We wrześniu odbiorę świadectwo dojrzałości i moje wyniki będą takie

A jakie będą wasze wyniki i na jakie studia się wybieracie. Ja myślę o dziennikarstwie, kulturoznawstwie, politologii, socjologii, pracy socjalnej, resocjalizacji, pedagogika opiekuńczo-społeczna lub specjalna, a studia robię tylko dla papierka, żeby nikt nie powiedział mi że nie mam wykształcenia, poprzestanę na licencjacie. Proszę wesprzyjcie mnie w tej chwili. Oto moje wyniki J. angielski i Matematyka po 30 %, polski 44% a ustne angielski 30% a polski 75%, trzymajcie za mnie kciuki.

Sam licencjat to za mało, w dodatku z takich kierunków...

Jeszcze myślałam o doradztwie zawodowym. W tych czasach brak matury to za mało, byle śmieć powie ci że nie masz wykształcenia a mnie jest potrzebny licencjat, przynajmniej. Wiesz ile jest dziww-wek w urzędzie pracy które dostały się tam po znajomości mając sam licencjat właśnie z tych kierunków.

Tylko pomódlcie się za mnie żeby w sobotę mi się udało zdać maturę z języka angielskiego ustnego. Chcę iść na studia a nie mam pomysłu na siebie, po prostu chce mieć papierek że mam wyższe wykształcenie. Gorsze jest to że uczelnia w Myślenicach chce mieć płacone na 3 raty, 1900 za semestr. I nie wiem skąd na to wezmę pieniądze.

to marne kierunki!!!

Technikum o profilu technik organizacji usług gastronomicznych - nie zdałam egzaminu, szkoła nudna, głupia i mało ciekawa, chyba zdobycie tylko zawodu z którego nie będę korzystać. Policealne studium o profilu technik rachunkowości, też szkoła marna i nudna. Liczenie, liczenie i jeszcze raz liczenia. Szkoła dwa razy w tygodniu od 17-19 godziny (można wyjdź wcześniej). Oto szkoły jakie mogłabym skończyć i też nie mieć po tym pracy.

Technik Organizacji Usług Gastronomicznych + rachunkowości, lepiej byś na tym wyszła niż po tych badziewnych kierunkach.

Rzeczywiście świetne kierunki, słaba matura i kolejna bezrobotna polska obywatelka.

Dobre studia nie pomogą,jak nie masz znajomości,albo jak to się dzisiaj ładnie mówi,,pleców" i jeszcze brak miejsc pracy.