Gdzie kupię półbuty niezłej jakości

Tak do około 100 zł? (wiem, że to mało). Deichmann i CCC odpada. McArthur jest dobry? Mam na myśli półbuty mniej więcej w takim stylu .http://slupki.com.pl/photos/lilu-681-szpilki-czolenka-czerwone-niski-obcas-38-2148686975.jpg albo jakieś t-bary, tudzież koturny, mogą być też wycięte po bokach (ale nie peep toe). Po prostu jakieś klasyczne, nawet trochę eleganckie buty na niższym obcasie, które można założyć do każdego stroju.

może Centro?

A w centro są jakieś na niższym? (tak 5-6 cm) - bo jak tam byłam w zimie, to były głównie kozaki na mega wysokim :D

tesco

tesco wygralo!:-)

Facet, o co ci łazi? lol. Dałam przykład kształtu buta, a ten pierniczy jakieś głupoty :D i JAKIE tesco, ja pytam?

niestety tesco i facet maja racje bo te buty są bardzo brzydkie, wrecz paskudne i wstyd w nich wychodzic. Chyba ze masz 55 lat to wtedy mozesz sobie je kupić

Ale wtf ludzie, JA NIE CHCĘ takich butów, mówię tylko o fasonie ogólnym..tzn że chodzi mi o czółenka na słupku niższym, a nie na szpilkach. ciężko w ogóle poznajdywać w grafice normalne buty, bo jak wpiszesz czółenka to wyskakują platformy-szpile 12 cm.. chore to jest Najbardziej mi się marzą takie buty, w takim kolorze -http://z1.ibutik.pl/ibutik493/8e38fa1f000eaa724c4851ac ale oczywiście z obcasem o wiele niższym i najlepiej ładny słupek, nie szpila.

ale my mowimy własnie o fasonie tych butów. Stare baby co niedziela do kosciola w takich chodza

jakieś propozycje sklepów ktoś jeszcze ma?

To jakie Twoim zdaniem powinnam nosić na co dzień? Takie jak z drugiego linku? :D pokaż mi proszę ładne buty na niskim obcasie. Ostatecznie koturnie/platformie ;C. Bo fakt, takich nie ma zbyt wiele, i dlatego jestem wściekła, bo ładne buty od jakiegoś czasu zaczynają się od.. 9 cm? 10? dzisiaj mierzyłam takie nude koturny, były świetne, ale w 10 cm na co dzień nie będę łaziła, bez przesady, zdrowie... mam silną skoliozę

i mówię o bardziej zabudowanych, bo wiadomo, że sandałki prościej jest znaleźć.

za 100zl to ty nigdzie nie dostaniesz dobrych gatunkowo butow, chyba ze na przecenach, albo w Teka Mexx, ale tam to trzeba szukac codziennie i zwykle sa to rozmiary do 40.

No to utrafiłaś w samo sedno, bo ja noszę 40/41 :D.

oleksy, rylko moze cos z przeceny allegro

Ale do TM nie idzie sie po buty, albo z zamiarem by kupic rozowa bluzke z okreslonym motywem itp. Tam sie idzie i szuka, a noz bedzie cos ciekawego. Raz mialam szczescie i kupilam super marynarke CK za 30euro. Zwykle tez jak jaj tam szlam to pozostal sam szmelc, trzeba miec szczescie

tylko Ryłko ma niezbyt ładne fasony.. właśnie tutaj ten szkopuł, że często te lepsze firmy mają z kolei paskudne fasony. Ale zerknę na ich stronę, moze coś wyczaję jednak

:)

http: // allegro.pl/wyprzedaz- oleksy-15-320-320-cz-r-37-od-lupa2x-i4219132171.html

Doloz troche i kup sobie porzadne buty. Nie ma nic gorszego niz tandetne buty i torebka. Nigdy nie oszczedzam na obuwiu. Moge sobie kupic tansza bluzke, ale nigdy buty. Jeszcze moze jakies ze skaji albo innego podobnego materialu. Zwykle drozszy but jest i lepiej wyprofilowany i wygodniejszy i nawet po jakims czasie wyglada ok. Tanie baletki i pumps strasznie sie niszcza, szybko rozciagaja. A tanie buty tego typu co na zdjeciu w twoim linku czesto wygladaja poprostu topornie. To widac na odleglosc.

http :// allegro.pl/wyprzedaz-oleksy -15-320-320-cz-r-37-od-lupa2x-i4219132171.html

A te buty z twojego linka wygladaja tragicznie :( Jeszcze sie swieca jak psu jaja. Bez obrazy, wiem ze kazdy ma inny gust, ale cos takiego nie jest eleganckie

No akurat co do fasonów to nie powiedziałabym, żeby Ryłko miało ładnie wyglądające buty :P. Ale patrzę po wszystkich markach i np. już Aldo ma ładniejsze. Myślę, że zaoszczędzę jeszcze z 50-150 zł i kupię trochę lepsze buty, bo widzę, że w tych dobrych sklepach można już za tyle kupić jakieś w wyprzedaży i kupię takie.

http :// allegro.pl/ czolenka-rylko-z8mc5t-szary-r-38-najtaniej-i4232547391.html

w twoim przedziale cenowym jest tylko taka tandeta, ba nawet grosza, wiec sama widzisz na co cie stac :D

Które? pierwsze czy drugie? Bo pierwsze to wiem, że nie są ładne, ale powiedziałam, dlaczego akurat je wrzuciłam. Te z Oleksego wybaczcie, ale dla mnie są paskudne :) jeszcze ja mam stopę 40/41 to już w ogóle jak w kajakach bym wyglądała. No i obcas oczywiście 10 cm, bo żeby być sexy, to trzeba siebie i kręgosłup męczyć na szczudłach - tragedia. Ja w ogóle nie rozumiem, dlaczego produkują aż tyle butów na wysokim, powinni się skupić na robieniu ładniejszych butów na niższym ><. Kiedyś nosiłam po 8-10 cm na co dzień, jak byłam młoda i głupia, ale to nie jest fajne..

Te z drugiego linka tez sa tragiczne. Kolor, material, ze szpilka czy bez. Dlaczego nie kupisz sobie fajnych baletek (maja rozne fasony) albo pumps ale inny fason i na lekkiej koturnie? Bo w tych to bedziesz wygladala jak lafirynda spod latarni, baba bezguscie

Słyszałam, że powinno się chodzić na lekko podwyższonym, bo to dobre dla kręgosłupa, dlatego baletki odpadają. Koturny jasne że mogą być :) Grzebię sobie za jakimiś ładnymi, jakbyście znaleźli coś dobrej firmy 40/41 (wkładka ok. 26,5) to dawajcie znać

A Clarks polecacie?

Trudno doradzac. Bo nie wiemy do czego chcesz takie buty nosic. Inne buty ubiera sie do pracy (jak masz dress code), inne do miasta. Inne do spodnicy, inne do dzinsow, a jeszcze inne do chino.