Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarne to pechowe

związek chyba bez przyszłośći

Polecane posty

Gość czarne to pechowe

Bardzo długo zwlekałam by nawet tu opisac moja historie. Z góry Przepraszam za błędy. Jestem w 5 letnim związku który własnie mi sie rozpada. On nigdy mnie nie zabrał do siebie pomimo tego ze mieszkamy od siebie parenascie minut, nie przedstawił mnie oficjalnie rodzica..i to mnie boli:( a powodem prawdopodobnie jest to ze jestem sierota, nie pochodze z zamoznej rodziny wiec nie mam nic do zaoferowania a co ich tam obchodzi to ze jestem pracowita dziewczyna z ogromnym sercem:( Kiedys myslałam ze on naprawde mnie kocha ale pozniej pojawiały sie kłamstwa z jego strony a to ze pisze z tamta a to z tamta...wybaczałam, czkałam jak nie miał czasu i tak mija 5 lat..ani wspolne wakacje ani nawet weeked gdzies poza miastem. Przykro mi ze mnie tak traktuje ale chyba musze przejrzec na oczy :( Jestem atrakcyjna dziewczyna a pomimo tego mam bardzo niska samoocene ciagle mysle ze jestem beznadziejna nie radze sobie sama ze soba:( czuje sie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij się czymś. za bardzo na nim wisisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 5 latach związku to juz powinnaś być żoną... daj sobie z nim spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
zając sie czyms? czyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij sie kopnieciem go w dopsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
chodze do pracy .weekandami na zajecia cały moj swiat kreci sie wokół niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
wlasnie wydaje mi sie ze on tylko czeka zebym go zostawila bo on sam chyba nie umie ...:/ w sensie chyba nie wie jak..a jak z nim rozmawiam to ze nie zo on mnie kocha tylko duzo pracy i takie tam ze wymyslam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat w plecy nie poznałaś rodziny i znajomych...? chyba nie traktuje Cię poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
chyba smutna prawda:( tylko ze ja go Kocham :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on cie nie kocha skoro przez 5 lat nawet ci sie nie oswiadczyl. ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oświadczyny to jeszcze nic.Można być z kimś nawet 15 lat bez zaręczyn i ślubu.Liczy się traktowanie z szacunkiem drugiej osoby.A jeśli nie ma żadnych powodów aby Cię nie przedstawić rodzinie to coś jest nie tak.Mój mężczyzna tez mnie nie przedstawił Rodzicom,poznałam tylko jego brata ale to dlatego,że ma bardzo toksycznych Rodziców i gdy wyprowadził się z domu a później wyjechał do mojego miasta to nie utrzymują żadnego kontaktu.A Twój facet Cię nie szanuje bo przez 5 lat nigdzie razem nie wyjechać?Nie iść do przodu tylko stać w miejscu?Olej go bo szkoda Twojego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
Tak bardzo zazdroszcze tym szczesliwym zakochanych w sobie ludzi..chociaz wiem ze nie powinnam ale jednak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j and j czy wedlug Ciebie to szacunek, gdy chlopak nie oswiadcza sie dziewczynie? wg mnie to brak szacunku ale moze jestem staromodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze porozmawiaj z nim i powiedz co Cię boli.Dorośli ludzie ze sobą rozmawiają.Daj mu tydzień i przyglądaj się czy coś się zmienia.Jeśli nie to zamknij za sobą ten rozdział i znajdź faceta,który będzie Cię doceniał.Jesteś jeszcze młoda i na pewno ułożysz sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mnie ktoś kocha i szanuje,jest ze mną codziennie i widzę,że mu na mnie zależy to czy pierścionek coś zmieni?Albo brak pierścionka?Zaręczyny nie dodają związkowi z******tości bo można być szczęśliwym i bez tego.Nie napisałam nigdzie,że jak szanuje to się nie oświadcza tylko,że można kogoś kochać i szanować bez oświadczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne to pechowe
J and J Dziękuje za radę, chociaz tu moge liczyć na odpowiedzi..bo pogadac w realu to nie mam z kim... to bedzie ciezki tydzien chociaz pewnie nic sie nie zmieni bo próbowałam nie raz:( na kazde próby rozmowy on reaguje nerwowo:/ twierdzi ze wymyslam sobie i w głowie mi sie przestawia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×