LUTÓWKI 2015

małaamii chciałam obejrzeć ten wózek ale na internecie nie moge znaleźć nawet opisu żeby zobaczyć jakie są średnice kol. Jeśli mieszkasz w mieście i będziesz spacerować po odsniezonych chodnikach to na dobra sprawę kolka nawer małe powinny dać rade :)

mieszkam w miescie to fakt, chodniki sa ale nie zawsze gminie chce sie zlecic komus zeby wziac odsniezarke i odsniezyc, robia to w zaleznosci od tego czy im sie chce. dlatego sie zastanawiam, z moim nie gadam wiec narazie nie moge poznac jego opini na ten temat ;)

Dziewczyny muszę Wam się pochwalić w końcu poczułam ruchy maluszka, wczoraj miałam 18t1d i w końcu poczułam ruchy!! Delikatne,jeden po drugim ale trudno pomylić je z czymkoliwie innym .Jestem bardzo szczęśliwa, teraz czekam na 30.09 i badania połówkowe. Po wizycie mam nadzieje że już się na 100% potwierdzę płeć i zaczniemy zakupowe szaleństwo, już nie mogę się doczekać: )

Malami, super wyglada ten wozek. ja moge tyle powiedziec ze mialam spacerowke Espiro Magic i kolka tylne (piankowe) cale sie zjechaly (doslownie zrobil;y sie stozkowate), ale w tym wypadku sa to pompowane kola wiec nie powinno byc takiego problemu. co do srednicy kol, nie przejmowalbym sie tak bardzo, bo urodzisz w lutym - pierwsze spacery i tak beda krotkie (watpie abys w lutym przemierzala nim po 10 km, raczej dalsze trasy juz blezej wiosny) a poza tym zwroc uwage jakie teraz sa zimy. jeszcze bedziesz narzekac ze z dzieckiem na sanki wyjsc nie mozesz ;) ja bym brala ten wozek. sama sie zaczelam nad nim zastanawiac, bo design super a cena lepsza jak w x landerze gdzie za sama nazwe placisz juz jakas sume. Ani, gratuluje synka. wiem z autopsji, ze synki sa super. moj podchodzi do mnie kazdego dnia i 'mamo, kocham cie' 'albo mamo jestes mi potrzebna' slodkie to. super ze w usg wszystko wzorowo! Luna, ja pierwsze ruchy poczulam 18. 09, wiec idziemy leb w leb.

Malami, waga tego wozka tez nie jest zla - 13 kg. ja bym brala, choc widze ze na olx za tyle chodza standardowo. za 500 zl to moglabys kupic jakiegos starego x landera z obgryziona raczka. daj znac co zdecydowalas. tu zobacz masz jeszcze nowy http://allegro.pl/vector-pro-espiro-2w1-folia-moskitiera-sale-dhl-i4615036836.html calkiem tanio. tyle ze kolor typowy dla dziewczynki.

Mery dzieki za odpowiedz :) w tym linku co podalas to fakt typowo dla dziewczynki no i 2w1 a ja chce juz kupic 3w1, kolor znalazlam czerwony takze moze byc dla chlopca a i nawet jak by sie jednak moj synus okazal coreczka to rowniez by pasowalo.. ;) do wtorku mam sie namyslec i dac znac, teraz tylko obawiam sie czy to nie za wczesnie na kupno wozka..

Mery dziękuje :) Małaami a dlaczego ma być za wcześnie skoro trafia Ci sie okazja? Bez sensu jest czekanie do stycznia i kupowanie wszystkiego w ostatniej chwili bo i sił mniej będzie i nigdy nie wiadomo czy nie będzie trzeba leżeć albo czy dziecko nie urodzi sie wczesniej (oczywiście nic takiego nam nie życzę). Ja wole na spokojnie wybrać sobie wszystko powolutku i co miesiąc kupować po trochu. Wczoraj ok 6 h chodzenia po sklepach mnie wykonczyły i jak wrocilam to kręgosłup mnie bolał masakrycznie a to dopiero połowa ciąży. Na tym zdjęciu na allegro kolka nie wyglądają wcale na takie małe i wózek nieźle sie prezentuje, szkoda tylko że gondola nie ma oparcia regulowanego. Ja na Twoim miejscu nie rezygnowałabym z zakupu tylko dlatego że jest za wcześnie. Sama rozglądałabym sie juz za okazja gdyby nie to że wózek mam wybrany, używanego takiego nie widziałam i chce kupić nowy :)

na tym zdjeciu kolka nie wydaja sie male bo to nie ten sam model dokladnie o ktorym ja pisalam.. mi chodzi o ten http://alejka.pl/wozek-baby-design-espiro-vector-4-air-2.html

malami, wiem, ze byl 2 w 1 , http://allegro.pl/vector-pro-espiro-4w1-fotelik-neo-adaptery-sale-i4607370732.html tu masz calosc za 1100 co tez jest dosc tanio. Ani, nie wiem czy regulowana gondola jest taka [potrzebna? ja nie mialam, nawet nie wiedzialam ze takie cos jest dopoki x landera nie zobaczylam. jak dziecko bedzie wieksze moze byc spacerowka rozkladana do pozycji lezacej i przekladana tylem do kierunku jazdy. tez wozek mi bardzo przypomina quinny buzz 4 xtra, tyle ze cena tamtego jest duzo wyzsza (zastanawiam sie jeszcze nad tamtym) tez jestem zdania, ze nie ma co czekac do ostatniego momentu z kompletowaniem wypraki. ja na szczescie mam wiekszosc rzeczy po synku, zostaje tylko kwesta wozka. Ani, na co sie zdecydowalas? jak dobrze pamietam kiedys coletto wstawialas, czyzby o ten chodzilo?

Mery dokładnie tak, coletto marcello, z tą regulacją różnie może być, jak ze wszystkim, jednemu zupełnie sie nie przyda a dla innej osoby bedzie niezbedne :) ja ostatnio rozmawiałam ze znajomym, ich synek ok 7 m-cy, jeszcze chcą go w gondoli wozic a mały już sie podnosi i ta regulacja sie przydaje a dodatkowo jeszcze szelki, ale akurat szelki to wiem że można dokupić. Małaami może jeszcze jakaś mama doświadczona Ci podpowie, mi trudno określić czy te kółka są za małe czy będą ok :)

ja ogolnie mysle nad tymi wozeczkami : tutek grander, roan teo no i teraz tez nad espiro.. chcialam wkleic linki ale oczywiscie uznaje za spam :/

Dziewczyny jak spicie w nocy? Ja na lewym boku nie dam rady na plecach też nie, jedyna opcja to prawy bok: /

ja tez zazwyczaj na prawym boku :/ na lewym czasami uda mi sie zasnac ale to baaardzo rzadko

Ja jeszcze daje rade na brzuchu:-P a co do wozka to uwazam, ze kazdemu odpowiada co innego i kazdy wybiera co chce. Ja przy corce mialam ogromne pompowane kola i fakt, ze wozek prowadzilo sie super ale problem pojawial sie wtedy gdy chcialam jechac autem i zapakowac wozek. Nie miescil sie do bagaznika (kombi) i trzeba bylo odkrecac kolka. Z koleji gdy wymienilismy na spacerowke o duzo mniejszej srednicy kol, wozek nie dawal rady na tzw kocich lbach. Takze wiecie, dla mnie sprawa sporna. Podoba mi sie model graco symbio ale zastanowie sie jeszcze nad nim bo o ile dobrze pamietam kola sa piankowe. Czekam dziewczynki niecierpliwie na Wasze relacje z polowkowych;-) pierwsze z nas juz na dniach. Pozdrawiam Was goraco z deszczowego lubuskiego;-)

assus ja staram się przyzwyczaić do spania na lewym ale w nocy często jeszcze na prawy sie przewracam bo i ciężko na jednym boku cała noc i lubie na prawym :) Ginekolog ostatnio powiedziała mi żebym starała sie nie spać na plecach, ale bez przesady, jak się przewracam to i na plecach kilka minut poleże :)

Anni84 a czemu na plecach nie?

Najwygodniejszą i polecaną pozycją do snu i wypoczynku jest bok (większość kobiet wybiera lewy). Jest to uwarunkowane pozycją malucha w macicy oraz fizjologią. W pozycji na lewym boku łatwiej się oddycha, lepiej pracują nerki i układ krwionośny. Maluch jest spokojny, bo nie ma problemów z dostawami tlenu i substancji odżywczych.

Kosa tak jak napisał gość i ginekolog mi tłumaczyła że jak kłade sie na plecach to macica jakoś tak sie układa, że naciska na żyłę główna i może prowadzić do niedotlenienia naszego i malucha. Czytałam też kiedyś że śpiąc na prawym boku też coś tam jest nie tak. Generalnie wszędzie piszą że najlepsza pozycja do snu jest lewy bok, ale tak jak powiedziała mi ginekolog nie ma co przesadzac i maz nie musi nas zrywać jak sie w nocy np. na plecy przekrecimy :)

Witajcie dziewczynki, ja u męża, jutro poodpisuję jak on będzie w pracy a tak to korzystamy z każdej chwili razem :) Synek ma zapalenie krtani, ale dzięki szybkiej interwencji z inhalacjami już mu prawie przeszło :) Miłego wieczoru Wam życzę:D

hej. ja juz po weselu i poprawinach, ubawiłam się, najadłam a to chyba najważniejsze:) ja wózek juz mam po córce więc problem z głowy:) czy Wam też puchna palce u rąk a szczegolnie prawej?mi puchna i zaczynam tym sie martwić. Córka już chyba przywykła, że będzie miała braciszka bo jak mówie uważaj na braciszka to nie mówi, że ona chce siostrzyczke.

Cześć Kochane:) podczytywałam Was przez weekend :) Odnośnie spania na boku, plecach czy brzuchu to ja mam takie zdanie, że - śpię jak śpię i koniec :D Oczywiście rozumiem, że świat coraz bardziej jest mądry więcej wie i w ogóle, ale nasze matki nie mając dostępu do informacji o tym co się powinno a czego nie powinno będąc w ciąży, nie mając dostępu do specjalnych poduszek i innych gadżetów, jakoś nas nie pozabijały tym, że spały na plecach ;) I wydaje mi się, że nie narażamy dziecka na niedotlenienie śpiąc na plecach czy prawym boku.. Jeśli my oddychamy, to ono również. Ja zasypiam w zależności jak mi wygodniej, na lewym boku częściej, a czasem też na prawym jak mam ochotkę poprzytulać się do plecków męża :D Ba, czasem też śpię na środku łóżka na tak zwaną rozgwiazdę, czyli na plecach ;] absolutnie nie mam zamiaru niczego zmieniać, zresztą czy to się w ogóle da kontrolować? Podczas snu zmieniamy pozycje kilkakrotnie zupełnie o tym nie wiedząc, myślę że trzeba zdać się tu na instynkt a już na pewno nie przekręcimy się na brzuch gdy będzie on już dużo większy ;) W kwestii wózka dałam się przekonać na wielkie gumowe koła, żadnych skrętnych ;] auto mamy duże więc gabaryty też nie stanowią problemu. Ale zapewne okaże się co i jak w momencie gdy będziemy go kupować ;) ;) Wiecie co? Moja mamusia mnie wczoraj rozwaliła totalnie!! :D Wiecie co powiedziała?? Że: (trzymajcie się foteli;)) Absolutnie nie powinnam kupować niczego dla dziecka przed porodem :D:D:D No niczego i już! Mówię "no tak mamo, zrobię to jakąś godzinę po porodzie z niemowlakiem przy cycku, na pewno mi się to uda kiedy będę zmęczona, obolała itp;) Więc ona na to, że: teraz to się wchodzi do sklepu i mówi: poproszę całą wyprawkę dla niemowlaka i po bólu :D na co ja: oczywiście masz rację, ale po pierwsze wtedy musisz szykować ładną sumkę bo panie w sklepie zapewne wcisną ci połowę rzeczy których nie potrzebujesz, a poza tym nawet jeśli byłabym obrzydliwie bogata to nie pozwoliłabym sobie na to by ktoś mi wciskał zbędne rzeczy :) No i generalnie, że to ona się wszystkim zajmie i wszystko kupi, bo ona wie i koniec:) Więc ja może w ogóle powinnam jej to dzieciątko swoje oddać i niech się cieszy :D:D:D ojj czuję, że będę z nią miała przeprawy;) Oczywiście mamy dobry kontakt itp, ale w kwestii dziecka zaczyna już świrować i na serio musi zrozumieć, że my sobie z mężem poradzimy, sami;) A jeśli zajdzie taka potrzeba to ja do niej chętnie przyjdę i poproszę o radę i będzie mogła się wykazać:) Tylko, że.. jak tak słucham jej tekstów typu "oooo na pewno przybiegniesz do mamusi żeby pomogła, podpowiedziała" itp, to mam ochote totalnie nigdy nie poprosić jej o pomoc niezależnie jak bardzo będe padała na twarz tylko po to żeby jej pokazać, że jednak nie jest taka niezastąpiona :D:D mówię Wam, wnerwiła mnie jak sto piecdziesiat!! :D :D Dziś o 14,30 mam wizytę:) Będę meldować co i jak, trzymajcie kciuczki bo troszkę się denerwuję..

Moja mama też mówi żeby jeszcze nic nie kupować, ale ja za jakiś miesiąc już mam zamiar się za to zabrać. Chcę kupować na spokojnie i cieszyć się tym, a poza tym to trzeba rozłożyć jakoś te wydatki bo jak ja nie mam nic po żadnych dzieciach to mi trochę budżet naruszy:) Bratowa powiedziała, że da mi łóżeczko bo ich córa już się nie mieści więc tylko jeden komplet pościeli dokupię i tą osłonkę na materac czy jak to się nazywa. (widzicie jak się znam:) ) W piątek mam usg połówkowe i bardzo się boję. Po pierwsze przeraża mnie to, że nic nie czuję dziecka. Raz tylko w 18 tyg poczułam a później cisza. I w ogóle to dziwnie się czuję ostatnio. Ciągle co zjem to mi się odbija, wczoraj cały dzień zawroty głowy i słabo mi było. Kompletnie nie mam pojęcia co się dzieję. Więc Madi zazdroszczę Ci, że dziś już będziesz miała to za sobą:) Tysia super że jesteś zadowolona. My idziemy 10.11 na taki jak bankiet czy coś w tym stylu i już na pewno będę musiała kupić sukienkę bo nie zmieszczę brzucha w nic co mam:) Mój mąż już zaczyna panikować że nie będę mogła tańczyć bo będę musiała uważać. On na tym punkcie ma jakąś obsesję:/ Ninina cieszę się, że pociecha już czuje się lepiej. Uważaj żeby i Tobie się coś nie przyplątało bo pogoda teraz sprzyja. Dziewczyny ja śpię różnie, na brzuchu lub na jednym z boków. Raz spałam chyba zbyt długo na plecach rozciągnięta jak struna bo obudził mnie ból brzucha:/ Jak śpię na brzuchu to pod lewą stronę podkładam rękę żeby trochę nacisk na brzuch zmniejszyć:D i obowiązkowo muszę podkurczyć prawą nogę:) Więc śpijmy jak nam wygodnie:)

Madi, rzeczywiscie nieco dziwne podejscie ma Twoja mama... nie wyobrazam sobie isc i 'poprosze wyprawke' poza tym sporo rzeczy zamawialam w sklepach internetowych - czesto za polowe ceny tego co w tradycyjnym sklepie. co do spania na lewym boku, w poprzedniej ciazy lekarz ok. 20 tc powiedzial zebym zwracala na to uwage - oczywiscie nie ma dramatu jak bede zmieniala bok, ale grunt by miec to na uwadze. co do twierdzenie ze nasze matki, babki, prabaki nie wiedzialy i dzieci zyly - to szczerze powiedziawszy nie przemawia do mnie taki argument. Kiedys niby nie bylo np. cukrzycy ciazowej, tylko nikt nie wiedzial czemu dziecko rodzi sie bardzo duzo, do tego zle rozwiniete albo tez nie bylo szczepien na pneumokoki, menigokoki ale jednak dzieci na zapalenie opon mozgowych chorowaly (wlasnie przez te bakterie) dlatego skoro medycyna idzie na przod uwazam ze warto z jej odkryc korzystac, oczywiscie nie do przesady, ale jednak brac pod uwage to co lekarze mowia. Ani, z kupowaniem butelek, ja na razie bym sie wstrzymala - chyba ze zdecydowalas ze bedziesz karmic mm, a jak nie to wcale sie nie przydadza. mi dopiero pozniej sie przydala, jak odciagalam mleko laktatorem, ale laktator juz byl z butelka. poza tym te antykolkowe to sciema marketingowa. kupilam jedna i ten wklad niby antykolkowy wyrzucilam, bo byl do niczego, a niby tommy teepee to dobra firma... kosa, graco symbio, tez super wyglada. malami, zdecydowalas juz cos a propos wozka? powiem Ci, ze starszy model espiro vector bardziej mi sie podoba nic ten najnowszy. Moze dlatego ze ten najnowyszy bardzo mi moja spacerowke przypomina http://allegro.pl/espiro-wozek-spacerowy-magic-jezdzik-moskitiera-i4582239641.html

Witam Was. Mam termin z ostatniej @ na 1 marca, ale w związku z tym że na pewno będę miała cc to lekarz poinformował mnie ze będzie to przed terminem więc ok 20 lutego. Pisałam trochę na marcowkach, ale tam się coś złego podziało - prywatne forum itd. Dziewczyny czy czujecie ruchy dziecka? Zaczęłam dziś 18tc i nic nie czuję. To moja druga ciąża. Trochę się martwię a wizytę mam dopiero w piątek.

Do tego powiem wam że nic nie przytyłam a nawet schudłam. Przed ciążą ważyłam 78 kg, teraz ważę 75 i nic nie przybywa. Mam 175 cm wzrostu. Co do spania to ja spie najwięcej na plecach i prawym boku, nie mogę się przestawić na lewy:/Jeśli chodzi o wyprawkę to dużo rzeczy mam po córce, z doświadczenia wiem że dużo ubranek na początku dostałam od mamy, teściowej, rodzeństwa i koleżanek. Wózek mam Roan Marita po córce, może spacerówka nie jest za ładna ale na moje wiejskie drogi wózek jest idealny:) Ja tylko kupię pościel do łóżeczka, recznik, przewijak, pieluchy, kosmetyki, i myślę że dopiero po 30 tyg. I pewnie wiekszość przez internet. Polecam Wam kosmetyki Sanosan, one kiedyś były dostępne w Polsce, teraz można je dostać w sklepach lub aptekach internetowych. Dostępne są w Niemczech, Austrii, Szwajcarji. Są naprawdę rewelacyjne w porównaniu np do Nivea, a cena podobna.

Macie jeszcze małe brzuchy więc spanie na plecach wam nie przeszkadza.Zobaczycie w bardziej zaawansowanej ciąży jak to jest ;) Mnie robiło się słabo i brakowało tchu.

Emilkalilka ja też mam wizytę w piątek i też już stresówę odczuwam bo właśnie w 18 tyg poczułam raz ruchy i od tej pory cisza i nie wiem czy wszystko jest ok. A teraz będzie połówkowe więc nic dziwnego że stres jest.

Mary, ja tylko w kwestii spania odniosłam się do "matek, babć" to akurat nie idzie w żadnym kierunku do przodu ani nie zmienia się w zależności od czasów w jakich żyjemy;) Oczywiście wszelkie sprawy chorób są nie do porównania z czasami naszych babć i matek, bo teraz je się inaczej, żyje się w biegu i nie ma to porównania i byłabym idiotką sugerując się tym, co było kiedyś ;) Gość dobrze mówi - małe brzuchy mamy więc teraz nie ma co debatować, jak urosną wtedy będziemy spały na stojąco żeby tylko sobie ulżyć :D :D Jestem już po wizycie! I uwaga uwaga - będzie syn :) Mój lekarz dał sobie za tą informację rękę uciąć, więc chyba mu uwierzę :D pokazywał konkretnie jąderka i siusiaka :P Nie wypada mi czuć rozczarowania :D ale powiem Wam że cholernie się cieszę znając płeć:) mogę już kupować gadżety ;] chociaż jakiś jeden ciuszek czy inne rzeczy;) Szaleć nie zamierzam, Siostra zapowiedziała że dostanę od niej mnóstwo ubranek po jej synku i bardzo się z tego powodu cieszę:) Poza tym dzidziuś rozwija się prawidłowo, następna wizyta za 3 tygodnie, muszę zrobić badania moczu i krwi w tym cukier. Robiłyście już badania na glukozę? Mój gin mówi, że przed pobraniem krwi trzeba wypić jakieś słodkie obrzydlistwo i pacjentki mu mówiły, że pomaga dodanie do tej miksturki odrobiny cytryny :D W ogóle lekarz narzekał, że ze mną ma takie krótkie wizyty, nie mam żadnych pytań ani nic :P Sugerował żebym na karteczce sobie spisywała o co chciałabym go zapytać, a ja naprawdę nie mam o co!!! Nic mnie nie boli, nic nie doskwiera, nic nie niepokoi... Kwestie związane z porodem zdążę jeszcze z nim omówić, dziecko dzięki Bogu rośnie zdrowo, no to o co mam go pytać... ;) Acha, no i w końcu rozwikłaliśmy problem pt "to w którym ja w końcu jestem tygodniu ciąży?!" :D Otóż 20tc, 2d. Ponoć te terminy z usg żyją sobie "swoim tempem" i zawsze się różnią, a my będziemy posługiwać się datą z OM :) Karola, ja też ruchy poczułam CHYBA tylko raz i teraz cisza. Nic się nie stresuj, każde ciało odczuwa wszystko inaczej i w swoim czasie. Jeszcze będziesz miała dosyć tych kopniaków :D Ale wiem, sama się stresowałam, więc nie będę się mądrzyć;)

Co do spania, znajoma była w 6msc ciąży na patologii ciąży i leżała tam tylko na plecach co inaczej się nie mogła przestawić a pod koniec ciąży to na prawym: ) oczywiście optymalna pozycja to spanie na lewym boku ale nie swirujmy. .. ja np. na plecach nie dam rady bo brak mi tchu po godzinie: /

Madi, super wiesci! gratuluje synka. czy komus oprocz mnie przpowiedzieli corke? Lusiuli, jak dobrze pamietam, ale ona cos sie nie pokazuje... zgodze sie z Toba w kwestii chorob, bo szlag mnie trafia jak slysze, ze kiedys tych chorob nie bylo. co do badanie glukozy powiem tyle, ze to jest mikstura glukozy rozpuszczona w wodzie, bardzo slodka, ale ponoc cola ma tyle samo cukru tyle ze kwas fosforowy niweluje ten smak, bo inaczej nikt by jej nie pil. mozesz dodac cytryne. ja mialam to badanie kilka razy w poprzedniej ciazy.