Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonooka dziewczyna

Jestem w ciazy, a mam dopiero 20 lat...

Polecane posty

Gość zielonooka dziewczyna
jesli oddam dziecko ojcu to bedzie mnie z nim nachodzil, malo tego poda mnie na pewno o alimenty, a ja ledwo sie sama utrzymuje. A za 18 lat przyjdzie do mnie dziecko z pytaniem dlaczego go nie chcialam. Nie chce tego, nie chce uzerania sie z nim, a do tego dojdzie jesli dam mu dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz zrzec się praw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tego, jeśli nie masz na alimenty to płaci je państwo czyli fundusz alimentacyjny. po 2 możesz zrzec się praw literą prawa. po 3 możesz się z nim umówić że może go wychowywać jesli nie będziecie mieli ze sobą nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
tak, fundusz placi a dlug rosnie. Ja dziekuje za takie rozwiaznia, a zrzeczenie sie praw nie ma nic wspolnego z alimentami. Co z tego, ze ja sie zrzekne praw jak on jak bedzie chcial bedzie mnie z dzieckiem nachodzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
s/u/k/a pi/e/r/d/o/l/o/na . trzeba było myśleć nie tylko c/i/pą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyni ty juz chyba podjelas decyzje i sama wiesz co zrobic zeby ci bylo dobrze. Niestety inni probuja cie przekonac ze nie masz racji tylko nie wiem po co... rob co chcesz bierz i nie zaluj. szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno co Ty pleciesz?! Sama jestem w Twoim wieku i prawdopodobnie jestem w ciąży i co myślisz że usunę bo jestem młoda i nie dam sobie rady. Moje koleżanki rodziły dzieci jak miały po 17 lat i co dały radę dały i nawet szkoły średnie pokończyły. Nie chcesz być matką to oddaj do adopcji. Niektórzy pragną mieć dziecko a nie mogą a Ty głupia małolata jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość female20
proszę cię tylko nie zabijaj, swojego dziecka, jest wiele możliwości jeszcze. Pamiętaj, że to jest życie a nie jakaś fasolka. Niektórzy się starają latami i nie mogą mieć dzieci, wszystko by oddali by mieć potomstwo. Nie odbieraj szansy na życie, tobie też ktoś na nie dał szansę, nie usunął cię i pozwolił ci istnieć. Wyrzuty sumienia nie pozwolą ci o tym zapomnieć. Pozdrawiam i pomodlę się dziś, byś podjęła słuszną decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
no coz dla kogos skonczenie szkoly sredniej to juz cos jak widac, ale ja chce od zycia czegos wiecej niz ukonczenia nawet szkoly sredniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje Ci do zrozumienia że dały radę pokończyć szkoły i to w tak młodym wieku i Ty też byś dała radę jak byś tylko chciała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
nie, nie dalabym rady bo kto by dzieckiem sie zajmowal codziennie jakbym szla na zajecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosiły koleżanki swoje matki. Sama często siedzę jeszcze z mojej przyjaciółki córeczką. U niej była wpadka z dość dużo starszym facetem ale teraz sama powiedziała że nie wybaczyła by sobie jak by usunęła bo kocha córeczkę nad życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było myśleć głową a nie d**ą jak się puszczałaś -20 lat a taka głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co ja po przeczytaniu tego co piszesz jestem za aborcja tylko dlaczego twoja mama o tym nie pomyslala zamiast cie urodzic! Znajac zycie urodzisz to dziecko bo bedziesz chciala się go pozbyc w jakiś dziwny sposob i ci sie nie uda!bo skoro jestes biedna studentka to na aborcje cie nie stac albo trafisz na rzeznika i juz nigdy nie bedziesz miec dziecka ale skonczysz studia spelnisz sie zawodowo i będziesz szczesliwa. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz wyjechać ze swojego miasta jak już zacznie ci rosnąć brzuch, tam urodzić i oddać dziecko parze która pragnie dziecka mogą cię przetrzymać w domu do porodu i oddasz do adopcji ze wskazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka dziewczyna
ale moja matka dzieckiem sie nie zajmie. I gdzie niby wyjade i za co? co ze studiami? I ciekawe w jakim domu na czas ciazy mieliby mnie przetrzymac? Naprawde piszecie jakies bzdury nie majac zielonego pojecia o moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie matka powinna zabić bo teraz jesteś dla niej tak potrzebna jak tobie twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nikt nie ma pojęcia o twoim życiu to po jakiego szukasz porad u takich ludzi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa...mojej matce która wpadła też radzono,zeby nie usuwala i że 'jakoś to będzie,dasz radę,pokochasz dziecko,pomożemy ci'... Minęło prawie 25 lat odkąd się urodziłam,nienawidzę swojego życia,mam za sobą próbę samobójcza,moja matka do dziś względem mnie nie okazuje żadnych ciepłych uczuć,dla mnie jest jak obca kobieta przez którą w życiu miałam totalną masakre więc że tak powiem nie p********e głupot,lepiej być abortowanym niż mieć potem taki bajzel w psychice i życiu jak ja,matka zawsze mi powtarzała że miałam się nie urodzić a potem byłam jej kulą u nogi i wyzywala się na mnie że przypominam jej mojego ojca którego nie znam i że przeze mnie ma c*****e życie i żaden facet jej nie chce. A moja matka też miała tyle lat co autorka będąc ze mną w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeiuqw
Ja tez urodziłąm dziecko w wieku 20 lat i nigdy go nie pokochałam. Ta histeria antyaborcyjna nie ma zadnego sensu. a ludzie potem z tymi niechcianymi dziecmi przezywaja to sto razy bardziej , bo o aborcji idzie zapomniec, a dziecko sie ma... Mój zwiazek trzymany na siłe dla dziecka sie rozpadł... Tyle ze dodam, ze nie nalezy domonizowac wieku, u mnie to była w sumie inna sprawa- nigdy nie chciałam miec dzieci, nienawidze ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ci powiem tak zieloonka .... Mam dopiero teraz 19 lat a mam juz dwojke dzieci (jedno 15 mies a drugie 3 mies) i kocham ich nad zycie ,nie wyobrazam sb tego ze chcialabym je usunac ... jestem mloda i co , wychowuje je sama bo ojciec dzieci uciekl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aborcja? najgorsze rozwiazanie.kto za nia zaplaci biedna studentko? nie wiesz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojoj ja nie chciem być mamusią,ja nie chciem mieć dzidziusia,ja nie chciem dać mu dzidziusia,ją lubiem down bawic,chciem studiować.Jeśtem małą dziewczynką któla lubi się pieldolić a cio tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yeiuqw Cóż.. Zło się rozgrywa na całym świecie każdego dnia i wy jesteście jego sprawczyniami plus obarczacie jeszcze o nie innych a same umywacie ręce od tego jakimi jesteście ś****wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co wy prezentujecie to jest bezmyślność, skrajny egoizm, tu już nawet nie chodzi o brak instynktu macierzyńskiego choć kobieta go pozbawiona jest kobietą o zimnym sercu ale tu brak nawet elementarnej cechy która odróżnia ludzi od zwierząt czyli EMPATIA. Generalnie to autorka infantylizmem aż powala i wiele wpisów podobnych autorce również. No generalnie ludzie są bardzo ułomni często. Psychicznie, emocjonalnie ułomni. Głupota co prawda nie boli ale jak widać może zabijać. Zabijać w sensie dosłownym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisze że nie chodzi jej o ciało a prawda jest taka że oddając dziecko nie straciłaby nic. nikt jej nie każe wychowywać, może oddać do okna życia i mieć w d***e. zajęła by się studiami i własnym życiem nic nie tracąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj ojcu po urodzeniu skoro masz pewnosc ze on sie nim zajmie i zrzeknij sie praw na jego korzysc sama baw sie podrozuj czy co tam jeszcze wymyslilas .dlaczego mialby cie potem nachodzic? po tym jak zostawisz wlasne dziecko raczej nie bedzie chcial cie nawet wiecej ogladac,nie badz taka pyszna. znajdzie lepsza matke od ciebie dla swojego dziecka bo ty nie zasluzylas na szczescie jakim jest macierzynstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem ona na zlosc nie urodzi i nie odda dziecka ojcu bo to mogloby go naprawde uszczesliwic a ona jest skrajna egoistka i nie pozwoli na szczescie bylego chocby kosztem wlasnego zdrowia czy zycia,takie potwory emocjonalne kaleki powinny byc izolowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mała dziewczynka. w sumie nic nie stoi na przeszkodzie żeby oddać to dziecko ale nie bo nie! no kurde.. boi się że będzie musiała podjąć decyzję jak dorosły człowiek. przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×