6 lat bez oświadczyn

Zdania nie zmienię. A Ty jak poznasz jakiego 30latka, to przyznasz mi rację. A, i nie mówię że jest frajerem. Mówię że jest patologiem. Przepraszam, jest emocjonalnym poparańcem. To miałam na mysli

"A Ty co się tak rzucasz w ataku" ; Wyrazam zdanie.

gosc85 tak samo. Po 30-ce taka sama patologia jak w małżeństwach, po 20, 40-stkach. Bez różnicy. :)

a moim zdaniem, wćhodzenie w związki i zakładanie rodziny, to trochę późno. Dlatego, że każdy jest już tak wrośnięty w tą swoją niezależność, że nie pozwoli cokolwiek w życiu zmieniać. Poprostu ludzie pękają od nadmiaru obowiązków i niechęci rezygnacji ze swojej wolności.

A Ty co sie tak przyczepiłeś? Masz ponad 30stkę? No, to witam popaprańca emocjonalnego.

Tak się składa że znam po 30 i to mie sa patologi... Zawsze gdzies znajdzie sie osoba nienormalna patologiczna inna... Ale nierozumie po co klasyfikować cala grupe wiekową w jednym worku. A co do zwiazku autorki wg mnie jest tam wiele kwesti do wspolnego przepracowania zycze powodenia. A i pamietaj ze jesli teraz nadz pewne obawy co do partnera staraj rozeiac je jak najszybciej i nie chowaj na poźniej. Trzymam kciuki

Czemu popaprańca ? Obraziłem cię, albo kogoś ? Widzę, że to bardziej wy macie problemy emocjonalne, a nie my. Tak, mam ponad 30. :)

Taki jeden nie bierz wszystkiego tak do siebie :-) kobieta miala złe doświadczenia z ta grupa wiekowa i tyle :-)

Już mi się nie chce pisać.

Wydaje mi się, że lepiej umiałbym zadbać o kobietę i związek niż nie jeden niedojrzały jeszcze 20-latek. Ale nie szukam związku bo cenię sobie wolność i z innych przyczyn jeszcze niezależnych. x gosc85 nie biorę sobie opinii bo to śmieszne by było, piszę bo zainteresowało mnie to. :)

Jesli cenisz tę tzw wolność, to niech Ci sie nie wydaje że umiałbyś. Z taka preferencją nie nadajesz się do związku i tyle. Jestes po prostu egoistą.