Drogie panie..

mam do Was dwa pytania: 1.Kiedy facet pozbawiony jest przysłowiowych "jaj"? 2.Kiedy te "jaja" ma na swoim miejscu ? Pytania nie są bezzasadne, ponieważ czytając forum mam wrażenie, że mylicie te dwie sprawy. ;) Proszę o kulturalne wypowiedzi. Kobiety, którym ten temat nie odpowiada z racji niepohamowanych reakcji, proszone są o odpuszczenie go sobie. Dziękuję i zapraszam do dyskusji.

Facet nie ma jaj w sytuacji gdy nie umie podjąć szybko i skutecznie decyzji w chwili gdy jego kobieta się waha i sama nie wie czego chce. Gdy nie potrafi błyskawicznie zareagować gdy jej grozi jakieś niebezpieczeństwo.

Drogi panie 1, wtedy kiedy promuje sie kosztem swojej d**y 2. wtedy kiedy mozg ma nie mniej niz metr od rozporka

do gościa z 9:27 - a można było inaczej :D