Co lepsze dla samotnej kobiety...

a) spotykać się z facetem bez zobowiązań, który się i tak z tobą nie ożeni, ale przynajmniej masz z kimś gdzie wyjść czasem, pojechać na wakacje, no masz towarzystwo po prostu. b) siedzieć samej w domu, bez szans na męża, bo ma się już 30 lat i wszyscy najlepsi już pozajmowani.

ten pierwszy i tak cie zostawi, pocieszy się przez pewien czas

ja wybrałam b niby nie żałuje, bo wybrałam zgodnie ze swoim sumieniem i mogę spokojnie patrzeć na siebei w lustrze, ale z drugiej strony czasem żałuję, choć wiem, ze inna decyzja byłaby zła dla mnie starał się o mnie miesiącami żonaty, przez chwilę niemal niebo by mi uchylił, ale też tylko seks bez zobowiązań, zresztą 20 lat starszy

Claude i jego słynne przemyślenia o życiu...

i powiem Ci , ze opcja a tylko pozornie wydaje się lepsza, bo poseksicie się, ale w konsekwencji i tak będziesz siedzieć sama w domu i w najlepszym wypadku leczyć będziesz depresję czy żal ze sie skońcyzło a ty zdążyłas pokochać... wybierz b, jeśli zalezy ci na własnym dobru i szczęsciu wbrew pozorom

Coś Ci się należy od życia, więc jeśli nie przeszkadza Ci spotykanie się bez zobowiązań to ok, ale jeżeli sprawia Ci przykrość Twoje połozenie to moze lepiej sobie darować. Nie myśl o tym, że już masz 30 lat i juz koniecznie musisz miec partnera, bo to bez sensu. Najlepszy sposób na znalezienie dobrego partnera to nie szukanie go. Idź na basen, siłownię, zubmę, pojedź na wakacje, cokolwiek. I nie traktuj nowospotkanych facetów jak ostatnią nadzieję i największe szczęście, bo moze sie to wiazac z rozczarowaniem. Wszystko na spokojnie. Może skorzystaj z jakiś warsztatów lub spotkań z psychologiem, na których popracujesz nad polubieniem siebie, przebywania samej ze sobą, nad tym, zeby czuc sie dobrze w niezaleznosci i bez partnera.

Aha, żonatego też bym nie chciała. Ten facet o którym piszę nie jest żonaty, to kawaler, po prostu nie w głowie mu stały związek. Więc nie wiem czy się z takim spotykać ale przynajmniej nie być samą, nie nudzić się w domu, czy czekać nie wiadomo na kogo... w moim wieku kogo ja znajdę ? :(

Ale to nie tylko seks, ale też wspólne wyjazdy, wyjścia gdzieś razem, do kina, pubu, na pizzę itp.

Ja mam 36 i byłam sama po rozwodzien4 lata. Bylło mindobrze tak, przyzwyczaiłam sie i nagle.. niespodzianka i spotkałam fajnego faceta. Zabiega o omnie i jestesmy 3 miesiace razem. Zobaczymy conbedzie, nic na siłex mnie interesuje tylko stały zwiazek,jego też.

a siedź sama schowana za miotłą , inne kobiety korzystają z życia w tym czasie

zapent chyba masz rację, będę korzystać z życia, co z tego że nikt się ze mną nie ożeni

Ja bym tak nie chciała. Łatwo sie zeszmacic. Jak pisałam wyzej, tylko stsły związek.

moze ba razie on nic nie chce ale skad wiesz czy za jakies 3 miesiace nie spodoba mu sie staly zwiazek z toba? czmeu odrazu zakaladasz ze bedzie tylko to znajomosc niezobowiazujacA?

pierwszy wariant- doda tzreci - ni ograniczac sie do jednogo faceta, miec wielu kolegow do wyjscia

facet jak mówi bez zobowiązań to oznacza że bez zobowiązań

ja wybrałam rok temu pierwszą opcję, pracuję nad nim, nakłaniam do stałego związku:) planuję ślub już za rok. taki facet uprawiający seks bez zobowiązań to zazwyczaj w środku niedojrzały chłopczyk, którym łatwo pokierować;)

głupota mnie poraża

16.05.14 - a cipka nie boli od tego pokierowywania?:D

To jest takie wazne dla faceta zeby połknac?

moj powiedzial że chcialby sprobowac sexu analnego, nigdy tego nke robiłam i nie wiem... nie wiem czy sie przemoc..

tak, jak moja suka nie połknie to olewam ją na tydzień, a jak połknie to obiecuję zaręczyny:D

Czemu wazne? i co wam daje sex analny?

Bierz kijek i węzełek i dawaj do Pacanowa

Czemu wazne? i co wam daje sex analny? x przyjemność?

Myslisz ze chodzi tylkoo to?

.upodlenie kobiety.

co to znaczy bez zobowiązań? a co to znaczy z zobowiązaniami? Ja w życiu nie miałam takich rozmów z mężczyznami???

Bez zobowiązań czyli nie chce się z Tobą żenić. Ja anala nie uprawiam ani nie połykam, proszę pisac na temat.

a bez zobowiazań to nie jest po prostu wolny związek, w którym po porstu nie ma obowiązku odp*****lania randek, ślubów i dzieci?

i nie ma obowiązku zapewniania, że następnego dnia też się z tą osobą będzie? to ja taki mogę mieć.