Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zależy mi na nim..

Polecane posty

Gość gość

Poznałam chłopaka 6 lat starszego ode mnie. Znaliśmy się od 7 miesięcy dopiero po dwóch miesiącach znajomości zaczęło coś między nami iskrzyć. Zaczęliśmy się spotykać. Az pewnego dnia doszło do sexu. Pisaliśmy, spotykaliśmy się.. Tyle, ze on nie chciał mieć dziewczyny. Po trzech miesiącach już mnie uświadomił. Stwierdziła, ze może z biegiem czasu zmieni zdanie. Bywało tak, ze potrafił się do mnie nie odzywać przez 2 tygodnie po czym później miał pretensje, ze jestem obrażona. Niby był czuły ale jak się spotykaliśmy to wyłącznie na sex. Już zaczęło mnie to trochę irytować bo mi na nim zależy a nie tylko na tym. Najgorsze jest to, ze widzimy się codziennie gdyż razem trenujemy. Pod koniec naszej "znajomości" wkurzyłam się bo na imprezie zachował się nietaktownie(powiedział przy wszystkich swoich znajomych ze jestem dziwna i nie powinni się do mnie odzywać)Następnego dnia był zdziwiony ze jestem zła. W końcu powiedziałam co do nie go czuję. A on powiedział, ze z dziewczyną która się "SK***IŁA" na pierwszym spotkaniu nie może zaufać i nie chce być Cytuję "bo mnie szanuje" Tylko, ze na pierwszym spotkaniu tego nie zrobiliśmy.. Naprawdę go nie rozumiem. Cały czas o nim myślę.. Nawet nie odpisałam mu. Nie wiem czy dobrze robię.. Może warto powalczyć lecz boję się ze on mnie wyśmieje. Nie wiem co robić... Jak mam się zachować? On nawet nie wita się ze mną.. Nie odzywa, nie patrzy na mnie na treningach.. Nienawidzi mnie? Meczy mnie ta cała sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze twierdził, ze mu zależy.. Powtarzał mi to zawsze. może CHCIAŁ TYLKO WYKORZYTSAĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×