kroczek po kroczku do rozstania

jestem z partnerem od 15miesiecy, od jakiegoś czasu co zmieniliśmy operatora w sieci, on tej sieci nie może ogarnąć.. i wgl nie mamy kontaktu , chyba że ja zadzwonię, a z jego inicjatywy nic... jestem licealistką właśnie skonczyłam szkołe i coraz rzadziej sie widujemy... dzisiaj mija 2 dzien że sie nie odzywa, jak myślicie to specjalnie robi ? a może chce stopniowo dać mi do zrozumienia że koniec

sieci nie moe ogarnac..., a co to, przedszkolak, czy jak?

też sie dziwie , coś mu w tel zablokowało pokazywał mi to , ale ja się kompletnie nie znam, wiec powiedziałam mu żeby poszedł do punktu plusa , no i nie poszedł ... wgl tel mi juz nie chce pokazywać ani nic... czuje że to już jednoznaczna sytuacja.

KUFA.... zmiana operatora podstawą do zmiany chłopa????

źle mnie zrozumiałeś , chodzi mi o to że w znaczynm stopniu się oddalamy i ja to czuje i cięzko mi z tym, i chciałam opinii kogoś obiektywnego . xd