Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koleżanka ,żona kolegi mnie molestuje

Polecane posty

Gość gość

żona kolegi próbuje mnie wyrwać , problem w tym ,ze nie jest w moim typie. Prowokuje zachowaniem a dziś przyszła bez majtek! Autentycznie miała bardzo krótka mini i widziałem,że nie ma majtek.Jak jej dyskretnie powiedzieć ze mnie nie pociąga? Gdyby to nie żona kolegi to bym ją dziś przeleciał i niech spada ale tak to nie ma sensu, szkoda kolegi a ja musiał bym ja walić z zamkniętymi oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej, że taką szmatę jak ona sam byś odrzucił po chwili a prawdziwi przyjaciele i koledzy są na długo, więc nie będziesz ryzykował. Jak znasz jakiś agresywnych ****czy którzy wepchną we wszystko to zaoferuj że zaprosisz ich na gangbang (nie ma znaczenia czy są atrakcyjni) jak ją tak picza swędzi. Każdej kobiecie się odwidzi jak ją tak z ziemią zrównasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialem identyczna sytuacje ...zawsze kleja sie te co nie trzeba bo jesli kobieta mnie pociaga to nie bylbym wstanie odmowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się, wszystkie tak robią, jeżeli cię nie pociąga to zwyczajnie ignoruj, jak ci się inna będzie podobała to tematu nie założysz tylko ją w*****asz... to normalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, te mające narzeczonych czy mężów chętniej dają niż samotne... a koledze faceta najbezpieczniej, ma pewność że jej nigdy nie podkablujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się czy nie powiedzieć koledze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że nie ubrała majtek to jeszcze nie molestowanie :) A coś mówiła lub robiła...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przystawia się od dawna ,nie wiem czy wizyta u kolegi w mni bez majtek o niczym nie świadczy.Przecież nie zapomniała założyć mało tego siadała tak abym to widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chciała cię tylko podniecić...? zoabczyć czy ci stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz że nic do niej nie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie staj mi na jej widok , mało tego seks mam codziennie a ona jest delikatnie mówiąc pasztetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie raz dawałem to do zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może chciała ci possać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no następnym razem niech possa , żona nie połyka to jej się zleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko czy będzie chętna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to molestowanie wygląda...? może ci sie wydaje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, może wydawało mi się! Powiem żonie aby chodziła do kolegów bez majtek i siadała tak aby było widać łechtaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprzeleciane laski są mściwe. Jedyne wyjście oszukaj ją. Powiedz że jesteś gejem. Wzbudzisz litość i da ci spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak gejem jak mam żonę i nie tylko ,ona wie że jestem hetero.Boje się aby w zemście nie wygadała żonie zbyt wiele a trochę wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jesteś w czarnej d... A z czym masz wiekszy problem ? Z jej urodą czy z tym że to laska kumpla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej z kumplem ale ona mnie nie kręci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolegą sie nie przejmuj. To nie jego wina. A ona po prostu chce siebie sprawdzić czy podoba sie innym facetom. Może wcale sex z tobą nie jest jej niezbędny. Weź zaatakuj ją w jakimś miejscu publicznym gdzie nie będzie szansy na sex ale będziesz mógł ją posmyrać. Coś w stylu na koncercie w tłumie. Wilk bedzie syty i owca cała. Powinno to zaspokoić jej ego. A jak ci przychodzi sama do domu w wiadomym celu, to powiedz jej wprost że jesteś facet z zasadami a podstawowa to taka że w swoim domu stukasz tylko swoją żonę. Musisz zgrywać twardziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następnym razem weź i przeleć ją tak aby więcej nie chciała ,szarp za włosy wchodź na chama w d**e,wal wryj po same jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problema! Nie *****ieesz będzie się mściła,******iesz będzie chciala więcej! Nie ma nic gorszego niż baba, która pokazala ci cippę aby podnieść swoje ego, i jeszcze cię uwieść, a ty jej mowisz - nie. Przechlapane i bez wyjścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ją podkablował koledze. Niech wie z kim się zadaje. Tylko musisz mieć niezbite dowody, że to ona przychodzi do ciebie a nie na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie kablować. Stracisz kumpla i narobisz kwasu. Nic tym nie zyskasz oprócz dwóch wrogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze ona i jej maz lubia takie zabawy i chca cie wciagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijowy
to masz przes.y.rane jak jej nie dymniesz, to może jeszcze powiedzieć żonce, że ja napastujesz i sam bedziesz miał problem proponuję zacząc od rozmowy z żonką o tej sytuacji z zapytaniem, co ona sądzi - powiedzieć koledze czy tylko zjechać babsztyla - wtedy bedziesz kryty a potem proponuję pogadać dyskretnie z babą, że choćby nie wiesz jak się starała, to masz żonkę, w dodatku ona jest żonką kolegi, a Ty w takie układy nie wchodzisz proponuję jej nie strasyzć ani nie powodować odczucia odrzucenia i wzgardy, bo baba zrobi Ci celowo świństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś znowu podchody,dzwoni że Jarek (kolega) chce drabine. Ja jak idiota jadę z drabiną na dachu a Jarka nie ma.drzwi otwiera mi ona w ręczniku i stwierdza zaczekaj dwie godziny na Jarka po czym robi kawę i dale siedzi w tym ręczniku! K***a szkoda mi kolegi że związał się z taką p***ą, Dzwonie i pytam go po h*j ci drabina jak cie nie ma? On mówi sorry potrzebowałem ale miałem zlecenie i musiałem jechać, ja mu ta to OK ja w tym czasie będę bałamucił twoją żoną a on - haha nie masz u niej szans. Rozp*******ł mnie tym stwierdzeniem,mogłem ją przelecieć na wszystkie otwory jak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ? Kawkowałeś z nią te dwie godziny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×