Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podobno średnie roczne zarobki w Londynie

Polecane posty

Gość gość
Apetyt zawsze rosnie w miare jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje jako projektant wnetrz, zarabiam 32 do 36 tys w zaleznosci od projektow. Dwa lata temu bylam zadowolona, teraz juz zaczyna brakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje jako projektant wnetrz, zarabiam 32 do 36 tys w zaleznosci od projektow. Dwa lata temu bylam zadowolona, teraz juz zaczyna brakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje jako projektant wnetrz, zarabiam 32 do 36 tys w zaleznosci od projektow. Dwa lata temu bylam zadowolona, teraz juz zaczyna brakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zarobicie to przeżrecie . Taka prawda .Ci co tam siedzą stracili już złudzenie jakie mieli. Jak nie jesteś top lekarzem wziętym artystą albo dobrym informatykiem to jako pracownik najemny pozostaniesz nikim do końca . Jak już inni pisali -Londyn dobry dla bogatych z urodzenia , landlordów mających na wyaejm domy itp. Do tego miasto się degeneruje społecznie -coraz więcej bandytyzmu ,brudu i niechlujstwa ,napływa coraz prymitywniejsza ludność imigrancka . Za 30 lat duża część Londynu to będzie III świat w całej okazałości . Już gdzieniegdzie mało brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos tu chyba sciemniacie albo zyjecie naprawdę dobrze... Mnie tu raz zjechało, ze co ja pisze, jak 3000-3500 łącznie miesiecznie na pare w Londynie to spokojnie na dobre zycie starczy, na wszystko i żebym nie przesądzała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w takim razie maja powiedzieć ludzie zarabiający 13.000 rocznie brutto albo i mniej (np.Ci pracujący zaledwie na pół etatu)? ... Skoro Wy piszecie, ze 30-40 tys rocznie itd na osobę to wcale nie takie cuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Tu ludzie mysla kasa ...tylko pieniadze w glowie i oszczedzanie..pracuje z Anglikami, wiekszosc z Nich to Anglicy, zarabiaja type co ja, 1300£, robia OT, pracuje Tu kilka malzenstw, czyli 1300 x 2, 2600 na rodzine..do tego dochodzi dziecko i zyja..i nie porownuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w Londynie zyja za te 2600 na rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i zyja dla kasy...ale zycie nie polega na tym by dziadowac wiecznie i wszystkiego sobie zawsze odmawiac...a niestety w Londynie trzeba duuuzo zarabiac by miec normalne, godne zycie...Nie wystarczy 1000 czy 1500 f mc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w firmie inwestycyjnej i razabiam 70 tys. rocznie a uwazam, ze to tez malo. I wcale sie nie zgrywam. W Londynie za ta sume nie poszalejesz. Wyjdz ro restauracji, na przyklad do takiego Nobu. Jedzenie pyszne, ale wez kilka dan, jakas butelka wina i na luzie zostawiasz 300 funtow za dwie osoby. Duzo ludzi zyj***ardzo oszczednie, zaluje sobie wszystkiego ale ja tak nie potrafie. Nie lubie sie ograniczac.Licze ze z czasem zaczne wiecej zarabiac bo gdyby nie pensja meza (wieksza od mojej) to cienko by bylo. xxx To juz przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to sciema:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze mieszka w 1-2 strefie? Wtedy 70 k to szalu nie będzie faktycznie... Zresztą co Was obchodzi ile kto zarabia, ile wydaje, jak żyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znowu się zaczyna pieprzenie, że ściema, że nieprawda, że niemożliwe, żeby ktoś dużo zarabiał wszyscy mają po 6 funtów i koniec! ręce opadają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema, bo co? Bo nie zarabia 6.31/h?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema, bo Polakowi ciężko uwierzyć, ze ktoś ma w miesiąc tyle ile on w 4 miesiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 29K na rok plus dorabiam freelancami sreednio 2-3K rocznie i szalu nie ma gdyby nie to, ze w chwili obecnej mieszkam z bratem, ktory ma 31K to byloby bardzo kiepsko (dzielimy wynajem mieszkanie 2 bed + rachunki) Kazdy z nas czasami gdzies wyjdzie, kupi sobie jakiegos ciucha jak cale dodatkowe zarobki zawsze wydaje na podroze ale hmm zyjemy bardzo srednio Londyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema, bo Polakowi ciężko uwierzyć, ze ktoś ma w miesiąc tyle ile on w 4 miesiące... xxxxxxxxxxxxxxxxx no bo to niemożliwe jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze niemozliwie a ci wszyscy Polacy, ktorych profile mozna znalezc na Linkedin pozatrudniani w przeroznych bankach inwestycyjnych i wielkich korporacjach maja falszywe profile :) a tak naprawde pracuja w fabryce kanapek albo jezdza widlakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe nareszcie sensowna wypowiedz;D mi tez juz zbrzydlo udowadniac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pewnie ten motloch nawet nie wiem co to Linkedin :) i jak na nim uzyc najprostszych filtrow wyszukiwarki zeby zobaczyc ilosc Polakow pracujacych w Londynie na przyzwoitych stanowiskach Pomijam juz banki inwestycyjne wlasnie gdzie pensje rzeczywiscie przyprawiaja o zawrot glowy ale zwykle posady biurowe sredniego szczebla jakis marketing, HR itp A swiat nie konczy sie na UK :) Polacy robia kariery w Azji, Stanach na Bliskim Wschodzie no ale oczywiscie to wszystko uluda i fatamorgana majaca na celu przykrycie tajemnego spisku templariuszy i masonow przeciwko Polakom na obczyznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze niemozliwie a ci wszyscy Polacy, ktorych profile mozna znalezc na Linkedin pozatrudniani w przeroznych bankach inwestycyjnych i wielkich korporacjach maja falszywe profile --- i pisuja na najglupszym forum dla patologii w kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy ja twierdze, ze jestem jednym z nich :) jedyna kwestia jaka tu poruszam jest pytanie czy tacy ludzie rzeczywiscie istnieja czy moze sa jak Yeti ;) Faktem oczywistem jest to, ze nikt kto zarabia duze pieniedza nie traci czasu na p*****lowate forum bo ciezko pracuje, doksztalce sie i spedza czas z sobie podobnymi :) Chodzilo tylko o udowodnienie faktu, ze Polacy robiacy kariere i zarabiajacy wielka kase istnieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema, bo Polakowi ciężko uwierzyć, ze ktoś ma w miesiąc tyle ile on w 4 miesiące... xxxxxxxxxxxxxxxxx no bo to niemożliwe jest! xxx no może dla Ciebie niemożliwe i pocieszaj się, ze każdy zarabia grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy linkedin wyklucza kafeterie? Nie sadze, ja jestem w grupie zarabiajacych 35 tys a czasem wchodze na kafeterie, jestem tez na linkedin ale to oczywiscie ze wzgledow zawodowych a nie prywatnych. Tu szukam roznych porad, teraz na temat dzieci na przyklad bo jestem w ciazy. Tu tez znalazlam serdeczna przyjaciolke, ktora nata bene tez najnizszej krajowej nie zarabia. Ludzie sa rozni i roznie spedzaja wolny od pracy czas, nie powiem zeby kafeteria zabierala mi mnostwo czasu ale dobrze, ze jest, szkoda tylko, ze tylu na niej zawistnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćoo85
Mnie zastanawia jedno - co wy uparliście się tak na ten Londyn? Rozumiem, że niektórym się podoba (mi akurat nie), ale pod Londynem, w każdym kierunku jest o wiele tańsze życie, na które starczy wam 18 000 funtów z palcem w pupie. Mam rodzinę i znajomych tam. Mój chłopak mgr inż. zarabia tam ok. 30 000 funtów rocznie. Ja mi dobrze powieje i dostanę się na asystenta naukowego to będę mieć około 42 000 funtów (jak będę technikiem zwykłym to do 32 000). Po co mi Londyn? Pochodzę z dużego miasta w Polsce i mam po dziurki w nosie aglomeracji. Jest wiele fajnych mniejszych miejscowości w całej UK (nie tylko Anglia). I naprawdę przestańcie narzekać, bo w PL to samo byście robili I NIC NIE MIELI. Nie starczyłoby wam na wynajem pokoju i życie w dużym mieście. A w UK wynajmujecie sobie pokój/mieszkanie, jedziecie na Wakacje, robicie zakupy i żyjecie. Ja przez pół roku w PL na uczelni zarabiałam 614zł na 1/4 etatu a potem 11000zł i co? W ogóle mam się zastanawiać nad czymś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo85
* 1100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 18 000 rocznie , ale netto to w Londynie tez da sie zyc. To jakies 1500 mc. Spokojnie i w Londynie 1 osoba sie utrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No I hooj z tego ze sie utrzyma. Mieszkajac w kilku w pokoju I chacie oraz jedzac tesco value, to moze I tak. Ale ile czasu ten ktos tak pociagnie? To po to wyjezdzal zeby byc biedakiem I to w dodatku w obcym kraju? 1500 moze to I dobra kasa ale nie dla singla w Londynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Za 18 000 rocznie , ale netto to w Londynie tez da sie zyc. To jakies 1500 mc. Spokojnie i w Londynie 1 osoba sie utrzyma. ---- zamieszkanie minimum 900f plus oplaty i wydatki...zostaje tyle samo co moja ci ktorzy biora benefity na rodziny :P da sie zyc, i na wakacje pojechac i auto oplacic i takie tam sranie w banie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×