Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonooka dziewczyna

Jestem w ciazy, a mam dopiero 20 lat...

Polecane posty

Gość zielonooka dziewczyna

Zaszlam w ciaze z chlopakiem, z ktorym juz nie jestem. Studiuje, nie mam pracy, pieniedzy, nie mam nawet na kogo liczyc z rodziny. I co teraz? Pozostaje mi jedynie aborcja, ale z drugiej strony sie boje. Tak bardzo zaluje tej ciazy, po co mi to wszystko bylo? Zmarnowalam sobie zycie juz na samym wstepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym oddałą do adpocji. jak zrobisz aborcje nie wiesz czy jeszcze kiedykolwiek bedziesz mogla miec dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń bachora na co jakieś obce gowno w twoim brzuchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
nie chce oddawac do adopcji, bo to za duze ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego usuń obcego zanim ci figurę i cycki zniszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
tu chodzi bardziej o ojca dziecka niz o figure i cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiiiiii
za duże ryzyko? Wcale nie, oddajesz do okna życia, nikt się nie pyta czemu, nikt się nie pyta kim jesteś, oddajesz noworodka i dajesz mu szansę bycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnaque44
.. boże, ja bym go wzięła :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
ryzyko, bo ojciec dziecka moze sie dowiedziec, a nie chce by wiedzial o tym, ze jestem z nim w ciazy. Poza tym ciaza to wcale nie jakis fajny stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawazylas piwa to teraz je wypij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
wiem, ze musze podjac jakas decyzje i poniesc konsekwencje, ale nie wyobrazam sobie teraz byc matka. Ja mam dopiero 20 lat, nie jestem gotowa na taka odpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnaque44
prawda jest taka że już jesteś matką, możesz je oddać i nic się nie stanie, wrócisz do swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to usuń to coś w twoim brzuchu! na co ci tez ciężar, twój chłopak się dowie jak będzie widać ale póki co masz czas i się niczym nie martw. później podziękujesz sobie za ta decyzję a i figura ocaleje co też jest dużym plusem braku bachora w brzuc*****a bym nie rodziła niechcianego stwora, jeszcze nie mam zaćmy, to wcale nie jest fajny stan a jak niechciany to już w ogóle męczarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
nie oddam dziecka jesli byly chlopak sie o nim dowie, a dowie sie na pewno jesli bede w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to usuń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejili
gość ty też byłaś niechcianym stworem?!?!?!?!??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani katoliczka ani staraczka
masakra.. usuniesz je tylko z własnego egoizmu. Nie masz żadnych bardziej konstruktywnych powodów. Nie musisz zmieniać swojego życia bo mozesz je oddać ale nie, wolisz usunać z egoizmu, bo nie potrafisz wziąć na siebie konsekwencji. Kij Cie powinien obchodzić teraz ojciec tego dziecka, możesz mu powiedzieć że to nie jego albo ogólnie powiedzieć że to nie jego sprawa. Ale hipokryzja, możesz urodzić i oddać - nic by się nie zmieniło, możesz pokochać i wychować, wolisz usunąć i mieć ranę w sercu i brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani katoliczka ani staraczka
jakie będę w ciąży? PRZECIEŻ JUŻ JESTEŚ. Weź odpowiedzialność, porozmawiaj z kimś. Rany, zachowujesz się jak położona w najgorszej sytuacji na świecie a to nieprawda bo w sumie nic Ci nie jest. Wpadłaś, zdarza się, to nie koniec świata, może być początkiem czegoś wspaniałego, czegoś neutralnego lub katastofy, zdecyduj jak dorosła kobieta a nie dziecko które bawiło się w seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiecie tępę staraczki że jak urodzi to jej organizm będzie obciążony bezpotrzebnie? przeciez i tak go nie chce a ma zrujnowac sobie organizm i wyglad dla jakiegos usranego bachora? chyba same w to nie wierzycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez bym usunęła, nie rozumiem tych które udają ze się poświecają a dzieciak i tak ląduje w przytułku. lepiej mu bedzie jak sie nie urodzi, ja bym ani dnia nie czekala im predzej tym lepiej, aborcja to nie koniec swiata normalny zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
a niby co jest wspanialego w posiadaniu dziecka ktorego sie nie chce, badz w oddawaniu go? ja nie widze w tym nic wspanialego. A chlopak moze wiele, bo jak bede w wysokiej ciazy i dowie sie o tym to na pewno zazada testow na ojcostwo jezeli powiem ze to nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zielonooka nie sluchaj tych wieloletnich staraczek bo im na mozg juz padlo, one mysla ze kazdy bachor jest cudowny a tak naprawde ciaza to ohydny stan, czujesz sie jak gowno i czekasz az cie natna dla dobra jakiegos stwora. usun i nie mecz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie podejście 'bachor, stwór'. PS napisałam że nie jestem staraczką więc weź sie k***a nie kompromituj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka prawda, rośnie w niej bliżej nieokreślony stwór dla ktorego wy kazecie sie jej poswiecac, w tyłku bym tego bachora miala i czym predzej usunęła zanim mnie zniszczy od środka i na zewnątrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też kiedyś byłaś takim 'stworem' jak śmiesz żyć w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kararara
zielonooka jestes moja rowieśniczka, wstyd mi za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń to coś, póki jeszcze masz czas bo później będzie pod górkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tak bardzo chcesz zeby soe nie dowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ten chłopak chce być ojcem? może chciałby wziąć dziecko i je wychowywać? nie rozumiem myślenia, że ciąża to tylko sprawa kobiety. to powinna być decyzja obojga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
nie chce zeby sie dowiedzial bo wlasnie rozstalismy sie przez to, ze kazde z nas mialo inne podejscie do zycia. I on mi sie oswiadczyl, a ja te oswiadczyny odrzucilam. Jesli dowie sie o dziecku to nie pozwoli go oddac czy usunac, bede go miala do konca zycia na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×