Czy kupilibyscie taka dzialke

Wlasciciel ma 2 dzialki obok siebie, jedna 39a druga 50. Bardzo ladne, okolica tez ladna, 15 min.do centrum miasta, po drugiej stronie mieszka mloda rodzina z 2 dzieci, obok ktos zaczyna budowe. Cena jest atrakcyjna i tu pojawia sie problem. Jest niska poniewaz nad dzialkami przebiega linnia wysokiego napiecia. Kupilibyscie taka dzialke?

ja bym nie kupiłam, w ogole strasznie mala ta działka

Jezeli chcesz miec poprostu kawalek trawnika to siec nie jest przeciwwskazaniem. Jezeli chcecie ta cos postawic, to tylko pod warunkiem, ze PRZED ZAKUPEM wlasciciel zalatwi zgode na przeniesienie linii. Mozesz oczywiscie sama zapytac o warunki u dostawcy/wlasciciela sieci. Zwykle w takiej sytuacji koszty potrzebnego projektu jak i calej "przebudowy" (nowe slupy itp) ponosi inwestor (czyli Ty). Czasem nie ma W OGOLE takiej mozliwosci (poprostu "widzimisie" urzedu).

Po pierwsze to dzialki sa ogromne gosciu, jakie male? Na tej wiekszej mozna postawic 2 domy, a nawet i 3 by sie zmiescily. Ogladalismy dzis te dzialki. Co do linni to budowac sie tam mozna na 100%, nawet Ci co buduja sie obak maja taka sytuacje i nie ma problemu. Ja sie tylko zastanawiam czy warto kupic taka dzialke nad ktora te liny przebiegaja

zapytaj czy można te linie przenieść. Osobiście bałabym się, że np. czasie jakiejś wichury zerwie linie i spadną na dom...

Dla mniej pojętnych: 1 ar - 100 m2 50 ar - 5000 m2, czyli pół hektara Autorko, ale żeby doprowadzić prąd do swojego nowego domu i tak musiałabyś podciągnąć taka linię do siebie.

Przede wszystkim musisz dowiedzieć się jaki jest plan zagospodarowania przestrzennego - czy np. w przyszłości obok nie wybudują autostrady czy jakiegoś zakładu przemysłowego

jakie napięcie tam jest?

musisz dowiedzieć się jakie jest napięcie i wg tego ustalisz w jakiej odległości od linii możesz budować, bo pod linią na pewno nie

Wystąp o warunki zabudowy i dowiesz się, co i jak można budować. Koszt ok.100 zł za mapki, decyzja za friko, około 2 miesiące czekania.

Szczerze mowiac nie wiem jakie tam jest napiecie. Obie dzialki sa na tyle duze, ze dom mozna postawic tak, ze nie bedzie nad nim linni, w zaleznosci gdzie wybuduje sie dom, linie bylyby albo nad ogrodkiem lub z tylu domu. Wieksza dzialka ma wiecej mozliwosci. Dom mozna wybudowac na jej samym koncu (jest droga dojazdowa wzdluz dzialki) i linnie byly by spory kawalek przed domem. Oczywiscie przemyslimy to z mezem i dowiemy sie wszystkiego. Linni raczej nie da sie przeniesc, sa tam od 5O lat, to sa duze slupy. Maz mowi, ze mozna je jedynie zakablowac (puscic pod ziemnia) oczywiscie na nasz koszt i trzeba miec na to zgoda. Szkoda bo dzialka jest sliczna, dalej duzo nowych domkow, spokojna okolica

nie

Jedna dzialke juz mamy rowniez w bardzo ladnej okolicy, ale tam moze byc podobny problem. Obok tej dzialki jest plan budowy linni wysokiego napiecia. Tylko to jest juz teren zabudowany, maz mowi, ze teraz to malo realna, zeby zrobili ta inwestycje bo nikt sie na to nie zgodzina potrzebna sa zgody ludzi tsm mieszkajacych. Zreszta nawet gdyby to tam linnie bylyby obok a nie nad nasza dzialka.

1. linia piszemy przez jedno "n", i nie mów, że to literówka, bo regularnie się powtarza 2. jeśli lokalizacja i cena wam pasuje to bierz, tylko upewnij się, czy faktycznie możesz tak spokojnie budować, bo później zostaniesz na lodzie

my mamy działkę 3 hektary i nad nią też przebiega taka linia. Dom jest oddalony od tej linii o ponad 100 metrów (około 130) , więc wichury nam (raczej) nie straszne. Jeśli ta "wasza" linia nie przebiega w środku działki, to moim zdaniem możecie kupować (najlepiej obie działki) . Oczywiście spokojnie możecie też ubezpieczyć dom, ale ja tak robię niezależnie od tego, czy jest ta linia, czy by jej nie było.

Nie kupiłabym - zagospodarowanie takiej działki jest mocno kłopotliwe, do tego po prostu otoczenie linii wysokiego napięcia jest niezdrowe. No i jakby co (rozwód, konieczność wyjazdu) - nikt normalny nie kupi domu na takiej działce. Nie bez powodu facet buja się ze sprzedażą http://www.money.pl/forum/budowa-a-linia-wysokiego-napiecia-t919259.html

do gościa z 15:52 prąd do domu "ciągnie się" z linii średniego lub niskiego (nie pamiętam), ale nigdy wysokiego napięcia (linie wysokiego napięcia "idą" najpierw do rozdzielni). My mamy prąd "podciągnięty" w ziemi (większy koszt, ale po co mi jakieś słupy, czy dodatkowe i niepotrzebne linie na działce)

ps. zagospodarowanie działki z takimi liniami nie jest kłopotliwe :D. Nie można tylko w odległości 5 metrów budować budowli / nieruchomości, w których człowiek przebywałby ponad 4 h dziennie - więc domu nie można, ale garaż już tak. Mam to wszystko na piśmie z gminy.