Mamy jezdzace z wozkiem na rolkach.

Wlasnie kupiam rolki i mam zamiar jezdzic z wozkiem. Szukam mam, ktore juz jezdza albo tak jak ja dopiero zacznaja :)

masz specjalny wózek?

To chyba nie jest najlepszy pomysł :) tzn mi sie zdarzało nawet na rolkach i jeszcze z psem, ale już wcześniej bardzo dobrze jeździlam.

no i mam scenę przed oczami z filmu "bejbi blues" :D

najpierw sie naucz sama dobrze jezdzic. no i pytanie czy wozek jest do tego przystoswany?

A co wy chcecie przystosowywać w wózku? Tzn jeśli ma skrętne kółka lepiej żeby miał solidną blokadę...ale poza tym każdym wózkiem da sie jeździć.

Ja jeździłam, było super, teraz córeczka ma 2 latka wiec juz dawno nie chce w wózku siedzieć. Jeździłam z nią jak miała 4 mc do mniej wiecej roku. Mieszkam w Niemczech, tu nikt na to nie zwracał uwagi

powinien miec reczny hamulec

Aha, a po co?

Baby blues.

Hmmm no bo chyba nie sądzisz, że ktoś jadący na rolkach będzie hamował wózkiem żeby się zatrzymać? :D Musiałabyś chyba wcale nie jeździć albo bardzo słabo :p

jak to po co? a po co sa hamulce? A po co sa pasy bezpieczenstwa? jazda zywklym wozkiem na rolkach to debilizm, w razie zagrozenia nie wyhamujesz tak szybko jak powinnas. Wytlumcza mi po co ryzykowac zdrowiem czy nawet zyciem wlasnego dziecka?

Mój wózek do pchania na rolkach miał hamulec ręczny. To jest niezbędne i na wyposażeniu każdego wózka sportowego.

http://www.4run.pl/naprzod-aktywni-rodzice-test-wozka-biegowego-chariot-cx/ to jest przyklad wozka do jazdy na rolkach

Frania przestań się wymądrzać durna gówniaro:O

Ty sobie chyba żartujesz :D nikt o zdrowych zmysłach nie ściga się na rolkach mając pod opieką dziecko w wózku :D a przy normalnej prędkości zatrzymuję się w miejscu. A Ty pewnie wcale nie jeździsz, stąd te głupie wyobrażenia

Aaa no bo jak producent znajdzie niszę na rynku i głupie które dają sobie wmówić, że specjalny wózek jest potrzebny.....:p

Bo pod nią to w ogole kolka by strzelily zaraz

pewnie, tak samo jak ci durni producenci fotelikow samochowych tez sobie nisze znalezli, bo dawniej nie bylo i dzieci zyly. Ty sie mentalnie zatrzymalas w latach siedemdziesiatych, tylko szkoda zeby jakas niedoswiadczona matka posluchala twoich "ekspertyz".

Franiu,zaszłaś w ciążę jako dziecko,więc pierdzielisz jak gimbus

Spoko :) możecie sobie kupić wózek z hamulcem albo innym bajerem :) ja wiem z doświadczenia że żaden hamulec nie był mi potrzebny, co nie znaczy że innym nie będzie :) wiadomo, że jak ktoś się dopiero uczy jeździć może przydać się pomoc w hamowaniu, choć moim zdaniem takie osoby w ogóle nie powinny się zabierać za jeżdżenie z wózkiem...

aby uprawiać sport z wózkiem (w tym jazda na rolkach) wózek powinien: -być trójkołowy -mieć hamulec w rączce

Kingusiu,dzieci też nie powinny się brać za rodzenie dzieci: