blona dziewicza

moja dziewczyna twierdzi ze przede mną nie miała partnera w łóżku i to ze mną spędziła swoj pierwszy raz. troche mi głupio ją dopytywać bo szczerze mówiąc nie wierze jej ponieważ nie miała błony dziewiczej. nie wyczulem jej palcem podczas pieszczot a gdy mielismy nasz pierwszy wspólny raz niczego nie przebilem. troche ją bolało i zaczynaliśmy powoli ale za jakies 10-15 minut po żółwim tempie pozwoliła przyspieszyc i bylo fajnie, całkiem nie wyglądało na to ze jest dziewicą. pamietam pierwszy raz z moją poprzednią dziewczyną, byla blona, troche krwi i bolalo ją na tyle ze dopiero gdy robilismy to czwarty raz za kilkanaście dni później od pierwszego razu, bylo fajnie i bez bólu. moja obecna dziewczyna ma prawie 19 lat. co wiecej dodaje mi watpliwosci to fakt ze mnie podpytuje czasem o byle dziewczyny a gdy ja zapytam o jej byłego to reaguje agresją krzyczy i sie denerwuje. myślicie ze mnie oklamuje i spała z nim? czy blone mozna całkiem zerwać tamponem? bo do masturbacji tez sie nie przyznaje twierdzi ze ma ochotę na zabawy tylko jak ją dotykam i caluje. jak myślicie? nie daje mi to spokoju a gdy ją spytam bedzie sie upierać albo sie wkurzy ze jej nie ufam itp a nie chce sie kłócić

ale ty głupi jesteś, co ta dziewczyna w takim buraku widzi, doucz sie może.

pewnie że kłamie moja też tak kiedyś mówiła a pochwa jak wiadro miała no może przesadzam, ale nie była jakaś ciasna krwi nie było tylko normalnie w zasadzie, ale ona chyba myślała, że poczuję sie wyjątkowy i dlatego to powtarzała mi co chwila że jestem jej pierwszy.

ona jest bardzo szczera wiec dlaczego akurat w tej kwestii miałby kłamać?

Nie pytaj tylko wal ją.Teraz panny liczników nie mają tylko dziurę.

Niektóre błony są tak delikatne, że pękają przy samym rozchyleniu warg sromowych. Ja tak pozbawiłam się swojej, gdy miałam jakieś 11, może 12 lat. A i krwi było bardzo malutko i chyba też nic nie bolało. Pamiętam jeszcze że przestraszyłam się i zmówiłam paciorek, żeby wszystko mi się zrosło :D Więc siłą rzeczy, przy moim pierwszym razie nie polała się krew. Możliwe że Twoja dziewczyna uszkodziła sobie błonę tamponem, albo ma na tyle grubą i elastyczną że jeszcze się nie przebiła.

Teraz dziewczyny nie mają błony stąd problem dla chłopaków.

ufam jej jak nikomu, zawsze mowi jak jest ale mi tu cos nie gra, moze tak jak ktos powiedzial wczesniej miała taką słabą błonę albo uszkodziła, przerwała tamponem. nadal mam watpliwosci ale boje sie znowu zaczynać z nią ten temat, bedzie smutna i zla ze jej nie wierze.

Różnie bywa, bo też błona dziewicza ma różne kształty i wielkość, bywają czasami bardzo wąskie, taki nikły półpierścień, właściwie każda dziewczyna ma inaczej, i również różne są reakcje w czasie pierwszego stosunku. Powiem ci o sobie, bo pierwszy seks był mi mało bolesny i wydawało mi się że bez krwawienia, ale jednak jakieś przebarwienie było , na pierwszy rzut oka prawie niewidoczne,jakiegoś oporu szczególnego też nie wyczułam. W małżeństwie urodziłam dwoje dzieci, a potem problemy zdrowotne zaskutkowały operacją ginekologiczną. I wyobraź sobie, gdy nastąpiło zadziwienie lekarzy bo okazało się że po dwóch porodach nadal posiadałam jakąś błonę dziewiczą , oczywiście uszkodzoną w pewnym stopniu, ale była, wąska i bardzo elastyczna. Zwykle bywają jakieś resztki błony, w moim przypadku było tego więcej. Każda kobieta ma inaczej, u niektórych kobiet stosowanie tamponów powoduje pęknięcia błony, takie mikropęknięcia , a dzięki temu potem jest łatwiej i nie tak dramatycznie. Wiedza się kłania, czasami tylko specjalistyczne badanie jest w stanie określić całość błony u dziewicy.

Nie trzeba patrzeć,a raczej myśleć o błonie.Najważniejsza jest dziurka,aaby się otwierała..i była elastyczna.Ona musi przyjmować prącie.

Obecnie zamiast błony mozesz spotkać utknięty tampon.

Błonę zastępuje też nova ring.Jest to sztuczna błona pierscieniowa