Nie lubię już kobet.

Kobieca solidarność to mit. Kobiety często nie rozumieją i nie lubią innych kobiet. Same nie wiedzą czego chcą od życia, nie mogą się zdecydować co jest dla nich ważne. Nie wiedzą co chcą robić w życiu,, na studia idą "bo wszyscy idą", nie wiedzą gdzie chcą pracować, same siebie dyskryminują.. Nie wiedzą czy chcą mieć dzieci facetów, raz chcą a raz nie chcą, wszystko zależy od ich humoru. Są humorzaste, kapryśne i złośliwe. Wcale nie są lepszymi pracownikami niż faceci, nie brakuje kobiet leniwych i głupich, którym nie chce się pracować. Taka jest niestety ukrywana prawda. Na wysokich kierowniczych stanowiskach, też wcale nie rządzą lepiej niż faceci, , nie są lepszymi pracodawcami, nie traktują pracowników lepiej niż szefowie-faceci. Są bardzo wredne szczególnie dla podwładnych kobiet. Nie radzą sobie lepiej w życiu niż faceci, to kobiety są bardziej zagubione w dzisiejszym świecie niż mężczyźni. Gadają że chcą aby faceci im pomagali, ale wolą drani i s*********w którzy będą mieli je w d***e. Porządnych facetów którzy chcą im pomóc, angażują się, pomagają w domu, pracy przy dzieciach uważają za nudnych, niemęskich i za ciepłe kluchy. Chcą partnerstwa, facetów którzy im pomagają, ale wybierają drani (bo ci nie są "nudni"). A potem płaczą że faceci mają je w d***e, że je źle traktują, olewają. Same takich sukinsynów wybierają, a potem beczą. Straciłam wiarę w kobiety, i tyle. Wolę towarzystwo facetów, bo łatwiej się z nimi dogadać, wiedzą czego chcą, bardziej racjonalnie i logicznie myślą. Wolę porządnych "nudnych" facetów, niż s*******i.

bez przesady, kobiety nie są aż takie złe.

cała prawda o kobietach, niestety :(

Są kobiety i Kobiety. Niestety wartościowych Kobiet jest coraz mniej, a coraz więcej jest takich co chciałyby brać pieniądze za nic lub za seks.

Ludzie ! dlaczego wy widzicie tylko patologie!!!

Znowu ktoś ładuje wszystkie kobiety do jednego wora.

nienawiść kobiet do kobiet to nic nowego. Rzecz stara jak świat.

Dlaczego tylko patologie. Tez jestem kobieta, i w życiu nie spotkałem fajnej kobiety, w życiu, może jedna ale do końca jej nie znalam. Jak można myśleć ze sa tajne skoro się takiej nie zna nawet. Nie honorowe, tchorzliwe, co powie maz, bez własnego zdania, głupie, powtarzają mądrości po facetach, nie można kompletnie liczyć na ich pomoc, jak się obraza to ja p*****le, do końca życia, zero poczucia humoru, fałszywe, a najgorsze jest to ze w potrzebie zostawia na środku ulicy, ze tak się wyraze. Jeśli ty autorkoiestes inna to pozdrawiam. K***y nigdy nie pomoga, nigdy same maja cycki i p**de ale nigdy niepomoga w niczym robią problemy wszędzie gdzie pracują, w urzędzie, dziekanacie, salonie, same suki

Zobaczysz autorko, zaraz się pojawi jakaś c**a z problemem ze maz ja bije, ale ona nie może odejść, albo jakaś inna kretynka która nie wie jakie buty sobie założyć.

Albo jakaś inna pipa w stylu lubie pachniec i wzbudzam agresje

kobiety tylko udają dobre i solidarne, a tak naprawdę najchętniej jedna by drugiej oczy wydrapała.

najgorsze są te stare po 50. Są zaniedbane,brzydkie, pomarszczone, brzydko ubrane, grube, zbabochłopiałe.

ja tez bo polki są brzydkie

16 lat przepracowałam w wielkich korporacjach i znam duzo rzeczy od podszewki i tajemnic społek rządowych jeśli ktos krytykuje kobiety i uważa że faceci są fajni i mądrzy to bardzo mało wie o życiu kobiety są bardziej emocjonalne, natomiast faceci potrafią być takimi su/rwu/synam i chu/jami o jakich w najgorszych horrorach nie śniłyście dlaczego tak bardzo gardzicie kobietami podczas gdy same jesteście kobietami ? z takim czymś spotkałam sie niestety tylko w Polsce

Kobiety są przereklamowane