Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dłutowana ósemka problem, ktoś doradzi?

Polecane posty

Gość gość

miałam dłutowanie w środę, b. szybko i sprawnie. ból potem był znosny, nawet po południu już nie brałam tabletek przeciwbólowych. ok było do soboty wczoraj umyłam głowe i nie wiem, albo nalałam sobie wody do ucha bo tak dziwnie było. albo cos z ósemka uznałam, że nalałam sobie wody do ucha. poetm wieczorem bolał mnie kark po stronie ósemki, dziś bol zwiekszył się. ciągle odczuwam coś dziwnego w związku z uchem. skrzep raczej w środe nie wypadl, bo mam mocno zszyte no i wtedy ból pojawiłby sie wcześniej. antybiotyk biorę, szczękościsku absolutnie nie mam, opuchlizna schodzi. dziasła sa różowe. ale denerwuje się trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cholera, ucho mnie kłuje :O nikt nie ma doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy dłutowanie zęba? u mnie była wyrywana na zabiegu dosyć długim i niełatwym i potem zaszyta i ok. ośemka była leżąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze Cie tak bolec ze wzgledu na połozenie 8, jesli buzia nie puchnie to musisz po prostu przeczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam starszny problem z wyrywanie, bylo dlutowanie, cięcie zęba, wszytsko co mozliwe i po godzinie w koncu ostatnie czesci wyskrobano!! ale potem nie mialam nic przeciwbolowego ani antybiotyku, wszytsko bylo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, no tez na tę opuchliznę patrzę, skoro coraz mneij przypominach chomika to git. podobno zmiana pogody może powodowowac, że tego typu rany bola i promieniują wokół. po prosti zaniepokoił mnie nagływ wzrost natęzenia bólu i to ucho. poprzednim razem zwyczajnie caly czas n*******lało :P xxx z tego co u siebie zauważyłam to im więcej babrania tym ból jest potem większy. za pierwszym razem 2-3 dni nic nie mogłam jeść, ledwo co piłam, mówić tez nie mogłam. teraz jedynym problem przy jedzeniu jest ciągnięcie szwów i brak apetytu. xxx https://www.youtube.com/watch?v=KO44CVrKKYw tu masz dlutowanie ale zeba który sie w kości zatrzymał, z tymi co się lekko wyrżnely i wciskają się w siódemkę jest podobnie, ale az tak w kości się nie babrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie myślisz słoneczko, że będę otwierać ten link i oglądać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee, to ładna animacja. nie żadne paskudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, pisze na przyszłosć jakby ktoś miał podobny problem w poniedziałek zaczęła mi przeciekać taka utleniona, brązowa krew (fuuu) ból był silny. jak się okazało wdał mi się pod szwy lekki stan zapalny. więc każda zmiana, że wcześniej nie bolało a teraz boli jest jednak przesłąnką by zgłosić się do lekarza. nawet jeśli to jest dość szybko po rwaniu i może byc jeszcze naturalny ból x od razu mi lepiej po czyszczeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na jedej wizycie usunęli, ósemka leżąca z haczykowatymi korzeniami, dolna szczęka. Godzinę to trwało albo półtorej, dwie osoby to wykonywały. żadnych po operacyjnych powikłań nie było. ketonal tabletki brałem 1 albo 2 dni po. Teraz zbieram kasę na następne zabiegi po mam jeszcze 3 leżące ósemki, a zęby są ściśnięte, to ich usunięcie da miejsce tym z przodu. Cena wtedy to 500zł 4 lata temu, dziś pewnie 700zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cena to 300-500 zł za leżące ;) ja usuwam państwowo (ten lekarz także robi prywatnie, więc nie ma różnic raczej) za pierwszym razem też miałam powikłania, ale było to spowodowane wirusem i wymiotami (zakaziły ranę). teraz nie wiem czym, albo coś zżarłam albo osłabiona jestem (jestem dość cherlawa i co chwilę coś łapię) xx gściu z 13:51. dowiedz się czy Twój lekarz nie robi także na nfz, czeka się około 2 miesięcy. w tym czasie uzbierasz kase na jedną, a drugą zrobisz państwowo. lepiej się szybciej pozbyć bo u mnie sytuacja ze ściskiem taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam brak zaufania do dentystów, nawet tych w centrum prywatnych i nie będę nigdy oszczędzał na zębach, po tym jak mi nieumiejętnie zrobili kanałowe leczenie i jeszcze się nie przyznawali, że to jest coś nie tak - mówili: "to pewnie pogoda, ciśnienie niskie, albo że ból przejdzie". Jedna pani dentystka kanałowe robiła na czuja, bez żadnej optyki, więc bakterii w zamkniętym zębie było do połowy, bo nie usunęła całych nerwów. Na poprawę poszedłem do gabinetu prywatnego w centrum miasta takim z rejestratorką. Tam otworzyli ząb i wypełnili jeszcze raz kanały do końca, ale że robili to nie sterylnie to znowu ze śliną weszły do kanałów bakterie i tam sobie żyły w zamkniętym zębie. Jeszcze jak przychodziłem z bólem to dziwili się jak to możliwe. Za trzecim razem trafiłem już do tego dentysty, który proponował, że jeszcze raz poprawi, ale ja już nie miałem tego 1300zł i prosiłem wyrwać. I od tej pory tylko do niego będę chodził. Ośemkę też on wyrywał, a to bardzo czuły zabieg i wymagający delikatności i zaufania między leżącym a dokonującym, żeby przestał kiedy boli i wiedział kiedy mnie boli. Jak do dentysty to tylko do uśmiechniętych 30-40 facetów, bo inni nie mają tyle czułości ,odpowiedzialności i zawodostwa jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×