Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niech mnie ktoś przytuli...

Polecane posty

Gość gość

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mi bardzo źle. Zazdrosze ludziom , którzy są szzcęśliwi, realizują się. Niby mam dopiero 22 lata i całe życie przede mną, Ale poznałam kiedyś 36 letniego faceta-szczesliwego, zrealizowanego, oddanego rodzinie. I strasznie mu zazdroszczę, że tak się o nich troszczy, a o mnie nie ma kto...I nie chciał nawet się zatroszczyć o mnie.;( Poza tym wkręciłam sobie, że ja też już taka powinnam być (mimo, że dzieli nas 14 lat). Czemu tak mi się stało?To normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotnosc to taka straszna trwoga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie;(. Ale czemu mysle, że w wieku 22 lat powinnam miec to co on w wieku 36?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie;(. Ale czemu mysle, że w wieku 22 lat powinnam miec to co on w wieku 36?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćc
I tak już ci zostanie, aż spotkasz tego swojego. A tym czasem przytulam mocno ściskam, tak jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucieszny
Dziewczyno, nabierz dystansu, 22 lata to dopiero start w dorosłe życie, najpierw jest czas na zabawę, potem czas na naukę, później czas na pracę ale też i czas na miłość, On ma 36? Jego świat jest inny i zazwyczaj w takim wieku ludzie mają już jakiś dorobek, nic w tym dziwnego.Zazdrościsz ludziom, którzy są szczęśliwi? A czy to ich szczęście kupili w sklepie? Musisz się wziąć w garść bo narzekaniem tylko wdepniesz w depresję.Jesteś osobą młodą, bardzo młodą, więc najpierw spróbuj określić, czego Ci potrzeba do szczęścia i staraj się to osiągnąć, nie będzie łatwo ale im gorzej, tym bardziej będziesz to ceniła. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem, niby to rozumiem...Ale chciałabym być taka jak On-on jest idealny...Poza tym odsyłam Cię do mojego wątku, w którym to opisałam. MOże coś poradzisz, wyjaśnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątek nosi tytuł "Facet 36 letni" Bardzo mi imponuje...Chciałabym żeby myślał o mnie dobrze. Jest IDEALNY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucieszny
Czytałem wcześniej wątek FACET 36 letni, tyle, co się ukazał. Widzę, że jesteś zauroczona, uważasz, że jest idealny, cenię to bardzo ale uważaj, byś jego szczęścia nie zniszczyła, bo Cię znienawidzi. Nie możesz myśleć wyłącznie o sobie, to nie jest miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zniszczę jego szczęścia, bo On jest tak oddany rodzinie, że nawet nie myśli...I to dodatkowo jest w Nim piekne...Jest idealny. Żałuję, że zachowywałam się przy nim tak niedojrzale. Pewnie myślał sobie, że jestem idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ludzi idealnych, każdy ma jakieś wady a że facet troszczy się o rodzinę, to normalna rzecz jeśli się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale On jest idealny, jest wyjątkiem po prostu...Właśnie, w dodatku kocha swoją rodzinę, i chodzi do przedszkola na zabawy z córką. Rzadko który facet tak robi, to zazwyczaj matki chodzą z dziećmi, a On...IDEAŁ!!!.Troskliwy, odpowiedzialny, czuły, delikatny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że się zauroczyłam, ale są dni kiedy pragnę wymazać Go ze swojej pamięci, bo to tak boli. W dodatku wszystkich porównuję do Niego. Jak tylko ktoś zachowa się niestosownie, nie tak jakbym chciała, to zaraz myślę sobie o Nim-że on pewnie nigdy tak się nie zachowuje, że np.on nie rzuca skarpet śmierdzących byle gdzie i inne tym podobne rzeczy Bardzo mi to utrudnia normalne funkcjonowanie, bo chciałabym mieć dla siebie kogoś tak fantastycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ideał bo go nie znasz i nic o nim nie wiesz... i gadasz głupoty, wielu facetów troszczy się o swoje rodziny i o dzieci, to nic nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale nie wielu facetów chodzi na przyjęcia do przedszkola. Nie sądzisz?Znam Go, wiem, że jest cudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jakie On może mieć wady?Chyba tylko, że lubi dominować. Ale co z w tym złego, facet jak się troszczy i chce jak najlepiej to musi postawić na swoim... Żałuję, że zachowywałam się niedojrzale przy Nim. Powinnam zachowywać się odpowiednio do wieku.;/. No, ale teraz już za późno...Pewnie myśli, że co ze mnie za tępota...;(. On jest inteligentny i idiotyzmów nie uznaje ani zachowań nieadekwatnych do wieku...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie znasz... nie mieszkasz z nim, nie wiesz jak zachowuje się w stresujących i trudnych chwilach, żyjesz idiotycznym złudzeniem, które tylko działa na Twoją niekorzyść!!! Poza tym to jak zachowuje się facet jest zależne również od jego partnerki, jeśli kobieta jest wredna i ciągle się czepia (a większość kobiet szuka dziury w całym), to i facet staje się podły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a wielu z tych wielu robi to mając w domu gderające żony i beznadziejny sex lub jego brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po 2 gdyby miał wady to nie miałby tylu oddanych przyjaciół. A każdy chce z nim przebywać...W Jego towarzystwie wszystko wydaje się proste jak "bułka z masłem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale nie wielu facetów chodzi na przyjęcia do przedszkola. Nie sądzisz?" x A zastanowiłaś się dlaczego? Może dlatego, ze większość facetów z naszym kraju tyra od rana do wieczora, aby zapewnić rodzinie byt, może on chodzi na przyjęcia, bo ma po prostu więcej czasu niż jego partnerka? Pomyśl zanim coś napiszesz, bo wydajesz się być bardzo niedojrzałą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma cudną żonę skoro z nią jest. Poza tym On jest bardzo czuły i empatyczny-a rzadko który facet taki jest. Wiem, że z Nim nie mieszkam i strasznie nad tym ubolewam;(. Czasami chcę o NIm zapomnieć. Czy hipnoza mi pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może tak być, że ma więcej czasu, ale to nie zmienia mojego postrzegania o Nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie też myślę, że jestem niedojrzała jak na swój wiek. On mnie między innymi na ten pogląd nakierował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz go jak taki dojrzały, chętnie w d**ę cię przeleci, loda z połykiem i będziesz go mieć na chwilę. A jak się będziesz dobrze starać to może na dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko który facet taki jest? A ilu tych facetów w życiu miałaś? Ilu dałaś szansę na pokazanie jacy naprawdę są? Człowieka poznaje się latami, a nie tygodniami... a skoro ty tak idealizujesz kogoś o kim w ogóle nie masz pojęcia, to nigdy żaden facet nie dorówna Twojemu wyimaginowanemu ideałowi, sama na własne życzenie skazujesz się na samotność i chorą fascynację. Może to i lepiej, bo który normalny facet chciałby być z kobietą która żyje w bajce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No troche miałam...Wiem, że Go idealizuję i naprawdę chciałabym o Nim zapomnieć, tak definitywnie nie pamiętać, że Go znałam. Ale jak?Jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldONA34
też bym chciała to wiedzieć..jak zapomnieć o kimś kto jest praktycznie nieosiągalny:( że też musiało mnie to dopaść:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zapomnieć? Zająć się wreszcie swoim życiem, unikać kontaktu z tymi wyimaginowanymi ideałami i przestać wciąż o nich myśleć. Wyjść do ludzi, poznawać innych, dać im szansę. Kobiety naprawdę są bardzo dziwne, żyjecie tylko i wyłącznie emocjami i fascynacją, a kiedy wam to mija, to macie swojego faceta głęboko w d... i szukacie nowego ideału, nowych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×