Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

Hej kochane, ja już mniej leżakuję bo stwierdzam że od środy będzie 37 tydzień to mam zielone światło, jeszcze niech mi to lekarz potwierdzi na wizycie :P Właśnie włączyłam ostatnie pranie małego i jutro mąż będzie resztę prasował, torby spakowane więc jestem gotowa. Czuję się fatalnie, nie ma chwili żeby mnie coś nie bolało, kości i biodra to masakra na samą myśl. Dziś mam zakwasy w nogach bo trochę pochodziłam po schodach i wyleciałam z mężem do miasta kupić ciuszki na wyjście ze szpitala bo tego brakło. Mam nadzieję że Wy się lepiej czujecie. Najgorsze to sikanie co godzinę w nocy, w dzień tak często nie muszę chodzić :/ Karola, co z tym ubezpieczeniem nie tak, że na czerwono mają Cię w systemie? Bez sensu. Nie mają prawa Cię nie przyjąć do porodu, w końcu ciężarna ma prawo do bezpłatnego prowadzenia ciąży i porodu. Ale pewnie przepisy swoje a szpitale swoje. Małami, niefajna sytuacja z tymi badaniami, ale jak facet się tak słucha swojej rodzinki to się nie dziwię że mu takie pomysły podsuwają. Teraz kiedy potrzebujesz spokoju to takie rzeczy wymyślają, bez sensu. Odpoczywaj i się nie denerwuj :* Enka, jak mąż nie spędził z Tobą wigilii? masakra :( Marta, współczuję straty psa, nie wyobrażam sobie tego :( Tysia, to też czekasz gotowa na maluszka? :) Kasik, mam nadzieję że Twoja rodzina nie ucierpiała mocno w wypadku. Z tą zamkniętą porodówką to faktycznie teraz stres dodatkowy, bo pewnie miałaś w głowie plan co i jak a tu pokrzyżowane plany. Gościówa, ja też piorę wszystko, nowe i po starszym. Karola, mój też się wierci, a jak tylko bym czegoś brzuchem dotknęła to zaraz kopniaki. Wrażliwy jakiś czy co? :D Wiktoria, ja od kilku dni się czuję jak na kacu, mogłabym pić litrami wodę czy cokolwiek a tego uczucia się nie da pozbyć. Madi, korzystaj z chwil z mężem, my też do poniedziałku rana w komplecie a potem mąż wraca do pracy i znowu będzie na weekendy, jak urodzę zostanie w domu i potem pod koniec lutego jak moi rodzice mają zaplanowany urlop i bym z chłopakami została sama w domu. Rengie, moje postanowienie na ten rok to nie dać się teściowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaa116
Nick___________termin________plec____ktora ciaza____Imię Karola1989_____09.02.2015___dziewczynka___1____Weronika maałaamii______09.02.2015___chłopiec______1______? Madi_28________12.02.2015___chłopiec______1______? Marta150________17.02.2015___dziewczynka__1_____Marta Wiktoria_220____19.02.2015____chłopiec____ 1_______? Tysiaaa_________20.02.2015___chłopiec____2________? Rengie_________23.02.2015____chłopiec_____1____Marcel milka8787_________05.02.2015____chłopiec_____1____? ankaa116________ 24.02.2015____nieznana_____1____Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa 05
Ninina a moja jest bardzo wstydliwa . Rusza sie bardzo skacze wypina sie i wogole a jak chce komus pokazac albo nagrac to jest cisza i sie nie rusza czasami to tak nam sie smiac z niej chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick___________termin________plec____ktora ciaza____Imię Ninina_________02.02.2015___chłopiec_____2_____Kajetan Karola1989_____09.02.2015___dziewczynka___1____Weronika maałaamii______09.02.2015___chłopiec______1______? Madi_28________12.02.2015___chłopiec______1______? Marta150________17.02.2015___dziewczynka__1_____Marta Wiktoria_220____19.02.2015____chłopiec____ 1_______? Tysiaaa_________20.02.2015___chłopiec____2________? Rengie_________23.02.2015____chłopiec_____1____Marcel milka8787_________05.02.2015____chłopiec_____1____? ankaa116________ 24.02.2015____nieznana_____1____Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta150
Dziekuje za słowa otuchy i wsparcia, juz czuje sie troche lepiej... Tak sie stalo i juz, nic nie zmienie... myślę że trzeba z nowym rokiem isc dziarskim krokiem. W koncu dojdziemy do wyciszenia emocji... Moje postanowienie to: byc silniejszą i lepszą kobietą, żona, matką, być bardziej odpowiedzialną za siebie i mojego skarba. Słucham na youtube muzyki dla kobiet w ciąży i mozarta dla dzieci to uspokaja i podobno dobrze wplywa na rozwoj dzieciecego umyslu:) Myślicie, że to naprawde coś działa? Mój S wlaśnie montuje kibel podwieszany, nawet powiem Wam że idzie jak burza z tym remontem;) Moja teściowa nie przychodzi do nas, nie wiem o co chodzi, niby nie chce mi przeszkadzać... z jednej strony to dobre:) bo nie wtraca się hehe a z drugiej jakby te przygotowania ją nie interesowały, wiec nie ogarniam kobiety czasem. Może dopiero po porodzie włączą się jej te słynne "mądre" rady? Oby wtedy nie:] Dziewczyny, ja mam zamiar prasować na siedząco, ciekawe czy mi się uda:) najwyzej kolezanka zaoferowała pomoc to skorzystam, a co tam! Powodzenia dla Was, już 2 styczeń 2015! Pamiętam jakby wczoraj jak robiłam test c,wtedy ciąża to była abstrakcja dla mnie, a teraz już nabiera realnych "bolesnych" kształtów- mała niedługo bedzie na świecie, a teraz tak sie gniecie że aż mnie zatyka;] zmiany zmiany... Od tego czasu wiele sie nauczylam, np. śmieje się że już rozróżniam body od pajacyków hehe abyłam totalnym laikiem w sprawach dzieciowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta, ja tak samo nie bylam w stanie odroznic body od rampersa, kaftanika od pajaca :P ale to tak jest. To jakby ktos mi kazal uczyc sie japonskiego bo za rok mialabym tam mieszkac;) wszystko jest nieznane dopoki nie zaczyna nas dotyczyc:) Co do mozarta, to podchodze do tego dosc lekko;) Nikt pewnie tego nigdy nie zbadal bo nawet nie wiadomo jak to zrobi, w ogole takie rzeczy sa dla mnie zabawne. Moja babcia podsunela mi ostatnio poradnik gospodyni napisany w latach jej mlodosci :) byl tam rozdzial o niemowlaczkach, pisali, ze nie wolno za bardzo otulac dziecka kocykiem bo to krepuje ich ruchy. W poradnikach wspolczesnych pisza, ze wlasnie trzeba otulac na poczatku bo noworodki zle czuja sie w otwartej przestrzeni. To akurat sprawa na ktora nie maja wplywu dzisiejsze czy dawne czasy. I musimy miec swoj rozum i swoj instynkt i nimi sie kierowac bo poglupiejemy;) Ja zapewne nie sluchalam muzyki powaznej, nie raz upackalam sie w blocie czy piaskownicy, pamietam jak moi rodzice zapraszali gosci i balowali do rana i zapewne nie bylo w domu w ten czas zadnego trzezwego doroslego :D a mimo to, jestesmy szczesliwa rodzina bez psychicznych skrzywien, mam mile wspomnienia z dziecinstwa i jestem szczesliwym czlowiekiem :) Teraz jest internet, dostep do ksiazek, kazdy moze sie wypowiedziec, przedstawic swoje opinie, inni sie sugeruja i na tej podstawie podejmuja decyzje. To naturalne. Ja tez to robie. I tez zastanawialam sie tydzien nad wyborem proszku do prania ubranek dla dzieci ;) Ale zaczynam walczyc i nie chce dac sie zwariowac. To tak jakby nasze mamy mowily nam: nie rob tego, to zle. A my i tak same musimy isc i to zrobic, by zwyczajnie ZROZUMIEC ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nick___________termin________plec____ktora ciaza____Imię Ninina_________02.02.2015___chłopiec_____2_____Kajetan milka8787_________05.02.2015____chłopiec_____1____? Karola1989_____09.02.2015___dziewczynka___1____Weronika maałaamii______09.02.2015___chłopiec______1______? Madi_28________12.02.2015___chłopiec______1______? Marta150________17.02.2015___dziewczynka__1_____Marta Wiktoria_220____19.02.2015____chłopiec____ 1_______? Tysiaaa_________20.02.2015___chłopiec____2________? Rengie_________23.02.2015____chłopiec_____1____Marcel ankaa116________ 24.02.2015____nieznana_____1____Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa 05
Hej. Co tu taka cisza? Normalnie jak nie ten temat. Chyba wszystkie zapracowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8787
Gosciowa ja raczej niewyspana. Noce jo jakas tragedia i odsypiam dniami. Do tego rano jak wstala to myslalam ze wody mi odeszly bo cala pizame miedzy nogami mialam mokra i bluzke tez. Na szczescie w majtkach bylo sucho :-D Strasznie sie spocilam, klatka piersiowa i brzuch byly tak mokre jakbym dopiero z wanny wyszla. Pierwszy raz tak mialam. Teraz czekam na mojego K az wroci z rodzicami z pogrzebu cioci i podjade po spożywke do sklepu. Najgorzej jest wstac z lozka, ale pozniej juz leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
No cisza troszke.. :) Mi komp cos szwankuje od paru dni a dzis wlaczylam i dziala o dziwo. U mnie to ogolnie bez zmian, szykuje sie na ktg a tak to duzo leze a jak leze to czesto spie wiec tak mi dni mijaja, przedwczoraj na ktg znowu mi skurcze wychodzily ale na szczescie nie zostawili mnie na oddziale a dzis to juz sama nie wiem bo od rana brzuch boli :( i tak mysle czy sobie torby nie spakowac a w razie czego mi ktos przyniesie.. Ja nie wiem co ten moj mlody tak szybko chce tu zobaczyc :/ tak jak mowila lekarka to dobrze zeby chociaz do 36tc posiedzial w brzuchu ale cos sie mamuski sluchac nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8787
Malami naszykuj sobie ta torbe w razie czego. Daj znac po tym ktg. A maly jak wypnie pupe to klapsa mu, hehe , oczywiscie to zart ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8787
Malami a jak bd nastolatkiem i sie z Toba pokluci i ci wypali ze standardowym tekstem: ja sie na swiat nie pchalem, to bd wiedziala co mu odpowiedziec :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Cześć dziewczyny :) Faktycznie tutaj cisza, spodziewałam się, że będzie trzeba nadrabiać a tu tylko kilka wpisów :D Ja tak dzisiaj optymistycznie pomimo, że z teściową i moim M bez zmian. Kurteczka mi luks przyszła, niby nie jest ciążowa ale krój ma taki świetny, że do końca ciąży można przechodzić a i pewnie jak bardzo się nie przybrało od pasa w górę to po ciąży jako taką "parkę" można nosić. Zamówiłam ją jeszcze zanim dowiedziałam się o tym, że mam dużo leżeć... no ale chyba na zakupy czy jakiś krótki spacerek sobie mogę pozwolić- to się przyda. Ta którą kupiłam wcześniej była jak namiot i trafiał mnie w niej szlag hahah W końcu też mając już nowe meble w sypialni zabrałam się za pranie ubranek :) Jakoś tak siłą rzeczy odzyskałam spokój ducha i pozytywne nastawienie. Nie mogę uwierzyć, że tak ten czas zleciał, jeszcze chwilę i maluchy będą z nami... W środę wybieram się pierwszy raz na szkołę rodzenia, ciekawa jestem innych mam i czy tylko ja będę tak wysoko w ciąży :D Miałam zrezygnować ale w sumie tak naprawdę w jaki sposób urodzę dowiem się pewnie w lutym a i na samej szkole nie mówią tylko o porodzie- to może jakieś informacje mi się "przydadzą" :D Wstawiam link do zdjęcia w kurtce, wiem, że cały wpis bardzo przyziemny ale taka jestem dzisiaj jakoś frywolnie nastawiona do wszystkiego ;) http://pokazywarka.pl/djvcpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Nick___________termin________plec____ktora ciaza____Imię Ninina_________02.02.2015___chłopiec_____2_____Kajetan milka8787_________05.02.2015____chłopiec_____1____? Karola1989_____09.02.2015___dziewczynka___1____Weronika maałaamii______09.02.2015___chłopiec______1______? Madi_28________12.02.2015___chłopiec______1______? Marta150________17.02.2015___dziewczynka__1_____Marta Wiktoria_220____19.02.2015____chłopiec____ 1_______? Tysiaaa_________20.02.2015___chłopiec____2________? Assus__________21.02.2015____dziewczynka__2____Lenka Rengie_________23.02.2015____chłopiec_____1____Marcel ankaa116________ 24.02.2015____nieznana_____1____Ania NInina a już za chwilkę nam napiszesz streszczenie z porodu :) Super,powiedz do kieby brałaś luteinę? Ja mam mieć odstawioną 25 stycznia i wówczas dostaje zielone światełko:) Dziewczyny u mnie ok,nie mam zbytnio czasu na internet więc tak tylko w skrócie. Enka nie widze kurcz twojego postu o wigilii ,sama byłaś? Super,że kurtka dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyy :) U nas nadal trwaja "wakacje" :) Ja wyszlam z lozka o 13, A. o 14 :D teraz wstawilam obiadek, pogoda fatalna wieje mocno i popaduje nawet psa zal wyganiac na dwor :P Jutro jedziemy do aqua parku:) dzis chyba zrobie mega porzadek w szafie w garderobie. Enka kurtka fajna bardzo! Ale z tym swoim mezusiem to musisz porzadek zrobic, teraz Wy jestescie jego rodzina niech sie w koncu ogarnie ;) my idziemy na zajecia w szkole rodzenia w poniedzialek i tak w kazdy pon przez caly styczen od 18 do 20.30. Ciekawe czy zdazymy skonczyc ja i Ty :P W ogole to czuje niepokoj, te daty porodu to o tylek potluc :P jakze by bylo prosciej gdyby bylo wiadomo na pewno kiedy sie to stanie :D Malami 3mam kciuki zeby bobo sobie jeszcze posiedzialo w brzuszku :) i spakuj ta torbe, radzi Ci ta ktora jeszcze nie spakowala :D ale kurde nie moge tej pizamy nigdzie kupic :/ Mi tez lekarz mowi ze od 36tc mlody moze wychodzic. Ale lepiej zeby nie ;) Milka wspolczuje nocek. Wczoraj do 2 nie moglam zasnac ale to pewnie dlatego ze o 18 strzelilam sobie 1 5h drzemke ;) ale tez juz ciezko sie ulozyc z tym bebzolkiem, powietrza brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
wrocilam.. jakies tam pojedyncze skurcze sa ale nic groznego, takze moge spokojnie wrocic do lozka :) aby obiadek wsune i chyba utne sobie drzemke bo w nocy do 3 nie spalam Milka no ja tak mamie kiedys powiedzialam to sie wlasnie smiala, ze nie mam racji bo sie sama pchalam na swiat bo ja z 37tc jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
Hej dziewczyny :) nikt tu się nie odzywa już? Jak tam wasze maleństwa? Zachęcam do pisania na forum w dalszym ciągu, w końcu mamy dzieci w tym samym wieku. Może powymieniamy się doświadczeniami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
No jak z bicza strzelil minelo te 11 miesiecy jeszcze chwila i ten caly magiczny rok za nami. Co prawda rok temu w tym topiku udzialu nie bralam ale mam corke z lutego. Wlasnie zaczyna stawiac pierwsze kroki przejdzie juz pare metrow ale zdecydowanie woli raczkowanie. Zabawki wszystkie poszly w kat niczym nie chce sie bawic wiec staje na rzesach i wymyslam cuda niewidy zeby zajac czyms krolewne. Karmie ja nadal piersia chcialabym juz odstawic ale nie chce nic jesc i nie wiem jak sie do tego zabrac czuje sie pomalu jak jej niewolnik. Ogolnie to maly smieszek ciagle sie smieje i uwielbia wyglupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
Witaj Pola :) Mój mały chłopczyk też już stawia pierwsze kroki ale również zdecydowanie woli raczkowanie. Zabawki też go nie interesują, lepsze są pokrywki garnki kable itp. Mój synek je już prawie wszystko. Dawaj córeczce przy każdej możliwej okazji coś do ciamkania np kromkę chleba itp Szybko powinna się tym zainteresować. Masz już pierwsze porządne buciki dla córeczki? Ja cały czas czekam aż mój syn porządnie zacznie chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
Oj Ada chyba oprocz nas nikog tu nie ma heh Co Ty nie ma mowy o jakimkolwiek jedzeniu. Wezmie do reki i zaraz wyrzuca. Ze wszystkim tak jest. Tez bym chciala zeby juz jadla wszystko znacznie by mi to zycie ulatwilo no ale pozostaje nam czekac. Jesli chodzi o buciki to nie mamy jeszcze. Ma takie na wyjscie tylko trampki zeby w stopki bylo cieplo a tak to jeszcze nie kupilam. A Wy juz macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
Myślę że jak będziemy podbijać co jakiś czas to inne mamy też się zjawią. A obiadki jakieś? albo kaszki deserki? Je takie rzeczy? My tez nie mamy jeszcze butów czekamy na porządne chodzenie. Mamy też takie zwykłe trampki żeby tylko zimno nie było w stópki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, nie pisalam tutaj w ciazy ale urodzilam 5 lutego :D chetnie sue przylacze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
Robie co moge codziennie probuje cos innego czasem chwyci i zje a czasem nic nie chce jesc caly dzien.ale walczymy caly czas. To taka typowa przylepka mamusi i cos czuje ze ciezko bedzie jej sie rozstac z piersia. Witaj gosciu! No pewnie zapraszamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
A którego rodziłaś Pola? Ile mała dokładnie ma? Witaj gościu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas 11 miesiac i tez juz stawia pierwsze kroki. Lubi jesc jogurty i kocha jeszcze swoje mleczko. Cieszy sie na jego widok ;D U nas natomiast lubi swoje zabawki, ma juz ich dosc duzo i bawi sie wszystkim po trochu. Jednak najciekawsze sa szafki, pikarnik, kaloryfery , a no i lazienka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
Haha U nas też łazienka jest najlepsza, pewnie dlatego że to jest jedyne pomieszczenie do którego nie pozwalamy mu wchodzić. Ciekawość go pewnie zżera U nas jest 10,5 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
Ja rodzilam 7 lutego. Hehe i to samo z lazienka...uwielbia ja i zawsze pranie ze swojego kosza wyciaga potem musze zbierac. Lubi tez muzyke. Jak ma zly nastroj to wystarczy jakies piosenki wlaczyc i zaraz sie uspokaja a jak sie ja zabierze na rece i tanczymy to jest w swoim zywiole. Do spania tez zawsze muzyke musi miec wlaczona. Od malego tak byla nauczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaa
A jak reagują wasze dzieci na swoje imię? Zawsze reagują czy czasem poprostu kontynuują zabawę i się nie przejmują że je wołacie? Mój synek czasem własnie tak robi i troszkę się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
Gosciu masz synka czy coreczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooolaa
Mojej czasem tez sie tak zdarza ale wtedy wystarczy jeszcze raz zawolac po imieniu glosniej i juz reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×