Pomozcie prosze, ciezka sprawa!

W naszej klasie jest jedna dziewczyna, ktorej nie wiadomo dlaczego wszyscy sie słuchają. Jesli K. kogos lubi, to zaraz lubi ja cala klasa. Ja niestety jej sie przeciwstawilam i jestem najgorsza. Nawet chlopcy sie jej sluchaja, mimo, ze jestgesmy juz w 2 klasie gimnazjum. I najwiekszy problem to lekcje wf-u. Kazda z dziewczyn ma tzw dyzur - musi zmienic buty K. Nie chce tego robic, dla mnie to zwyczajnie upokarzajace, ale inne kolezanki sie na to godza. Jak sie zachowac?

badz soba

Ale przeciez nie musisz się na nic godzic. Jeśli będą wywierać presję, sąsiadom dyrekcje i nauczycieli, bo to zwykłą przemoc. Traci sile, gdy wszystko wychodzi na jaw i rozpętuje się burza.

powiedz, że masz szacunek do siebie i wg ciebie to upokarzające i nie wiesz dlaczego inne dziewczyny godzą się na takie zachowanie. Wg mnie laska ma poważne kompleksy. W ramach pocieszenia pomyśl, że kiedyś możesz być jej szefową :D

też coś! Zgadzam się z powyższymi wypowiedziani.