Lubie to robic i co z tego?

Jestem 19 letnia dziewczyna, nie mam chłopaka, bo nie umiem wytrzymać w związku dluzej niż pol roku - czuje się w nim ograniczona, a żaden mój facet nie chciał być w wolnym związku. Sprawa wygląda tak, ze lubie moim kolega od czasu do czasu o******** lub pojsc do lozka z nimi. Zwyczajnie umawiam się z nimi na spotkanie, spacer i zawsze się konczy przyjemnym dla nich. Robie to, bo lubie adreanaline, nie robie tego w domu tylko raczej w plenerze. Ostatnio z moim kumplem z osiedla poszlimy pobiegać, wybraliśmy trase poza miasto, które prowadzi przez park oraz działki. Podczas biegu zapytałam się wprost czy ma dużego, czy często się masturbuje, albo jak często uprawia seks. Skrepowalam chłopaka, bo nie umial mi rzeczowo odpowiedzieć, zaczal krecic i motać się. Zauwazylam ze w jego spodniach dresowych ma wypuklenie, wiec musiało go to poruszyć :) Zaproponowalam mu, ze mu pomoge, bo trudno się tak biega... zaskoczony był, nie umial słowa wydusić z siebie. Udalismy się w krzaki, sciagnelam mu spodnie, bokserki i bylam zaskoczona - dużego miał, na oko z 20 cm jak nic. Jajka owłosione, ale nie przeszkadzalo mi to - zaczelam mu obciagac, macac jajeczka, rozpielam trochę bluze, aby mogl zobaczyć mój dekolt... widzac jego członka zapytałam się czy chce skonczyc w buzi, na cyckach czy może da rade jeszcze wytrzymać i wypieprzy mnie. Dal rade, nie trwalo to długo, ale fakt, ze on był taki podniecony i zaskoczony spowodowal ze bylam bardzo mokra... nie smialo zapytal czy może skonczyc w srodku zapewniłam go ze tak, bo biore tabletki i zaladowal mi ogromna salwe... moja cipka długo potem lepila się od spermy. Po wszystkim przez kilka dni wydzwanial do mnie, chciał się umowic na kawe - pytal się czy ten eksces cos znaczy, a ja mu bez ogródek ze to tylko seks, ja tak lubie i nie tylko z nim... chłopak się zawiodl, nie chce mu robic nadziei, ja mam swoje potrzeby, a wole kogos zaufanego kogo znam, niż kogos nieznajomego... Na seks oralny mam kilku kolegow, którym na zmiane ciagne, ale tylko on do mnie wydzwania i nachodzi, bo ubzdural sobie, ze może stworzyć pare - paranoja!!!

Idz lepiej do specjalisty

Chce zostac twoim kolega

słabe prowo 2/10

oj masz fantazję stulejarzu.pisz więcej i coraz dłuższe teksty. bezmyślnych ,zakompleksionych gówniarzy tu nie brakuje,więc czytelników zawsze znajdziesz.

Słabiutkie. Gimbuska na wagarach?

wiem że prowo ale fajna historia