Przetłuszczające się włosy

Mam problem z włosami... Myję je codziennie bo inaczej wyglądałyby tragicznie... Rano umyję a już po południu zaczynają robić się tłuste :( wypróbowałam już chyba wszystkie możliwe szampony i wciąż to samo... Ma ktoś podobny problem? Znacie jakiś szampon czy też inny środek który pozwoliłby zachować świerzość włosów na dłużej? Albo jakieś zabiegi pielęgnacyjne... HELP :(

też miałam taki problem. bardzo się zmniejszył jak używałam wcierki brzozowej (woda brzozowa z barwy zdaje się, kosztuje jakieś śmieszne pieniądze - innych nie polecam a już na pewno nie tej z rossa bo ma mnóstwo chemii w sobie).

a i ważne jest dokładne mycie włosów. zawsze dwa razy przy czym za pierwszym razem tylko z wierzchu włosy, bez mycia skóry głowy, a dopiero za drugim razem mycie dokładne skóry głowy. jeśli chodzi o szampony to wypróbuj tych bez silikonów - nie obciążają włosów.

"wcierka brzozowa"? :) pierwsze słyszę, dostanę to w zwykłej drogerii czy,w,aptece? Jak się to stosuje? A z tych szamponów bez silikonów... Jaki polecasz?

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20633 czy to przypadkiem nie jest woda brzozowa, a poza tym ostatnio gdzieś wyczytałam, że na przetłuszczającą skórę głowy i włosy dobra jest soda spożywcza. Muszę przyznać, że trochę bałam się ją stosować, ale co tam pomyślałam, raz kozie śmierć, zastosowałam i muszę powiedzieć, że głowa już tak nie przetłuszcza, nie swędzi no i ten przykry zapach na te parę dni zniknął, to na plus a na minus soda źle się rozprowadza na głowie tj. na włosach, zmywa trochę farbę a poza tym nic nie piekło, czego się najbardziej obawiałam, nic nie wypaliło włosów, też mi przemknęło po głowie, na razie jestem bardzo zadowolona. Naprawdę polecam, bo szampony z apteki na nic się zdają

tak, to ta wcierka. normalnie się wciera w czystą skórę głowy. a co do szamponów to ja używam zwykłego bambi, tego żółtego (bambi czy bambino) i muszę powiedzieć że służy moim włosom.

Soda spożywcza hmm :) to może najpierw spróbuję dorwać tą wodę brzozową a jak nie pomoże to spróbuję z tą sodą... Tylko to samo pytanie jak to zastosować?

Ale wcierać to i zostawić na jakiś czas czy odrazu spłukać wodą? No szampon dla dzieci to akurat mam z hippa bo synowi tym włosy myję... Może faktycznie będzie lepszy od tych wszystkich "specjalistycznych" naszpikowanych chemią...

wcierkę? najlepiej przelać do jakiegoś opakowania z dziubkiem albo sobie strzykawką nabierać i na głowę skraplać po czym paluchami rozprowadzać :)

A tu już czytałaś: www.anwen.pl/2013/10/porady-wosowe-u-anwen-wosy.html ?? Masa info i sposobów.

nie wiem jak sodę ale wcierkę się zostawia. jasne że hipp będzie dużo lepszy niż te niby apteczne. zazwyczaj te dla dzieci mają prostsze składy. szampon to nie odżywka, ma dobrze umyć, nie podrażnić głowy i zanadto nie wysuszyć włosów. w więcej obietnic nie wierzcie.

Ok, dziękuję Wam za informacje :) w linka wejdę jutro i w końcu zacznę coś działać w tym kierunku bo te włosy już mnie do szału doprowadzają ;) puki co lecę spać, dobrej nocy wszystkim

U mnie cuda sprawiły 2 rzeczy- pierwsza, to przejście na szampon bez sls'ów a druga, to ostatnie płukanie wodą z octem. Już w desperacji tego spróbowałam po opiniach w necie, ale efekt przeszedł moje oczekiwania. Wcześniej musiałam myć włosy codziennie, a teraz co trzy- cztery dni:-)