Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona20a

czy powinnam zakończyć znajomość?

Polecane posty

dziewczyny, potrzebuję waszej pomocy, wątek na pewno przewinął się niejednokrotnie, ale chcę wam opowiedzieć moją historię. od trzech miesięcy spotykam się z cudownym facetem, przystojnym, szarmanckim, inteligentnym, oczytanym, na początku go odrzucałam i nie chciałam się w to angażować, jednak on nie odpuszczał i ... spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę. martwi mnie jednak to, że minęło trochę czasu, a nie pojawiają się żadne poważne deklaracji, momentami czuję się jakbym była jego seks-zabawką, do której można się po wszystkim przytulić i pogadać. boję się powiedzieć o swoich obawach, mam 20 lat i chciałabym mieć pewność, że jest tylko dla mnie, że tylko ja się liczę i on chce ze mną budować coś prawdziwego, a nie seks kilka razy w tygodniu... co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 3 miesiącach deklaracje? na jakim świecie ja żyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że ostatnio rozmawialiśmy delikatnie poważnie i powiedział,że myśląc o mnie chciałby myśleć jak o matce swoich dzieci, a wątpi, że aż tak się we mnie kręci, niby nie planuję zakładać z nim rodziny, bo jestem jeszcze na to za młoda, ale mimo wszystko zrobiło mi się trochę przykro. to typ zdobywcy, jak każdy facet zresztą, momentami martwię się, że chodzi tylko o to, że chce sobie udowodnić, że najpierw go nie chciałam, a teraz może mnie w sobie rozkochać... tylko co za kawał ch*** rozkoch**e w sobie kobietę, nie mając zamiaru się w niej zakochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech się chłop wyżyje najpierw, potarmosi za cysie i postuka w ciapkę,a dopiero potem będzie wiedział czy pakować się w coś poważniejszego... no daj mu trochę luzu dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę żeby mi się oświadczał, ale nie znam jego znajomych, nikogo z rodziny, nigdzie razem nie wychodzimy, to chyba normalne, że chcę wiedzieć na czym stoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 20 lat a oczekujesz deklaracji, że bedziesz matka jego dzieci? Skoro jest fajnie to po co analizować, bądź szcześliwa i nie wymyslaj. Będziesz miała jeszcze 5 facetów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bycie jego seks-koleżanką mi nie odpowiada, jaką mam gwarancję, że nie jestem jedną z 15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam, że nie o taki typ deklaracji mi chodzi, nie planuję zakładania rodziny w najbliższym czasie. po prostu wszystkie moje relacje z facetami wyglądały trochę inaczej, a on milczy i doprowadza mnie tym do szału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co nie lubisz seksu i nie osiagasz orgazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest moim pierwszym partnerem, nie wyobrażałam sobie, że to może wyglądać leiej, ale tak jak napisała claude speed (czego nawet nie chce mi się w żaden sposób komentować, anonimowe obrażanie w internecie ludzi których się nie zna jest na mega wysokim poziomie) czuję się jakby mnie tylko kolokwialnie *****Ł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile on ma lat? Pewnie trochę więcej niż Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
claude speed to nie kobieta tylko stary kawaler z problemami emocjonalnymi. Ignoruj go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinky Marley
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes po prostu jeszcze totalnei głupia, i nastawiona przesadnie- romantycznie. Masz jeszcze wieele lat czasu na powazne sprawy typu małzeństwo. Ciesz sie tym co masz, przestan oczekiwac deklaracji, jakie on by ci miał dac deklaracje? Ja tez kiedys jak bylam mloda, byłam strasznie głupia, dopiero potem zrozumiałam, jak mi brak wolnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jestem mężczyzną a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinky Marley
beka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie tego potrzebowałam, żeby ktoś mi powiedział że robię problem z niczego :) dzięki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem jestem kobietą i zgadzam się z innym gościem. weź się ogarnij dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym nie zostałam chyba do końca zrozumiana, ja naprawdę nie chcę żeby mi się oświadczał, albo mówił mamie, że urodzę nam trójkę dzieci, bo kompletnie mnie do tego nie ciągnie, chodzi mi po prostu o to, że chcę być kimś więcej niż koleżanką od seksu, sypiać może z każdą kobietą, która będzie mu się podobać, a ja chcę wiedzieć, że nie ma nikogo poza mną i poza ciałem dostrzega we mnie coś jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moim miejscu serio żadna z Was nie miałaby wątpliwości? przecież on nie ma wobec mnie żadnych zobowiązań, może codziennie spotykać się z kimś innym, chciałybyście tkwić w takiej relacji, że jesteście po prostu jedną z wielu? może mam obsesję, bo jestem straszną zazdrośnicą, a wokół niego kręci się tysiące naprawdę pięknych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×