RENTA PO TACIE A NIEZALICZENIE SZKOŁY

Witam, córka mojej koleżanki ma 22 lata w tym roku w październiku. Rozpoczela szkole we wrzesniu 2013 roku ale pod koniec wrzesnia zmarł tej dziewczynie tata. Zlozyla dokumenty potrzebne do ubiegania się o rente i zus przyznal jej rente do 31 sierpnia 2015 roku. Pierwsze 25 dni wrzesnia chodzila do szkoly, od 26 wrzesnia kiedy zmarł jej ojciec przestala do niej uczeszczac, ale sie nie wypisała z niej i nie zgłosiła do zusu że nie chodzi do szkoły. Do dnia dzisiejszego dostaje rente. Mówiłam jej matce że źle robią ale trudno. Teraz konczy się rok szkolny z oczywistym wynikiem że dziewczyna nie zaliczyła w ogole tej szkoly. Ani pierwszego semestru ani drugiego. Pod sam koniec kwietnia tego roku zus przysłał tej dziewczynie waloryzację ( to tak na marginesie powiedziane). I moje pytanie brzmi nastepująco : Co w takim przypadku zrobić by zus się nie dowiedział że dziewczyna nie chodziła do szkoły, i jak ma odgłosić na czas wakacji że niezdała. Dodam że po ukończeniu pierwszego semestru zus nie domagał się kolejnego oswiadczenia o tym ze dziewczyna chodzi do szkoły. Mało tego wszystkiego koleżanka tej dziewczyny powiedziała jej że jeśli oddała dokmenty do skarbówki w celu rozliczenia się "z tej renty" to że niby ilość pieniedzy ze skarbówki zalezy od dni obecności w szkole i że jesli byla nieobecna to nie dostanie tych pieniedzy i w dodatku bedzie musiala zwrocic rente. Czy jest to prawda ? Proszę o przydatne odpowiedzi a nie jakies typu " co za idiotka" itp. tego to w ogóle do odpowiedzi nie da sie zaliczyć ... Pozdrawiam

tak będzie musiała zwrócić

Tego mniej więcej się domyslałam. Ale czy są jakies sposoby zeby tak tragicznie nie bylo ? Dziewczyny naprawde ciezko zyja. klepia biede. matka pracuje dziewczyna sie dowiedziala ze nie moz epracowac jak pobiera rente i nie ma tej pracy. Czy jeśli zjawi się w zusie tylko z informacją że nie zdała szkoły i chce zrezygnować z renty czy w takim przypadku zus się dowie że ona chodziła do tej szkoly tylko kilka dni przed smiercią ojca a po jego smierci może jeszcze z jakis tydzien chodziła poźniej już nie ?

dziwna ta dziewczyna, mogła się uczyć a sama zrezygnowała...to głupota. Dlaczego tak postąpiła?

Nie wiem. Tylko patrząc na całą tą sytuacje jak obserwuję, może nie była w stanie pozbierać się po śmeirci taty ? Z resztą to jest nieistotne teraz. Chciała bym im jakoś pomóc. Finansowo wiadomo nie mogę bo sama mam swoją rodzinę na utrzymaniu. I dla tego teraz o to wszystko wypytuję. Oczekuję odpowiedzi na moje pytanie w powyższym wpisie.

nikt nie odpowie ?

JEżeli dziewczyna "tylko" nie chodzi do szkoły to raczej nic jej nie będzie. Gorzej, jesli oficjalnie skreślona z listy. ZUS może (ale nie musi) wysłac pismo do szkoły, żeby potwierdzili że taka i taka jest ich studentką, jeśli szkoła napisze, że ona jest skreślona od X miesiąca dziewczyna od tego miesiąca bedzie musiała oddać rentę (sama byłam w takiej sytuacji i musiałam oddac około 7 tys)