorbanku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arielka Sharon
ja marzylam ale poznanskie klany nie daly mi szansy musialam to zrobic na wlasna reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca w banku dzisiaj nie różni się od pracy na słuchawce, wciskasz ludziom produkty, srety, pierdety i ubezpieczenia. Poniżasz się, włazisz w doopę klientom, słuchasz kłótni o kolejkę do kasy itp. I tak dostajesz zjeeeby za niedopełnienie limitów. Bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny głupawy temat kolesia od ulubionego słowa "PRESTIŻ" sio, pastiżu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I PRAcUJE DOPIERO 3 LATA A JUZ AWANSOWALA NA menadzera produktu kredytowego w aliorze.co roku awansowala praktycznie wiec kariere zrobila szybka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka nowomowa ? nie klamie kolezanka jest w aliorbanku menagerem produktu kredytowego. i zarabia 4 tysiace albo wiecej.praca fajna i ona sobie chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież wiem, że oni mają takie pokręcone stanowiska w bankach. Dziś już nie jesteś kasjerem, tylko doradcą indywidualnym klienta i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykla praca biurowa. Chyba, ze jesteś na wysokim stanowisku. Takie myslenie jest typowe dla prywitywnych rodzin i narodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doradca klienta okey ale sam przyznasz ze menager to juz cos...to szef ktory rządzi innymi;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój. Piękne, puste nazwy. Użeranie się z "raciarzami i renciarzami", jak to mawia kolega "doradca indywidualny", o klientach przychodzących spłacać raty lub pobierać należności, wciskanie kart do kont biednym dziadkom, albo kont internetowych ludziom, którzy komputera na oczy nie widzieli to nie żaden prestiż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kubek z kawa to chyba lepiej byc w banku zatrudnionym niz byc nauczycielem w szkole.. sam powiedz ze wiekszy prestiz pracowac w banku niz w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dla Twojej babci czy dziadka. Ja wiem jak ta praca wygląda i z prestiżem nie ma ona nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolopopo
ta..prestiż, wyścig szczurów wśród biurew gotowych na wszystko, żeby tylko iść do przodu....a nóż do przysłowiowego wbijania w plecy noszą na codzień ze sobą... zresztą, jak wszędzie wśród biurew 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, jaki prestiż?! Te tytuły to przykrywka dla uzerania się. Tez byłam i kierownikiem katedry na uczelni i dyrektorem kursu (menadzerskie stanowiska, a jakże) i oznacza to, ze latasz za wszystkimi, pilnujesz czy wszystko zrobili, odwalasz mnóstwo papierkowej roboty, a jak ktos nawali ty musisz znaleźć rozwiązanie na wczoraj. I oczywiście jak ktoś ma problem, to tobie się skarży i ty musisz rozwiązywać. Ale prestiż, wow. Zresztą prestiż to ocena subiektywna, czyli sprowadza się to znowu do tego 'co ludzie pomysla', czyli w efekcie co pomyśli pani Jadzia z 3 pietra. Jakie to typowo polskie :-) i za to kierowanie katedra (=uzeranie sie 24/7) dodatek 1000 zł. Nie, dziękuje, wolę zwykle prowadzenie zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buhehhe prestiz to ma kierownik banku albo dyrektor wiec ta kolezanka co menagerem jest w sumie to ma prestiz ale inni nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×