Kto jak ja nie lubi dzieci?

Dzisiaj stałam na przystanku. Przyszły trzy mamuśki z czworgiem dzieciorów, każde ok. 2 lata. Tak te dzieci mordy darły, że aż musiałam odejść kawałek, bo łeb zaczął boleć. a te j******e matki jeszcze rozmawiają z tymi dzieciakami i cieszą się jak głupie, kiedy drą ryje.zamiast uciszyć, bo starsze osoby też tam siedziały, to jeszcze podjudzały dzieciaki do darcia mord. Nosz k****, jak ja nienawidzę tych bachorów. w życiu nie zdecyduję się na własne dzieci.

Ok, nie lubisz za darcie mord, a gdybyś miała wskazać za co lubisz?

za nic nie lubię. małe patafiany. współczesne dzieci są beznadziejne - podobnie jak rodzice. dzisiaj nawet dziecku nie można dać klapa w d**ę, bo sąd rodzinny i maltretowanie. do czego ten świat zmierza?

Masz jak najbardziej prawa nie lubić, ale Twój poziom jest żałosny.

czemu żałosny?

A ja je nawet lubię pod warunkiem, że nie muszę się nimi zajmować i że nie są zbyt hałaśliwe (no tak trochę, to mogą być, bo to jednak dzieci). Kiedyś też bezwzględnie nie lubiłam, ale jakoś tak trochę mi się zmieniło. :)

rodzice nie potrafią dzieci wychowywać. ostatnio miałam inną sytuację. również stoję na przystanku, sama, obok mnie matka z dzieckiem. bachor lata po przystanku, dolatuje do skrzyni, w której gromadzi się piach na zimę, i wywala klapę. matka nawet nie zwróciła ma uwagi, chociaż widziała, co robi. odezwałam się, zapytałam, czy będzie tak stała i patrzyła, co robi jej dzieciątka, a ona na to, że "to tylko dziecko". szlag mnie trafia, jak widzę takie głupie c**y, które wychowują niedorozwoje. później to dziecko będzie rozbijało szyby w oknach i podpalało wiaty przystankowe i może - oby - da wp*****l tej z*****ej matce. super!

takie dzieci, jacy rodzice. Raczej rodziców nie lubisz ( siebie tez, skoro podejrzewasz,ze twoje dzieci beda straszne)

A jak Ty darłaś mordę jak ja stałem na przystanku to było dobrze?

ja nie będę mieć dzieci. na ch*j mi maszynka do wydawania pieniędzy? wolę inwestować w siebie niż w dzieciaka, inni zawyżają średnią za mnie.

z takimi charakterami to ch**e z was a nie kobiety:D

Tak naprawdę to wszyscy byliśmy kiedyś dziećmi. Dorośli też bywają beznadziejni także nie uogólniajmy.

nie uogólniam. po prostu w*******ą mnie małe bezmózgie potwory.

http://i1.memy.pl/obrazki/c60e550228_moja_ulubiona_bajka_.jpg